Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Korowajczyk: W krainie uśmiechów

W krainie uśmiechu II Międzynarodowy Przegląd Teatrów Osób Niepełnosprawnych Czerwiec 2008, scena Teatru Nowego im. Kazimierza Dejmka w Łodzi. Towarzystwo Aktywizacji Muzyczno – Teatralnej Osób Niepełnosprawnych, z prezesem Sylwią Maszewską – solistką Teatru Wielkigo w Łodzi i Pełnomocnikiem Prezydenta Miasta Łodzi ds. Osób Niepełnosprawnych dr Władysławem Korowajczykiem ogłaszają „Drugi Międzynarodowy Przegląd Teatrów Muzycznych Osób Niepełnosprawnych uważamy za otwarty”.


Po wielu miesiącach morderczej pracy, starania się o pieniądze, rozsyłania do miast partnerskich Łodzi zaproszeń do udziału w Przeglądzie, załatwiania noclegów i wyżywienia dla prawie 400 uczestników przez Małgorzatę Kulczycką, szerokiej propagandy tego wydarzenia artystycznego przez Ryszarda Czajkę- sekretarza TAM-TON, rozległy się pierwsze takty muzyki i pierwsze słowa pieśni.

Geneza Przeglądu 2008 sięga roku 2006, kiedy to śpiewogrę „Krakowiacy i Górale, w wykonaniu Zespołu integracyjnego TON kierowanego przez Sylwię Maszewską, usłyszał Pełnomocnik Prezydenta Łodzi ds. Osób Niepełnosprawnych, spektakl na tyle spodobał się przypadkowemu obserwatorowi, że zrodziła się myśl zorganizowania ogólnopolskiego przeglądu spektakli, pełnych przedstawień w rodzaju śpiewogry, operetki, opery, w których występowały by osoby z różnymi dysfunkcjami wraz z artystami pełnosprawnymi, a nawet z zawodowymi wykonawcami. Dwoje ludzi Sylwia Maszewska i Władysław Korowajczyk szybko porozumieli się, powstało Towarzystwo Aktywizacji Muzyczno – Teatralnej Osób Niepełnosprawnych, konsultowane w sprawach finansowych przez Mirosławę Wędzicką.

Jest kwiecień 2007 i odbywa się „generalna próba” mająca odpowiedzieć na zasadnicze pytanie, czy kilkuosobowy zespół organizacyjny, podoła zamierzonym celom. Udało się i odbył się Pierwszy Ogólnopolski Przegląd Teatrów Muzycznych Osób Niepełnosprawnych. Mało, że się udał, to był artystyczny sukces. Jest ogromna ilość różnego rodzaju przeglądów artystycznych, w których występują osoby pokrzywdzone przez los. Są to jednak jedynie występy, w których osoby niepełnosprawne, demonstrują swoje umiejętności artystyczne w jednym lub dwóch, krótkich utworach.

Nie ma natomiast ani w Polsce, ani w Europie , takich festiwali, jakie sobie wymyślili organizatorzy. Celem programowym Przeglądu jest udowodnienie, że nie ma artystów sprawnych i niepełnosprawnych, są jedynie artyści źli i dobrzy, a nawet bardzo dobrzy.

Kolejnym celem jest integracja środowisk artystycznych. Znakomitym przykładem tych zamierzeń jest Przegląd 2008, w którym obok artystów niepełnosprawnych, wystąpili tacy mistrzowie scen operowych jak Zespoły Kazimierza Kowalskiego i Konrada Szoty. W czerwcowe dni od 19 do 21 2008, na deskach Teatru Nowego w Łodzi wystąpiło szesnaście zespołów i prawie 400 artystów. Z zagranicy przyjechał jedynie chór ze Stuttgartu, Wilno zrezygnowało w ostatniej chwili, a inne miasta partnerskie Łodzi, mimo zaproszeń, nie odezwały się. Ułożyć program, zagwarantować miejsca noclegowe dla tylu osób, wyżywić, było nie lada wyczynem, ale wszystko się udało znakomicie. Goście w samych superlatywach wyrażali się o imprezie, a szczególnie znaczące były wypowiedzi Niemców.

