Od razu wyjaśniam - żeby nie nadwyrężać Twojego, pochłoniętego rozwiązywanie krzyżówek intelektu - iż chodzi o pewien poziom pewnych debat w pewnych tv.
Nas - starych - już wiele nie zaskoczy, nie zdziwi (najwyżej nieco zasmuci-wszak-jak już wspominałem namolnie-une też mają dusze.
A za wszystko się płaci.
Wcześniej czy póżniej,
Jak nie tu - to na pewno TAM...
Więc - a propos debat w TVP:
"Centralizacja Europy! Centralizm! Centralnie!!! Uber alles!
Jak nie Związek Radziecki to... Europejski...
Nic nowego.
Przynajmniej dla nas, pamiętających owe wysiłki dla swoistej "centralizacji" pod swoiście opiekuńczo-surowym ramieniem ZSRR z centralą w Moskwie.
I "weryfikacją" na Łubiance...
Zmieniają się daty, zmieniają "tryndy" co do kierunków i poddaństw i barw-czerwone, brunatne....tęczowe?... ale nawyk poddaństwa zostaje.
- Z kwitów?... Z genów?...