Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Trzaska - Korowajczyk: Do Bronisława Komorowskiego pytania bez odpowiedzi?



W ciągu ostatnich prawie ośmiu laty przekonaliśmy się czym jest Platforma Obywatelska. Rządy tej partii pogłębiły jeszcze bardziej katastrofalną sytuację Polski. Począwszy od 1989, na skutek polityki Balcerowicza, a następnie Janusza Lewandowskiego i ich następców, następuje stopniowa likwidacja polskiego przemysłu i wyprzedaż, tego wszystkiego co się da jeszcze przehandlować. Trzeba być ostatnim głupcem, albo perfidnym zdrajcą, aby tego nie dostrzegać. W roku 2014 pełniący obowiązki ministra Spraw Wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz, a więc człowiek doskonale zorientowany w sytuacji politycznej i gospodarczej, orzekł, że Polska to już tylko jest państwem teoretycznym.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że początek tej sytuacji sięga końca lat osiemdziesiątych XX w. Wówczas to Soros  i Sachs, prawdopodobnie realizując plan Międzynarodowego Funduszu Walutowego, zaczęli realizować likwidację Państwa Polskiego.

Jakiego scenariusza możemy spodziewać się w najbliższym czasie. Wiele mówi tu wypowiedź Władymira Putina, który nie tak dawno temu, stwierdził , że Układ Ribbentrop - Mołotow, a więc umowa między Stalinem, a Hitlerem zawiera wiele elementów dobrych. Nie trzeba tu przypominać, że w istocie był to IV Rozbiór Polski. Czy wypowiadając te słowa, Putin myślał o Pakcie z 23 sierpnia 1939, czy z 28 września tego roku. W pierwszym przypadku Rozbiór Polski i strefy okupacyjne miały przebiegać na Wiśle, w ostatecznej wersji z końca września , okupacja sowiecka obejmowała obszar Polski po Bug. Tą granicę potwierdzili w Teheranie i Jałcie Roosevelt i Churchill. Idąc tropem jałtańskich decyzji, trzeba , trzymając się tamtego "prawa ", stwierdzić że Jałta trwa po dzień dzisiejszy.

Pozostaje dramatyczne pytanie czy Polskę polityka Platformy Obywatelskiej doprowadzi do podporządkowania się interesom niemieckim, czy może rosyjskim? A że Berlin i Moskwa , mimo pewnych drobnych tarć, dogadują się ze sobą, to widać jak na dłoni Niewątpliwie Donald Tusk, a teraz Ewa Kopacz, wiernopoddańczo wykonują dyrektywy Merkel.  Gdzie tu można mówić o samodzielnej polityce III RP. Nawet ostatnie wypowiedzi Schetyny, drażniące rosyjskiego niedźwiedzia , budą wątpliwości czy jest to samodzielne myśli ministra Spraw Zagranicznych, czy wskazówki z Berlina, czy głupie myśli niedouczonego ministra?

To już wkomponowało się w politykę III RP. Unia Europejska wypuszcza "harcowników " z Polski , w sprawie Ukrainy, by wyczuć intencje Putina. Komu ma służyć taka polityka? Z całą pewnością nie Polsce. Niewiele to pomoże Ukrainie, decyzje o jej losie zapadają w Moskwie, a nie sądzę by rosja miała interes w wejściu tego państwa do Unii Europejskiej, a tym bardziej do NATO .

Kilka dni temu odbyła się Konferencja w Monachium w sprawie Ukrainy. Te miasto źle się kojarzy w nie tak odległej historii. Zachód w 1938 przehandlował tam Czechosłowację. Nie inaczej jest w chwili obecnej. Społeczeństwa zachodnie, rozleniwione  i zniewieściałe w swoim dobrobycie, nie  będą walczyć o jakąś tam Ukrainę z mentalnością cywilizacji wschodniej , ale nie zdobędą się na czyn zbrojny w obronie własnej niepodległości. Francuzi pokazali swoją waleczność w 1940.