W takiej imprezie jeszcze nigdy nie uczestniczyli i wyrazili najwyższe zdziwienie , zaskoczenie i podziw, że Przegląd ten zorganizowały zaledwie 3-4osoby, a nie jak oni sądzili przynajmniej dwadzieścia. Trudno jest omówić wszystkie szesnaście zespołów, z konieczności trzeba ograniczyć się, do tych wyróżniających się. Trzydniowy Drugi Międzynarodowy Przegląd Teatrów Muzycznych Osób Niepełnosprawnych rozpoczęli ubiegłoroczni laureaci Zespół Allegria z Krakowa, ze „Skrzypkiem na dachu”, w wykonaniu dzieci z dysfunkcją narządu wzroku, z udziałem wybitnych śpiewaków Krakowskiej Opery Konrada Szoty, Wiesława Nowaka i innych znakomitych artystów tamtej zawodowej sceny.

Allegria, w porównaniu z rokiem 2007, przedstawiła nieco poszerzony spektakl. Spotkał się, tak jak i poprzedni, z ogromnym aplauzem i gorącym przyjęciem widowni. Doskonałe współgranie artystów zawodowych i niepełnosprawnych przyniosło znakomite efekty, choć w niektórych opiniach, podkreślano, że pierwszy akt był trochę przydługi. Mimo wszystko ten występ zasługuje na najwyższe uznanie, a kapelusze należy skłonić przed panem Konradem i jego artystycznymi kolegami.

Spektakl wzruszał i poruszał i nie jedną łzę ukradkiem ocierano. Dzieci ze Specjalnego Ośrodka z Krakowa wykazały ogromny talent aktorski i wokalny. Oby dalej ten Zespół rozwijał się tak jak do tej pory! Wspaniałym akcentem integracyjnym był występ wybitnych śpiewaków Teatru Wielkiego w Łodzi z zespołu Polskiej Opery Kameralnej Kazimierza Kowalskiego, dyrektora artystycznego i solisty, w programie „W krainie uśmiechu”. Wystąpili sam Dyrektor, Małgorzata Kulińska – sopran, Agnieszka Makówka – mezosopran i tenor Andrzej Marian Jurkiewicz. Wybitni soliści Teatru Wielkiego wykonali szereg wspaniałych, znanych i lubianych arii operowych i operetkowych. Śpiewacy spotkali się z entuzjastycznym przyjęciem widowni, oklasków i okrzyków bis nie było końca i tylko należało żałować, że czas zawsze jest nieubłagany.

Innym elementem integracyjnym był wieczór poezji Witolda Smętkiewicza, z udziałem Marianny Forysiak, Magdaleny Rybak i Iwony Albiniak, które to panie wykonały szereg znanych piosenek. Z dużym zainteresowaniem oczekiwano na występ gości z Niemiec Zespołu Treffpunkt –Chor przy Caritas ze Stuttgartu , pod artystycznym kierownictwem Andrea Dikel. W programie usłyszano piosenki ludowe i musicalowe. Słuchacze nie zawiedli się i gorąco oklaskiwali gości.

Na podkreślenie zasługuje fakt, że wśród wykonawców było wielu niepełnosprawnych z ciężkimi upośledzeniami umysłowymi. Na pożegnalnym obiedzie z Zespołem organizatorzy spotkali się z entuzjastycznymi wypowiedziami kierownictwa i uczestników Zespołu ze Stuttgartu. Goście zapewnili, że za rok znowu przyjadą do Łodzi.

