Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki – Z listów do przyjaciół. I znajomych. Czas stałych odkryć

"Najbardziej skrajny przypadek łamania wolności słowa od czasu komunizmu" /…/ "Czy ktoś chce, aby karać więzieniem za głoszenie poglądów o szkodliwości aborcji? Również poglądów religijnych w tym zakresie? Czy opozycja chce iść do wyborów z programem, aby spenalizować nauczanie Kościołów chrześcijańskich i judaizmu?" /…/  "Zapis proponowanej ustawy wprowadza penalizację każdego publicznie wyrażonego sprzeciwu wobec aborcji lub antykoncepcji, również tego głoszonego na kazaniach. Również tego wyrażonego na fb lub tt. Oznacza wprowadzenie kar wiezienia za poglądy, które wyznaje w Polsce przynajmniej połowa społeczeństwa. W tym zakresie jest najbardziej skrajnym przypadkiem łamania wolności słowa jaki kiedykolwiek od komunizmu ktoś w Polsce zaproponował". /…/ „Projekt przedstawiony przez panią Nowacką świadczy o jej kompletnym odrealnieniu i skrajnej ignorancji prawnej i politycznej. Podejrzewam, że został zrobiony na zlecenie PiS, bo tylko PiS na takiej głupocie opozycji wygrywa /…/” (https://dorzeczy.pl/52797/.html)

No cóż, zbyt wiele już spraw i sprawek zostaje ujawnionych, aby dalej dało się skrywać istotę makiawelicznego planu. (Napomykałem o tym już wcześniej, delikatnie, nie będąc pewnym czy czas na pełną demaskację…) Ludzie wiadomego Prezesa skierowani do innych ugrupowań, robią swoje! Ofiarni po utratę powagi!  Historia nie powinna zapomnieć tych poświęceń dla Ojczyzny. A PiS nagrodzić w swoim czasie bohaterów-dywersantów Honorowym Członkowstwem.

Extra plan daje efekty. Pojawiają się jednak i wątpliwości, ponieważ przeciętny śmiertelnik nie jest w stanie połapać się w tej super strategii. Czyżby z niej wypłynęła potrzeba usunięcia z rządu dzielnego Antoniego Macierewicza – człowieka od lat konsekwentnego i pryncypialnego?...
Oby. Inaczej marnie będzie z portretem wyciepujących. I obdzielaniem zaufaniem.

                                                                         ***
A teraz Kolego wypłyńmy na szerokie wody Postępu Światowego.

Wytłumacz mi, prostymi słowami, chociażby to:
- Dlaczego za wejściem Polski do euro, za budowaniem super państwa są raczej tylko lewi - czyli wasi specjaliści?
Fachowcy na czyje tym razem żądanie?
Wczoraj Petersburg, Moskwa, dzisiaj Bruksela i Berlin?...
Kierunki niby różne, trynd stały.

- Dlaczego demokracja jest wtedy, kiedy władają „wasi” a niemal totalitaryzm, kiedy zmądrzały lud stawia na prawicę?...

- Dlaczego zabijanie dzieci w łonach matek – pod różnymi pretekstami – ma być oznaką tolerancji i nowoczesności, a ograniczanie tych mordów wywołuje jakby demoniczne hałasy ?...


Wiek - ten zawsze umysłowo młodociany wiek postępowców -  niby usprawiedliwia, ale mimo wszystko trzeba jakoś dorastać, chociaż – przyznaję – wymaga to pewnego wysiłku. W innym razie umysł i duszę ogarniają dziwne i groźne pomrocznością, jak chociażby owego nawiedzonego działacza, który niedawno publicznie wyznał, iż znak krzyża wprowadza go w nerwowe drżenie?...


Czy to jeszcze sznyt normalnych - jeżeli tak można rzec - „postępowców”, czy już szatańskie owładniecie?...  Nie przechodź zbyt lekko nad tym pytaniem, proszę.
Wiele „dziań” w obszarze zwanym pokrętnie „politycznym”, jest tak tajemniczo absurdalnych, iż wymusza wręcz niepokój o umysły i dusze, o przyszłość owych - nie ważne, że z lewizny myślowej – bliźnich. Obawę o strategiczną przyszłość – w Wieczności. Co prawda wielu z was nie wierzy w jej istnienie, tak jak nie wierzono ongiś, że Ziemia nie jest płaska, ale przecie nikt jej nie uniknie.

Tak jak nie uniknie się złego plonowania z zatrutego zasiewu. Z siania fałszywych trendów, mód, idei, z filozofowania oderwanego od Boga.
Od początku świata tak było.

Nihil tam absurde dici potest, quo non dicatur ab aliquo philosophorum - Nie można powiedzieć żadnego, największego głupstw, które nie zostałoby już powiedziane przez jakiegoś filozofa (Cyceron)

„ /.../ Periodyczne rewolucje są w historii zjawiskiem permanentnym. Rewolucja francuska zwracała się przeciwko religii objawionej, chrześcijańskiej (np. mordowanie tysięcy kobiet i dzieci katolickich w Wandei).

Rewolucja październikowa w Rosji zwróciła się Już przeciwko wszelkiej religii i etyce religijnej.

Dziś wzbiera rewolucja przeciwko duchowe] koncepcji człowieka, i ta ostatnia ma być duszą, jeśli już nie imperium zachodnioeuropejskiego, to jednak nadchodzącego imperium światowego - imperium technicum. Przy tym niektórzy ideolodzy tego imperium chcą zacząć swoje władztwo od obrócenia wszystkiego z powrotem w postać chaosu, w założeniu, że dopiero z niego wyłoni się całkowicie nowy porządek, „nowy świat".

Czy tym trendom imperialnym, materialnym i duchowym należy się bezwzględnie poddawać?

/../  Jest jeszcze Opatrzność. Ludzie odrzucający Ją okazują się tacy utopijni i Jednostronni- Tymczasem wydaje się, że można rozwijać proces scalania ludzkości bez uciekania się do ducha imperializmu zachowaniem wielkiej dozy spontaniczności i pluralizmu. Ale polityka polska musi znać niebezpieczeństwa i nie dawać się nabierać na złudne lub jednostronne hasła.”
(Ks. prof. Czesław Bartnik  -. Wielka polityka dziś, Nasz Dziennik z 18 08.1999r)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.