Polecane

Zbyt spokojnie podchodzimy do ataków na Geotermię Toruń.

 Ignorujemy fakt, że w Polsce – w polityce, kulturze, gospodarce, szeroko rozumianej przestrzeni publicznej – żyje wiele osób, które działają na korzyść obcych państw

Zbyt spokojnie podchodzimy do tej sprawy. Ignorujemy fakt, że w Polsce – w polityce, kulturze, gospodarce, szeroko rozumianej przestrzeni publicznej – żyje wiele osób, które działają na korzyść obcych państw. Dobrze pamiętam początki powstawania geotermii. Odwiedziłem Toruń, widziałem plac budowy. Ludzie z wielkim entuzjazmem podchodzili do tej inwestycji. Ona dawała nadzieję wielu Polakom – nie tylko w kraju, lecz także na całym świecie. Polska się cieszyła, a wraz z zapowiedzią budowy geotermii rozpoczął się skowyt i ataki. To samo towarzyszyło powstaniu Radia Maryja, Telewizji Trwam, „Naszego Dziennika” i dzisiejszej AKSiM w Toruniu – wskazał Kazimierz Grajcarek, były przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z redaktorem Rafałem Stefaniukiem z „Naszego Dziennika”.

Nie minął nawet miesiąc od otwarcia Geotermii Toruń, a już dzieło to musi odpierać zarzuty. Część mediów i polityków opozycji twierdzi, że jej powstanie spowodowało wzrost cen rachunków za ogrzewanie w Toruniu. Zarząd Geotermii już wszystkiemu zaprzeczył

    – Zbyt spokojnie podchodzimy do tej sprawy. Ignorujemy fakt, że w Polsce – w polityce, kulturze, gospodarce, szeroko rozumianej przestrzeni publicznej – żyje wiele osób, które działają na korzyść obcych państw. Dobrze pamiętam początki powstawania geotermii. Odwiedziłem Toruń, widziałem plac budowy. Ludzie z wielkim entuzjazmem podchodzili do tej inwestycji. Ona dawała nadzieję wielu Polakom – nie tylko w kraju, lecz także na całym świecie. Polska się cieszyła, a wraz z zapowiedzią budowy geotermii rozpoczął się skowyt i ataki. To samo towarzyszyło powstaniu Radia Maryja, Telewizji Trwam, „Naszego Dziennika” i dzisiejszej AKSiM w Toruniu. Przeciwników geotermii bolało, że zakonnik chce uwolnić pokłady przedsiębiorczości Polaków, iż chce budować dobrobyt Polski. Środowisko górnicze to, co się wówczas działo, odbierało jednoznacznie: nic nowego się nie dzieje, Szatan działa i chce zniszczyć wielkie działa. Ze zdziwieniem słuchałem w mediach ataków na Geotermię Toruń. „Czerwoni”, którzy rzekomo zawsze są za ekologią, twierdzili, że inwestycja jest szkodliwa oraz zbyt droga. Co za absurd! – podkreślił Kazimierz Grajcarek.

Co więc stało za kolejnym atakiem na geotermię?

    – Ci, którzy będą działać na rzecz rozwoju Polski, zawsze będą atakowani. Ojca doktora Tadeusza Rydzyka CSsR atakuje się za to, że z wielką troską podchodzi do spraw związanych z rozwojem Polski, ochroną naszych skarbów narodowych, a przy tym promuje polską historię i kulturę. Bez młodych pokoleń, bez polskiej własności nie przetrwamy jako naród. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że Rosja, Niemcy, Francja, a także wiele innych krajów mają swój interes w tym, żeby podporządkować sobie Polskę. Nie ignorujmy faktu, że w Polsce działa silna agentura. Polska wymaga odnowy – oznajmił były przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność”.

Od czego należy zacząć?

    – Od uprzątnięcia własnego podwórka. Trzeba zrobić porządek z systemem medialnym, który jest usłużny względem obcych. Działalność wszystkich organizacji pozarządowych musi być transparentna. Bez tego wielkie dzieła – takie jak na przykład geotermia – będą atakowane. Dzisiaj ze wszystkich branż polskiej gospodarki to energetyka jest najbardziej atakowana, bo ona nam daje bezpieczeństwo i wiążą się z nią olbrzymie pieniądze, które obcy chcą przejąć. Geotermia może znacznie podnieść poziom naszego bezpieczeństwa. Dzięki niej możemy być dalej niezależni w tej fundamentalnej dziedzinie – wskazał.

Dotychczas zwracał Pan uwagę na wyjątkowe znaczenie węgla.

    – Widzę potencjał geotermii. W swoich komentarzach jestem sceptyczny wobec energii atomowej. Nie chodzi o to, że ona byłaby zawodna lub nie potrafiła zaspokoić naszych potrzeb – bo to nieprawda. Zwracam jedynie uwagę, że nie mamy własnego paliwa atomowego, a więc i tak bylibyśmy uzależnieni od innych. Energetykę należy opierać na własnych źródłach. Węgiel i geotermia nie są rywalami – to skarby naszej ziemi. Powinniśmy o nie dbać i z nich korzystać. Z całego serca wspierałem także ideę gazu łupkowego wydobywanego w Polsce. Cieszy mnie każde polskie złoże ropy naftowej. Korzystanie z tego wpisuje się w tę ideę, którą od lat promuje o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR: trzeba maksymalnie ubogacać nasz kraj – mówił rozmówca „Naszego Dziennika”.

Również z tego powodu geotermia jest atakowana. Woda wymaga podgrzania, a do tego potrzebny jest gaz. Według części mediów to powoduje zanieczyszczenia.

    – To brzmi jak kiepski żart. Geotermia jest jednym z najbardziej niskoemisyjnych źródeł energii i ciepła. Chwyty, które w tej sprawie stosują marksiści, są coraz bardziej żałosne. Komu zależy na niszczeniu Radia Maryja i powstałych przy nim dzieł? Co łączy Niemców, Francuzów, Holendrów czy Rosjan? Miłość do Marksa i Engelsa. To są jedni bracia w ideologicznej wierze. Gdyby taką inwestycję zrealizowały podmioty powiązane z opozycją, to wszystkie media związane z ruchem marksistowskim – a jest ich w Polsce większość – przez tygodnie rozpływałyby się nad tą inwestycją. Dzień i noc mówiłyby o tym. A tak atakują to, co piękne. Uważam, że mimo wszystko trzeba robić swoje. Gratulacje dla o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR za to, co zrobił. Cieszmy się tym, co powstało wokół Radia Maryja. To jest piękny przykład działalności chrześcijańskiej: nie niszczymy środowiska, chronimy je, a jednocześnie szeroko korzystamy z tego, co nam Opatrzność dała. To jest piękne – podsumował Kazimierz Grajcarek.

za:www.radiomaryja.pl