Polecane

Tryumf katolików we Włoszech! Senat odrzucił ustawę przeciw tzw. ,,transhomofobii’’

Chrześcijanie we Włoszech mają powód do radości: w środę włoski senat zatrzymał prace nad projektem tzw. „ustawy Zana”, czyli ustawy przeciwko „transhomofobii”. Gdyby ustawa została zatwierdzona, mogłoby to grozić kryminalizacją nauczania Kościoła na temat homoseksualizmu.

Jeszcze w czerwcu 2020 r. włoscy biskupi zwracali uwagę na to, że nowe prawo mogłoby oznaczać również cenzurę nauczania potępiającego pedofilię, sadyzm czy masochizm.

Jules Gomes w artykule na portalu „Church Militant” podkreśla, że do utrącenia skandalicznego projektu mogło się przyczynić tajne głosowanie, które doprowadziło do tego, że 154 senatorów głosowało za anulowaniem projektu ustawy, 131 przeciwko, gdy dwóch było nieobecnych. Jak powiedział portalowi włoski sędzia: „Tajne głosowanie oznaczało, że ustawodawcy nie musieli publicznie deklarować swojego stanowiska. To pozwoliło kilku z nich przeciwstawić się linii partii i głosować zgodnie ze swoim sumieniem”.

Partie centroprawicowe domagały się głosowania tajnego, gdy przeciwstawiała się mu lewica. Dwie partie, które nie cieszą się aprobatą papieża Franciszka, czyli Liga (Lega) Matteo Salviniego oraz Bracia Włosi (Fratelli D’Italia) Giorgii Meloni stały za zablokowaniem projektu ustawy, broniąc tym samym tradycyjnej moralności, która stanowi podstawę cywilizacji europejskiej.

„Odrzucenie ustawy Zana to historyczne zwycięstwo rodziny, wolności sumienia i wolności edukacyjnej włoskich rodzin – stwierdził Jacopo Coghe, wiceprzewodniczący organizacji Pro Vita & Famiglia Onlus. – Udaremniliśmy pranie mózgów milionów dzieci we włoskich szkołach przez aktywistów LGBT”.

Z kolei kard. Gualtiero Bassetti, przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, w wydanym oświadczeniu powiedział: „Wynik głosowania w senacie nad projektem ustawy Zana potwierdza to, co podkreślano kilka razy: potrzebę otwartego i nieuprzedzonego dialogu, w którym głos włoskich katolików może także przyczynić się do budowania sprawiedliwszego i bardziej wspierającego społeczeństwa”.

Rozczarowania nie krył Alessandro Zan, prawnik i aktywista homoseksualny, którego imieniem został nazwany projekt ustawy. Oskarżył on ustawodawców o zdradę „paktu politycznego”, który rzekomo miał sprawić, by kraj dokonał „kroku w stronę cywilizacji”.

Z kolei wspomniany już anonimowy sędzia, komentując zwycięstwo obrońców rodziny w senacie, zauważył: „Oto, co możemy osiągnąć, kiedy Kościół przejmuje inicjatywę, a Magisterium przemawia z klarownością ostrego dźwięku trąbki”. Odpowiadając wcześniej na pytanie Pro Vita & Famiglia Onlus Watykańska Kongregacja Nauki Wiary wyraźnie oświadczyła, że katoliccy politycy muszą podporządkować się Magisterium Kościoła w głosowaniu nad takimi ustawami.

za:www.fronda.pl