Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki –Z listów do przyjaciół. I znajomych. Kwestia wejściówek. I wyjściówek

„Elity lewicowo-liberalne nie mówią tego, co myślą, bo już dawno przestały myśleć, i jedyne na co je stać, to powtarzanie neoliberalnego bełkotu wyprodukowanego przez ich redaktorów.”
(Krystyna Grzybowska – Polityczna degeneracja, wSieci nr 31/2016)

Pozwoliłem sobie na przesłanie Ci tego pysznego cytatu, ponieważ odżegnujesz się (przynajmniej wobec mnie), od tego tryndu. Co zresztą nie przeszkadza Ci, co jakiś czas ponownie wpadać w stare przyzwyczajenia i mantrować na lewac…pardon – na postępową modłę.
Ot, dialektyka!
Bądź skleroza :-)
*

No, dobrze. Teraz spróbujmy dokończyć zaległe wątki. Od razu uprzedzam, że o naszym zaciętym człowieku wiodącym wiadomy Trybunał wiadomo gdzie, nie będzie. I tak poprzednio za dużo zdradziłem.
*
Preambuła. Nie wiem czy wychodzi to wystarczająco dobrze, ale staram się sięgać do różnych źródeł i możliwie krytycznie oceniać prawdopodobieństwo takiej czy innej hipotezy (informacji). Bez emocji. Czego i Tobie szczerze (serio!) życzę. Myślę, że partnerstwo w dyskusjach byłoby pełniejsze. Krytycznie, ale konkretnie! Inwestuj codziennie również w prawe media. Zobaczysz, że będzie łatwiej.
I sensowniej.
Oczywista oczywistość.
Tylko czy to możliwe?...
- Kto zassał lewość w młodości…
*
Tragedia smoleńska. Chyba wszystko zostało powiedziane. Ale wracasz… No to tylko zapytam, jak myślisz, dlaczego oryginalny nośnik nagrania z >Jaka< został zniszczony dzień po tym, kiedy jeden z „seryjnych” samobójców smoleńskich - śp. Remigiusz Muś ujawnił jego istnienie? To takie dopowiedzenie, a właściwie dopytanie, o kombinacjach i interpretacjach na tle pancerności wschodnich brzóz.

A może…A może to tylko nadostrożność, związana z pamięcią np. o eksplozjach w blokach Rizania i Moskwy, z Litwinienką trutym w Londynie, Politowską zastrzeloną w domu w dniu urodzin Putina, Jandarbijewem, którego dorwano w Katarze…

*
Ubolewałeś ileż to straciliśmy na rosyjskim embargu. No to dorzuć do tego wykazu Plan Marshala po II Wojnie Światowej z którego zrezygnowaliśmy pod wpływem Wielkiego wschodniego Brata, a który to Plan postawił na nogi Zachodnią Europę.  Dorzuć obowiązkowe kontyngenty węgla i żywności słane latami do umiłowanego Związku, nie mówiąc o „nadwyżkach” „wrogów klasowych” itd. itp. Nie można tak wybiórczo.
A poza tym, dlaczego u was teraz tak handlowo?
Zmieniło się optykę?... :-)
*
Współpraca z bezpieką w Polsce Ludowej to powód do hańby czy nie?...Trzeba na coś się zdecydować. Chyba…Chyba, że mądrość zaleca elastyczność. Nieustającą.
Ob. A. Halicki z PO, a za nim lewe media, oskarżały o kolaboro z dawnym reżymem żonę Macierewicza. Czyli Twoja zapiekła niechęć do Antoniego ma znacznie głębsze podłoże, niż można było prostacko przypuszczać – wszak byłeś szykanowany za współpracę z Solidarnością w firmie, której dyrektorowałeś. Co prawda kolaborowałeś zgodnie z nakazem partii, według mądrości etapu, ale i tak towarzysze wyrzucili ze stołka na kolejnym zakręcie.
A Macierewicz… Wiadomo jak wysoko zaszedł. No to czego się trzymać!? Czego się trzymać?...
Twoja obecną ostrożność jest w pełni uzasadniona!

A poważnie: Żona Macierewicza była więziony i najdłużej internowana, a w IPN nie ma śladu o kolaboracji, a raczej o niezłomnej podstawie, za co zapłaciła właśnie szykanami i pozbawieniem wolności.
*
Postępowe konwencje nowej Europy. Lewe towarzycho głosowało nad jakimś kolejnym pomysłem, dającym możliwość integracji matrymonialnej płciowo ponadnaturalnej. Źle przetłumaczonym, ale nie to najważniejsze. Kluczowe pytanie brzmi: Dlaczego tak nieśmiało?! Kiedy postęp dojdzie do odważnego stwierdzenia, że można partnersko np. z kozą? Koza też ma swoje pragnienia, a ten wyzyskiwacz homo, tylko doiłby i doił.
*
Georg Soros – guru nowej ludzkości - i jego ludzie dbają o aktyw. Dlatego oczywistą jest humanitarna pomoc dla postępowej GazWyb. Myślisz, że GS potrafi zmienić trend odwracania się Polaków od jedynie właściwej linii? Bo mówią, że słychać coraz wyraźniejszy smętek w zaśpiewach załogi z odpływającej barki „Nowej cywilizacji”…
A tak na marginesie - czy te globalne sorosowanie to tylko zwykły brak wyobraźni? Tej prawdziwie „strategicznej” wyobraźni - wynikającej z otwarcia na transcendencję i zrozumienia sensu. A prawidłowo pisząc: Sensu. Jak Ci się wydaje?...
*
Spotkania Bilderberga. Czy wiesz, co łączy w tym zespole np. A. Kwaśniewskiego, A. Olechowskiego, H. Suchocką, J. Rostowskiego, R. Sikorskiego, A. Apfelbaum? Napisz mi.
*
Gospodarka. Czesi po przejęciu naszej kopalni jakoś potrafili mieć zyski. Niemcom opłaca się pomagać zakładom wydobywczym, stoczniom, energetyce – w tym odnawialnej, żegludze, firmom budującym mieszkania… A lewusom nic a nic. Wszystko było na sprzedaż.
„Skąd ten ród?...”  
Już nawet nie pytam o myślenie w kategoriach etycznych, chrześcijańskich.

A przy okazji. Zapewne wiesz jakie zarobki mieli wasi prezesi np. w Kampanii Węglowej? Ot, chociażby te drobne 80 tys. miesięcznie A odprawa? Około melona. I to nie największe kręcone lody (ob. Sawicka wiedziała co mówi…) A ilu mieliście (macie jeszcze) takich? Tabuny zasłużonych działaczy drenujących Polskę, bo „pierwszy milion trzeba ukraść” (teraz chyba ze sto?...). Na bieżączkę. I na czarniejszą godzinę. Np. na kwit do raju. Podatkowego. Gwarantującego azyl.
*
Mówią, że takie wejściówki jednak u św. Piotra nie chodzą. Podobno TAM są zupełnie inne kryteria. Może warto je jednak poznać, zanim wzrok i mózg całkiem zmętnieją w bieżączce?...
Chyba, że skleroza będzie wystarczającym alibi :-)
I to chyba byłoby na tyle z zaległości.
*

Ale, ale - nie odpowiedziałeś na kluczowe pytanie: Skoro GieWu tak opisuje „ten kraj”: „Polska rajem neonazistów!”, którym rządzi –wiadomo -  od stuleci…no, niech będzie – dziesięcioleci PiS i supernazista Kaczor, to kiedy wyemigrujecie - pryncypialni wyznawcy postępowych doniesień?

Copyright © 2017. All Rights Reserved.