Przy okazji można było dowiedzieć się, że rehabilitacja w Niemczech osób niepełnosprawnych, jest zupełnie inna niż u nas. Tam główny nacisk kładzie się na maksymalne usamodzielnienie się niepełnosprawnego, a nie na nadopiekuńczość. Po raz drugi przyjechał do Łodzi p.Leszek Ploch. Przywiózł tym razem Zespół Muzyczny Mazovia Orkiestra wykonała szereg utworów szlagierowych. Ten występ spotkał się ze znacznie cieplejszym przyjęciem, niż to co Leszek Ploch pokazal w 2007. Niewątpliwie największe wrażenie , poza występami profesjonalnych artystów, zrobiły Raciborskie Bajtle w programie „Żywot Ślązoka poczciwego”. Artystów prowadzi Aleksandra Orłowska w Zespole Szkół Specjalnych w Raciborzu. Elementy patriotyczne wkomponowane w życie codzienne Ślązaka, czasem smutne, a nawet tragiczne, łączyło się z typowym śląskim humorem i śmiechem. Piękna opowieść, pełna temperamentu, tańca i śpiewu, wiązała słowami Hanna Nitefor. Ten spektakl uznany został za najlepszy, a wykonawcy zostali zaproszeni na przyszły rok, na III Przegląd. W podobnym klimacie wystąpili artyści z Rudy Śląskiej w programie „Śląska rodzina źródłem miłości i wiary”.Zespół „Koniczynki” przy Stowarzyszeniu Rodzin Osób Niepełnosprawnych „Nadzieja”. Ten spektakl przybliżył życie codzienne na Śląsku, czasem tragiczne, bo tam nie ma rodziny, w której ktoś nie zginął pod ziemią, ale jednocześnie pełne wiary i rodzinnego ciepła. Tyle wyjazdów w górę, co zjazdów do kopalni, oto najczęstsze życzenia jakie słyszy się na tej ziemi.

Ostatnim Zespołem, który wystąpił w Teatrze była Integracyjna Grupa Teatralna „Ton” kierowana i artystycznie kształtowana przez Sylwię Maszewską. Tym razem artystka przedstawiła kilka scen z „Alicji w krainie czarów”. Niezwykle wysoki poziom wokalny, pomysłowe, pełne fantazji stroje, dekoracje, to wszystko spotkało się z gorącym przyjęciem widowni. Z ogromną niecierpliwością oczekujemy, na pełen spektakl, a jesteśmy pewni, że tak jak zawsze, Sylwia Maszewska nie zawiedzie i pokaże, wraz ze swoimi artystami, wspaniałe przedstawienie.

Omówiono tylko kilka Zespołów, tych najbardziej wyróżniających się. O pozostałych też można by wiele dobrego napisać. Byli jednak i tacy artyści, w których egocentryzm brał górę, nad artyzmem. Można było odnieść wrażenie, że to Przegląd jest dla nich, a nie odwrotnie. Cóż, pomyłki zawsze mogą się zdarzać, a rzeczą wiadomą jest porzekadło o nosie i tabakierze; nos czasami służy do grania na nim, tylko nigdy nie wiadomo, kto się śmieje ostatni.

Przemiłym akcentem kończącym Drugi Międzynarodowy Przegląd Teatrów Muzycznych Osób Niepełnosprawnych, był wspólny śpiew artystów występujących razem z widzami. Każdy Zespół występujący w Przeglądzie otrzymywał Puchar i Dyplom. Wręczali je Sylwia Maszewska z Pełnomocnikiem, a Władysław Korowajczyk w imieniu Prezydenta Miasta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego i we własnym imieniu, w kilku słowach oceniał występ i składał gratulacje. W czasie Przeglądu nie było większych potknięć. Wspaniale działał zespół techniczny Teatru Nowego i tym znakomitym ludziom oraz dyrektorowi Januszowi Michalukowi należą się słowa najwyższego uznania i podziękowań.

Przegląd odbył się pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego , a został sfinansowany przez Urząd Miasta Łodzi. Do zobaczenia za rok na III Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Muzycznych Osób Niepełnosprawnych.

Władysław Korowajczyk