Kolego! Jakieś dziwne akcenty pojawiły się w Twojej ocenie recydywnej bieżączki. A sądziłem, że z przyczyn rzec można naturalnych, przynajmniej tutaj nie będzie kłopotów w rozeznawaniu rzeczywistości. Odpowiedź na pytanie o oszołomskie gender, wspierane przez waszą tzw. lewicę, rozbuchaną i wprawioną w niszczycielskich marszach przez kulturę, dało przynajmniej tyle, iż pokazało, że pewne schizofreniczne hasło: „przeciw a nawet za” nadal ma się dobrze w czytankach dla zlemingowanej braci. Dostrzegasz bogactwo możliwego komentowanie nowo-starego manifestu komunistycz... o pardon - manifestu genderystycznego. Naprawdę dostrzegasz ?!...
No dobrze, zważ jednak, iż zawsze tak było z waszymi interpretacjami, że „walka zaostrzała się w miarę budowania ustroju”- jak ustalił raz na zawsze tow. Stalin. I dlatego wszelkie samodzielne analizy ponad dyrektywę Centrali (tej czy innej) , muszą przepaść jako duch starych czasów, wchłanianych przez nowego. Upiora.

Czyżby duch zwrócił uwagę, iż „ walka zaostrzyła się " tak dalece, że należało dać histeryczny odpór listowi Biskupów Polskich na Niedzielę Świętej Rodziny? Stanowisku naturalnemu w  normalnym, demokratycznym państwie i uprawnionemu ze względów - jeżeli nawet nie na oczywistą oczywistość sensu - to chociażby na pluralizm w prezentowaniu racji.  W imię zaostrzania się  wzbudził taką wspólnotową reakcję aktywu postępu? Aktywu praktykującego – wg wskazań przez Gramsciego et consortes - destrukcję „poprzez rodziny".

Jak sądzisz - czy to tylko brak wyobraźni? Zapaść intelektualna? Służbistość mamonie? Obłąkanie? Opętanie „nowym porządkiem" ?

Z symptomów choroby wynika, iż można podejrzewać przynajmniej uwikłanie z przejawami opętania. Dlatego trzeba Kościół niszczyć, skoro nadal woła o roztropność i wierność Sensowi. I również dlatego niech „kler" nie śmie myśleć o odzyskaniu reszty mienia, zagrabionego po wojnie przez Twoją „wadzę ludową". Dostali około 15 procent i wystarczy! Nie można dostarczać przeciwnikowi materiału na zbroję. Przepraszam - to taka mała, ale naturalna dygresyjka...

Lewackie obsesje nie są niczym nowym. To tylko kwestia czasu, kiedy kolejna eksploduje, niszcząc również swoich funkcjonariuszy i wyznawców.
Dlatego pomyśl - póki czas - jaką cenę - tu i TAM- każdy z nas będzie musiał zapłacić za poddawanie się obłędnym dyrektywom.

PS. Gramsci na łożu śmierci zwrócił się do Boga i przyjął świadomie Święty Sakrament.