II Konferencja KSD

Ks. biskup Adam Lepa - wystąpienie końcowe

Konferencja ważna i potrzebna

1. Konferencja dzisiejsza to spotkanie autorytetów - nie medialnych i na jeden sezon tylko, lecz w pełni zasługujących na takie miano i wiarygodnych. To zarazem spotkanie z mistrzami. Wystąpienia zaproszonych gości oparte były nie tylko na erudycji i doświadczeniu, lecz przede wszystkim na świadectwie - wiary, miłości i prawdy.
Słowa, które słyszeliśmy z ust szanownych prelegentów czerpały siłę z ich postawy służby, która jest najpiękniejszą postacią miłości - dlatego tak bardzo trudną i zarazem niezgłębioną do końca. Jest to postawa, w której Chrystus jest najbliżej człowieka, wszak sam mówił, że „nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć ..." (Mk 10,45).

2. W tych dniach obchodzimy 30. rocznicę pontyfikatu J.P.II. Towłaśnie ten Papież w przemówieniu do biskupów polskich w 1998 r. podkreślał, że głównym celem i zadaniem mediów, a więc dziennikarzy jest służba prawdzie - a „służba prawdzie jest służbą człowiekowi". Postawa służby czerpie z poczucia godności i doskonali dziennikarza jako osobę.
Jej antytezą zaś jest postawa przekupna wobec prawdy. Ona natomiast uwłacza godności osobistej dziennikarza. Degraduje też jego osobowość, czyni nijaką tożsamość i sprowadza do katastrofalnej przeciętności jego indywidualność. Dlatego w głębi swojego sumienia człowiek nie może powiedzieć, że jest naprawdę „kimś".

3. Dzisiejsza konferencja wysyła w Polskę ważny sygnał ludziom mediów: ich dysponentom i właścicielom a także szeregowym dziennikarzom. Sygnał, który jest wezwaniem do refleksji nad godnością dziennikarza i zobowiązaniem do pracy nad poczuciem godności. Działać dziś w poczuciu godności osobistej i narodowej znaczy być prawdziwym arystokratą ducha. Wtedy precz i bezpowrotnie odchodzą - wszelkie lęki i kompleksy. Liczy się przede wszystkim misja i jej powszechna skuteczność.

4. Widzę tu pewną analogię. Oto jak z uczestnictwa w Eucharystii wynikać powinna jakaś konkretna misja (o czym przypomniał nam J.P. II w Liście apostolskim „Mane nobiscum Domine), tak również z obecnego spotkania odbytego przecież w imię Chrystusa, który jest Prawdą, rodzi się kategoryczny imperatyw podjęcia misji, który każe iść i wnosić odnowiony blask godności dziennikarza do poszczególnych środowisk, warsztatów słowa i obrazu, oraz do indywidualnych spotkań z drugim człowiekiem.

Na koniec: Przedstawicielom Oddziału Łódzkiego Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy - z taką ofiarnością i samozaparciem, zaangażowanym w organizację tegorocznej konferencji, wyrażam serdeczne podziękowanie - za podjęty trud, za nieustępliwość w realizacji zamierzonego celu i piękną kontynuację konferencji ubiegłorocznej. Proszę przyjąć staropolskie i z serca płynące „Bóg zapłać".

5. Dziś z jeszcze większą śmiałością mogę wnosić, że jeżeli odbyła się w tym roku II konferencja, to na pewno w roku przyszłym będzie trzecia! Szanownym prelegentom przekazuję wyrazy wdzięczności za przybycie do Łodzi i ubogacenie nas swoją wiedzą, a w szczególności swoim świadectwem. Drogim Uczestnikom konferencji dziękuję za współtworzenie dobrej atmosfery wokół tego spotkania. Kochanym Organizatorom zaś życzę licznych i trwałych owoców tej konferencji. Niech one będą najlepszą nagrodą za ich trud i wielką pracę.

Szczęść Boże!