Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Trzaska - Korowajczyk: gen. Stanisław Sojczyński ps. "Warszyc "

Jeżeli padam na kolana to tylko przed Bogiem
/ gen. "Warszyc " /

19 lutego minęła 68 Rocznica zamordowania przez UB gen. Stanisława Sojczyńskiego ps. "Warszyc " Żołnierza Wyklętego - Żołnierza Niezłomnego.

"Warszyc "  miał życiową dewizę, której był wierny do końca: Jeżeli padam na kolana, to tylko przed Bogiem.

Stanisław Sojczyński urodził się w 1910 na   wsi pod Radomskiem, w wielodzietnej rodzinie. Dzięki wrodzonym zdolnościom i uporowi ukończył Seminarium Nauczycielskie w Częstochowie, został nauczycielem  w Częstochowie i okolicach. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych uzyskał stopień podporucznika, z którym wyruszył na wojnę, w momencie agresji Niemiec na Polskę. W walkach znalazł się pod Hrubieszowem, gdzie dostał się do niewoli sowieckiej. Udało mu się uciec i powrócił do rodzinnej wsi. Natychmiast włączył się w walki o Ojczyznę w szeregach Służby Zwyciestwu Polski, Związku Walki Zbrojnej - Armii Krajowej.
Jako dowódca oddziału partyzanckiego cieszył się ogromnym autorytetem wśród podwładnych. W walce nie oszczędzał siebie. Oddział pod jego komendą zasłynął wielką liczbą brawurowych, zwycięskich potyczek z Niemcami, likwidacją agentów  i zdrajców Polski. W kwietniu 1943 zasłynął, wraz ze swoimi żołnierzami, z brawurowego rozbicia więzienia w Radomsku i uwolnieniu kilkudziesięciu żołnierzy AK.
Zbliżał się koniec wojny, Niemcy pod naporem armii Czerwonej cofali się. Komendant AK gen. Okulicki ps. "Niedźwiadek "  wydał w styczniu 1945  Rozkaz o rozwiązaniu Armii Krajowej.

Stanisław Sojczyński - "Warszyc ", zdawał sobie sprawę, że następuje tylk  zmiana okupanta niemieckiego na rosyjskiego, a nie żadne "wyzwolenie ". Postanowił podjąć walkęz hordami sowieckimi i rodzimymi zdrajcami z UBP i PPR. Pozostał  być wiernym Przysiędze.
Już w kwietniu 1945 rozpoczął organizować oddziały partyzanckie, określane później jako Druga Konspiracja. W krótkim czasie "Warszyc "  podporządkował sobie 2,5 tysiąca żołnierzy , a swoje zgrupowanie nazwał Konspiracyjnym Wojskiem Polskim. Podkomendni Stanisława Sojczyńskiego, z bezprzykładnym męstwem, walczyli z reżymem komunistycznym. Dokonali niezliczonych potyczek, bojów, rozbicia posterunków Milicji i Urzędu Bezpieczeństwa, wykonano wiele wyroków śmierci na agentach, ubekach, zdrajcach Ojczyzny. Najbardziej spektakularnym było rozbicie w nocy 19/20 kwietnia  1946 więzienia w Radomsku. Kilkudziesięciu żołnierzy AK uzyskało wolność.
Chwalebny szlak bojowy "Warszyca" awansowanego do stopnia kapitana, zakończył się w czerwcu 1946. Na skutek zdrady, został aresztowany w Częstochowie. Przez wiele miesięcy był poddawany straszliwym torturom, ale Stanisław Sojczyński, wierny swojej dewizie życiowej, nie poddał się. W grudniu 1946 doszło do "rozprawy sądowej " w Łodzi. "Wyrok " mógł być tylko jeden.    19 lutego 1947 został zamordowany wraz z pięcioma swoimi żołnierzami,  w kazamatach UB w Łodzi. Stanisław Sojczyński ps. "Warszyc " wraz ze swoimi pięcioma towarzyszami broni, zostali pochowani, w nieznamym miejscu, na d. poligonie wojskowym w Brusie na obrzeżach Łodzi. Mimo wieloletnich starań, do tej pory, nie udało się odnaleźć miejsca pochówku "Warszyca " i jego żołnierzy. Stanisław Sojczyński "Warszyc " pośmiertnie został awansowany do stopnia generała brygady.

19 lutego 2015 w 68 Rocznicę mordu na gen. Stanisławie Sojczyńskim ps. "Warszyc ", w bazylice archidiecezjalnej w Łodzi odbyła się patriotyczna Msza Święta, którą celebrował Metropolita łódzki  ks. abp Marek Jędraszewski Honorowy Patron Uroczystości. Ksiądz arcybiskup swoją homilię poświęcił Bohaterowi.

W uroczystym nabożeństwie, z ceremoniałem wojskowym, z Kompanią Honorową, wzięło udział kilkanaście pocztów sztandarowych, młodzież szkolna, organizacje patriotyczne  "Strzelca "  i ONR oraz tłumy mieszkańców Łodzi. Niestety nie dało się zauważyć nikogo z władz miasta, ani jednego radnego nawet z Prawa i Sprawiedliwości.  Nawet miejsce Honorowego Patrona  Prezydenta Miasta Łodzi Hanny Zdanowskiej było wolne. Jedyną osobą, którą niżej podpisany, spotkał to p. Joanna Kopcińska wicemarszałek Sejmiku wojewódzkiego. W Uroczystościach wzięła udział rodzina stanisława Sojczyńskiego, z synem Stanisławem i  pozostałymi  członkami rodziny.
Mszę ubogaciły występy młodzieży . Uczniowie, w swoich wystąpieniach, cytowali zachowane teksty "Warszyca ", opinię podkomendnych oraz dokumenty z zachowanych  archiwów uboskich dostępnych w IPN, dotyczące samego "Warszyca "  i wyciągi z jego "procesu".
Mszę św. poprzedziła sesja popularno naukowa zorganizowana przez Oddział Łódzki IPN. Pan Tomasz Toborek przedstawił życiorys gen. Stanisława Sojczyńskiego.

Red Tadeusz  Płużański z Fundacji Łączki Powązkowskiej. Przedstawił problemy związane z ekshumacją bohaterskich Żołnierzy Niezłomnych. W tej sprawie władze III RP , łącznie z prezydentem Bronisławem Komorowskim robią najróżniejsze przeszkody w pracach ekshumacyjnych. Skandalem są nagrobki bandytów z PRL stojące w miejscu pochówków Żołnierzy Wyklętych. Tymczasem zbrodniarza z PRL w rodzaju Wojciecha Jaruzelskiego i innych, chowa się z najwyższymi ceremoniałami wojskowymi! Archeolog p. A. Nowakowski przedstawił nieudane poszukiwania szczątków "Warszyca " na ogromnym, piaszczystym obszarze dawnego poligonu wojskowego na Brusie, na obrzeżach

Klamrą zamykającą Obchody Rocznicy śmierci "Warszyca " była wystawa w katedrze poświęcona Żołnierzom Niezłomnym, zorganizowana przez łódzki IPN.

Władysław Trzaska - Korowajczyk