Polska od piętnastu lat jest w NATO. W 2015 Sojusz Atlantycki nie jest tym czym był w chwili jego powstania, a Art. 5 inaczej odczytuje się dziś, niż przeszło pół wieku temu. Generałowie amerykańscy powiedzieli Polsce. W razie agresji na wasz kraj, wytrzymajcie w oporze trzy miesiące, a dopiero po tym terminie przyjdziemy wam z pomocą.

Trzy miesiące oporu! Kto ma bronić naszej Ojczyzny? Te trzy dywizje żołnierzy przygotowanych do walki? Armia liczy podobno prawie 100 tysięcy ludzi w mundurach, ale tych gotowych do czynu zbrojnego jest 30 tys. , reszta to generałowie, oficerowie i cywile w mundurkach wojskowych, którzy nie bardzo wiedzą jak się strzela i do czego służy karabin.

Od ćwierć wieku III RP jest rozbrajana. Wojsko Polskie ma trochę nowoczesnego uzbrojenia, ma 48 nowoczesnych samolotów F  16, niewielkie siły obrony powietrznej  broni pancernej i  przeciwpancernej i to wszystko  Gdyby, nie daj Boże nasz kraj został zaatakowany przez wschodniego sąsiada, to obrona trwałaby trzy dni, ale nie trzy miesiące. Tymczasem  dyskusje, nad unowocześnieniem armii,   trwają i trwają. Z ostatnich "osiągnieńć” MON zaliczyć trzeba zmiany organizacyjne w dowodzeniu polskim wojskiem. W wypadku konfliktu zbrojnego, nie wiadomo kto byłby Naczelnym Wodzem, kto komu miałby podlegać, a kto koordynować współpracę między lotnictwem wojskami lądowymi i marynarką wojenną. Można się tylko domyślać, że w tym chaosie jest jakaś myśl przewodnia. Tylko komu ona może służyć i czy zrodziła się jedynie w głowach polskich wojskowych.

We współczesnych armiach, ogromne znaczenie mają służby specjalne. III RP odziedziczyła je po PRL i to znakomitych fachowców... wyszkolonych w najlepszych szkołach na świecie w GRU i KGB. Kiedy Macierewicz dobrał się do skóry WSI, specjalistów po tych szkołach, podniósł się ogromny hałas. Cała formacja postkomunistyczna jaką jest SLD i im pokrewni ideolodzy, podnieśli raban o zdradzie Państwa. Tylko jakiego? Komorowski ogłosił swój sprzeciw w głosowaniu w Sejmie nad likwidacją WSI. Właściwie nie powinno to być jakimś zaskoczeniem. Związki rodzinne małżonki pana prezydenta mogą dawać wiele do myślenia.

Nie było zaskoczenia i Bronisław Komorowski ogłosił, że będzie kandydował na Urząd Prezydenta III RP. Natychmiast poparła go , głosem Ewy Kopacz, cała Platforma Obywatelska, ale jej  koalicjant poszedł inną drogą i wystawił swego kandydata na ten Urząd, drugorzędnego samorządowca. Ten człowiek z PSL nie ma żadnych szans, zapewne niewiele zaszkodzi Komorowskiemu, ale to jedyna szansa by partia "chłopów " mogła się utrzymać na politycznej powierzchni. Komorowskiego natychmiast poparły prawie wszystkie media, od tych publicznych do prywatnych. Zapiał chór. Pieniąc się na pozostałych kandydatów, krytykując, wyśmiewając, rzucając najgłupsze kontrargumenty przeciw przeciwnikom urzędującego prezydenta. Jacy są śmieszni w swoim lizusostwie ci żurnaliści. Różne Lisy, Olejniki, Kolendy - Zalewskie, silący się prezenterzy TVN. Drgając z emocji, dokopują przeciwnikom Komorowskiego. Widocznie widmo klęski zawisło na idolem Ewy Kopacz.

