Publikacje członków OŁ KSD

Adam D. Świątek - Islamizacja w telewizji

Prawie każdego dnia politycy polscy zajmują stanowisko w sprawie obecności uchodźców z terenów muzułmańskich w naszym kraju. I padają uroczyste deklaracje dotyczące tego, ile osób, na jakich warunkach, w jakich okolicznościach.

Panowie i panie: daremne żale, próżny trud ! Bo oto za sprawą TVP i jej odnowionego kierownictwa masy muzułmanów podbijają polską kulturę każdego dnia i to po kilka godzin. Wystarczy przejrzeć program telewizji publicznej, która tuż, tuż będzie narodową. I wystarczy tylko przywołać to, że tuż przed „Wiadomościami”, przez pięć dni w tygodniu, „lecą” prawie godzinne odcinki „Wspaniałego stulecia…” I warto przeanalizować pod kątem wartości moralnych i etycznych propozycje islamu serwowane Polsce. Jeżeli te propozycje mają umocnić program prorodzinny w Polsce – to trzeba bić w najgłośniejszy dzwon. Tylko: kto się odważy, aby powiedzieć, że codzienne epatowanie haremami, zdradami, podstępami – jest ciosem w kulturę chrześcijańską kształtowaną z takim trudem od 1050 lat ?

I trzeba postawić pytanie: czy w ramach usług dobrej woli, publiczna – państwowa telewizja turecka emituje codziennie, i to w podobnym wymiarze filmy chrześcijańskie, aby ew. przyszli przybysze do państw UE mogli poznawać chrześcijańskie oblicze Europy; z przeszłości i obecne ? Bo może  ten wymiar współpracy UE i Turcji trzeba pogłębić ?

TVP raz po raz zalicza wpadki, choćby ostatnio film „Operacja pontifex”. Jednym z wiodących programów rozwojowych naszego społeczeństwa, wielokrotnie przywoływany przez Prezydenta i Rząd jest odbudowa i budowa wspólnoty narodowej.

A ta zaczyna się w sołectwie i we wspólnocie osiedlowej. Jak do tej pory nie było jeszcze - choćby w ramach pasm publicystyki TVP INFO – tego wymiaru. Czyżby brakowało dziennikarzy, którzy kompetentnie umieliby porozmawiać np. z wójtami, burmistrzami czy prezydentami miast o tym, co sprzyja a co utrudnia budowanie tej wspólnoty narodowej ?

Tasiemcowe pogawędki o TK, godzinne odcinki „wspaniałych stuleci”, skutecznie wyłączą obywateli z zadań jakie niesie choćby wpisana do Konstytucji RP zasada pomocniczości, która stale jest sprzężona z zasadą współuczestnictwa i zasadą solidarności.

Jeszcze nie zdarzyło się, aby w godzinach największej oglądalności pasm publicystyki można  było obejrzeć audycję z udziałem np. wynalazców, którym wcale nie skrócono drogi od „pomysłu do przemysłu”. Najłatwiej codziennie o TK.

TVP i jej szefostwo stoją przed zasadniczą odpowiedzią na pytanie: czy taki układ programowy służy budowaniu wspólnoty narodowej ? Biorąc pod uwagę liczne wypowiedzi twórców kultury, których np. filmy od lat czekają na swoją obecność w przestrzeni publicznej – to można śmiało powiedzieć, iż Woronicza 17 za często bywa miejscem triumfalizmu. A ten w prostej linii prowadzi do upadku. Bo łaska pańska na pstrym koniu jeździ !

A ponadto uważam, że zjednoczona prawica winna się dużo wspólnie modlić, i to na kolanach, zachowywać posty i dawać jałmużny.


28 maj 2016 r.