W siedzibie Fundacji Równe Szanse w nastrój zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia wprowadził gości koncert piosenek o tematyce bożonarodzeniowej w wykonaniu Anny Wereckiej – Gryć (mezzosopran) i Michała Lasoty (kontratenor) przy akompaniamencie Maksymiliana Piaseckiego. Wzruszenie, które mieszało się z radością widać było podczas koncertu kolęd w wykonaniu chóru fundacji. Do wspólnego kolędowania włączyli się wszyscy uczestnicy spotkania,

na które przyszli nieprzymuszeni, ale z własnej woli, bo jak mówili, w tym okresie przedświątecznym chcieli być po prostu razem.
         - Dla mnie jako samorządowca jest to na tyle budujące, ponieważ w tym czasie ważna jest bliskość drugiego człowieka. W naszym społeczeństwie, które coraz bardziej się starzeje, samotność staje się chorobą cywilizacyjną. Takie spotkanie daje nadzieję, że te osoby nie są same z sobą w czterech ścianach, ale wychodzą do drugiego człowieka. Tutaj mogą podzielić się swoimi troskami, radościami, problemami i mogą także nawiązać nowe znajomości czy przyjaźnie. To jest ważne w wymiarze ludzkim, bo to jest najpiękniejszy okres w roku – powiedział Marcin Gołaszewski przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
       W spotkaniu wzięło udział 150 osób związanych z fundacją, w której korzystają z terapii, pomocy żywnościowej, albo udzielają się jako wolontariusze. Na ten uroczysty wieczór przyozdobili salę siedmioma choinkami. - Każda bombka na choinkach pochodzi z innego domu i każda ma swoją historię. W taki dzień spotykają się ludzie z różnych stron, z różnych domów, z różnymi problemami, radościami i tworzy się między nimi taka bliska więź, bo to jest bardzo ważne, żeby dzisiaj nikt nie był sam – podkreśliła Ewelina Gallas prezes Fundacji Równe Szanse.
       Goście wigilijnej uroczystości dzielili się opłatkiem i składali sobie serdeczne życzenia. Każdy uczestnik tego pięknego wieczoru otrzymał upominek od pani prezes.
    

Foto: Marek Kamiński