Komorowski ruszył w Polskę z "gospodarskimi " wizytami, tak jak poprzednio Jaruzelski, Gierek i inni.

Nie wiem czy będzie okazja aby zadać kandydatowi kilka podstawowych pytań, co do tego mam poważne wątpliwości, już chłopcy z BOR postarają się zatkać usta oponentom swego szefa, a mają w tym wprawę, oj mają kształceni w Moskwie. A jakie to pytania, które powinni zadać mistrzowi ortografii Bronisławowi Komorowskiemu.
Dlaczego przyczynił się do rozbrojenia Polskiej Armii i pozostawił Polskę na łaskę i niełaskę Kremla? Gwoli prawdy trzeba powiedzieć, że nie on jeden dokonał tej haniebnej zdrady, zagrażającej suwerenności Polski.
Dlaczego bronił jak niepodległości Wojskowych Służb Informacyjnych?
Czy Bronisław Komorowski jest za natychmiastową organizacją Obrony Terytorialnej?
Dlaczego, nie mając własnego zdania, stał się "notariuszem" Platformy Obywatelskiej w podpisywaniu wszelkich ustaw?
Dlaczego Bronisław Komorowski, mając konstytucyjne uprawnienia, nigdy jeszcze nie wystąpił z inicjatywą ustawodawczą korzystną dla Polski?
Dlaczego nie broni Polski przed wyprzedażą naszego mienia narodowego?
Dlaczego Bronisław Komorowski nie podjął żadnej inicjatywy w Unii Europejskiej przed groźbą wyprzedaży polskiej ziemi? Jaki jest stosunek pana prezydenta do "prywatyzacji "polskich lasów?
Dlaczego, wraz z politykami PO w rodzaju Sikorskiego i Schetyny, doprowadzili do całkowitej marginalizacji Polski, na arenie europejskiej?
Czy pan prezydent Bronisław Komorowski ma coś do ukrycia, skoro przesłuchania prokuratorów były utajnione?
Dlaczego prezydent III RP nie bierze w obronę Polaków poza granicami Polski?
Czy prezydent Bronisław Komorowski, mógł by nająć jakiegoś dobrze wychowanego inteligenta o przedwojennej szkole dobrych manier, by ten pouczył jak należy zachowywać się nie tylko przy stole. A może wystarczy aby jakiś maturzysta podsunął mu do przeczytania wiersz średniowiecznego poety Słoty "O zachowanie się przy stole "? Może by tak Niesiołowski, znany arbiter elegancji i kultury osobistej, pouczył Komorowskiego do czego służy dyplomatyczny parasol i że mimo wszystko należy mieć szacunek do pań i nie walić się pierwszemu na kanapę, choćby była to sama Merkel.

Pytajcie, zadawajcie pytania , które Was nurtują, kandydatowi na prezydenta III RP Bronisławowi Komorowskiemu, ale i innych kandydatów nie oszczędzajcie. Niech wiemy jakie mają programy i czy rzeczywiście je mają poza nierealnymi i demagogicznymi hasłami wyborczymi Co do bezpośrednich spotkań z Bronisławem Komorowskim i zadanie mu pytań, to jestem sceptyczny. Urzędujący prezydent będzie się spotykać ze swoimi klakierami, a nie z obywatelami, którzy będą na tyle bezczelni, że ośmielą się zadawać niewygodne pytania.. A i w życiorysy warto zajrzeć, czym zasłużyli aby kandydować na prezydenta.

Co do możliwości zadania pytań urzędującemu prezydentowi III RP i kandydatowi na Urząd jestem więcej niż sceptyczny. W zaciszu sal zamkniętych dla zwykłej publiki Bronisław Komorowski, nie odznaczający się nadmierną odwagą i tym razem schowa się za szpalerem swoich pretorian, albo spotka się wyłącznie ze swoimi klakierami.

Władysław Trzaska - Korowajczyk

Copyright © 2017. All Rights Reserved.