s. M. Alicja Augustynowicz CSSF

Wzruszeń odległych pamięć
do miejsc kochanych wędrówka
samotnej sosny
jak Anioła Stróża
trwanie




DZIŚ


Dziś anioły
nie mają skrzydeł
podarowali je pegazom
by biegnąc w wieczność
z głową w chmurach
w podmuchu miłości
jak dwa waleczne serca
uskrzydlali
wiszące na włosku
życie

ZADUMANY ANIOŁ


Kto stworzył Pana Boga z brodą?
Kto odpowie w jakim świat powstał  kolorze?
Kto zabronił rodzicom chodzić do Kościoła?
Kto na ścianie wypisał brzydkie słowa?
Kto nie zamknął buzi, by się Jezus nie udusił?
Kto na konkurs przyniósł szopkę z chleba?
Kto z ołtarza zrobił trzepak?
Kto uwięził świętego Mikołaja w sklepie z zabawkami?
Kto?...Kto?...
Kto sklei serca rozbite na kawałki
- martwi się
zadumany Anioł z pierwszej
        „a”...


PROMYK  ISTNIENIA


Wzruszeń odległych pamięć
do miejsc kochanych wędrówka
samotnej sosny
jak Anioła Stróża
trwanie

uścisk dłoni splecionych różańcem
krzyżyk błogosławieństwa
naręcze modlitw
a w sercu
niech chór złocistych aniołów
tęczą roztoczy
wieczne kocham
cenne jak okruch opłatka