Polecane

Watykan: Prefekt Dykasterii ds. Biskupów wezwał niemiecki episkopat do zawieszenia drogi synodalnej

O zawieszenie (moratorium) eksperymentu drogi synodalnej zaapelował 18 listopada do niemieckich biskupów prefekt Dykasterii ds. Biskupów, kard. Marc Ouellet. Watykański dziennik „L’Osservatore Romano” opublikował jego wystąpienie podczas wspólnych obrad z przebywającymi w Rzymie z wizytą ad limina pasterzami Kościoła w Niemczech w „Augustinianum”.

Kardynał Ouellet rozpoczął od pochwały niemieckich biskupów za ich poważną reakcję na kryzys nadużyć, który wstrząsnął katolikami w tym kraju i doprowadził do masowego porzucania Kościoła przez wiernych. Zaznaczył jednak, że propozycje drogi synodalnej podnoszą „poważne trudności z antropologicznego, pastoralnego i eklezjologicznego punktu widzenia”. Odnosząc się do krytyki, że mogą one prowadzić do schizmy, kanadyjski purpurat kurialny przyznał, iż rozumie, że niemieccy biskupi nie dążą do zerwania jedności z Kościołem powszechnym, ale czynią ustępstwa pod bardzo silną presją kulturową i medialną.

- Uderzające jest jednak to, że agenda ograniczonej grupy teologów sprzed kilku dekad stała się nagle większościową propozycją niemieckiego episkopatu: zniesienie obowiązkowego celibatu, wyświęcanie viri probati, dostęp kobiet do święceń, moralne przewartościowanie homoseksualizmu, strukturalne i funkcjonalne ograniczenie władzy hierarchicznej, refleksje na temat seksualności inspirowane teorią gender,.. i tak dalej – stwierdził.

Hierarcha zauważył, że wielu wiernych i obserwatorów nie rozumie co się stało. - Trudno uniknąć wrażenia, że niezwykle poważna sprawa przypadków nadużyć została wykorzystana do przeforsowania innych pomysłów, nie związanych z nią bezpośrednio – powiedział prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Dodał, że niemiecka droga synodalna wydaje się dążyć do „przemiany Kościoła”, a „nie tylko do innowacji pastoralnych w dziedzinie moralnej czy dogmatycznej”, argumentując, że to „szkodzi komunii Kościoła, ponieważ sieje wątpliwości i zamęt wśród ludu Bożego”.

Kardynał zarzucił organizatorom drogi synodalnej bagatelizowanie listu papieża Franciszka do niemieckich katolików z 29 czerwca 2019 roku, w którym przedstawiał on zasady prawdziwej reformy.

- Po tym początkowym zdystansowaniu się od papieskiego magisterium na poziomie metodologicznym, w miarę postępu prac z czasem pojawiły się coraz większe napięcia z oficjalnym magisterium na poziomie merytorycznym, co doprowadziło do propozycji, które otwarcie przeczą nauczaniu potwierdzonemu przez wszystkich papieży od czasu Soboru Watykańskiego II – stwierdził kard. Ouellet, podkreślając wezwanie drogi synodalnej do święcenia kobiet. Zaapelował o zawieszenie inicjatywy i przeprowadzenie „fundamentalnego przeglądu w późniejszym terminie", w świetle wyników procesu synodalnego Kościoła powszechnego.

- Jest oczywiste, że metoda Synodu Ogólnego różni się od tej stosowanej w Niemczech: jest z pewnością mniej parlamentarna, bardziej nastawiona na powszechne uczestnictwo i osiągnięcie konsensusu w oparciu o głębokie duchowe słuchanie Ludu Bożego – wskazał. Zaznaczył, że podstawowym motywem tego moratorium jest troska o jedność Kościoła, która opiera się na jedności biskupów w komunii i posłuszeństwie Piotrowi… Poparcie tej kontrowersyjnej propozycji przez episkopat znajdujący się w trudnej sytuacji zasiałoby jeszcze więcej wątpliwości i zamieszania wśród Ludu Bożego” – przestrzegł prefekt Dykasterii ds. Biskupów.

za:www.tysol.pl

***

Kard. Ladaria o zastrzeżeniach względem drogi synodalnej w Niemczech

Stolica Apostolska opublikowała wystąpienia prefektów watykańskich dykasterii, którzy w ubiegłym tygodniu podczas wizyty ad limina niemieckich biskupów przedstawili zastrzeżenia do tamtejszej drogi synodalnej.

Kard. Luis Ladaria wskazuje przede wszystkim na jeden podstawowy problem, jakim jest brak poczucia przynależności niemieckich katolików do Kościoła powszechnego.

Prefekt Dykasterii Nauki Wiary wymienia też i omawia pięć konkretnych punktów, które budzą niepokój Stolicy Apostolskiej. Pierwszy z nich to sam styl wypowiedzi na drodze synodalnej, gdzie często w sposób ogólnikowy pojawiają się na przykład odwołania do opinii wiernych bądź teologów, których nie można zidentyfikować.

Drugie zastrzeżenie dotyczy instrumentalnego wykorzystywania przypadków nadużyć seksualnych, by przeforsować zmiany w samej strukturze Kościoła. W dalszej kolejności kard. Ladaria odnosi się do postulatów dotyczących chrześcijańskiej wizji ludzkiej seksualności. Można odnieść wrażenie, że droga synodalna wszystko chce na tym polu zmienić. Tymczasem w czasach postępującej komercjalizacji ludzkiego życia Kościół powinien zachować postawę profetyczną, ukazując, że jednym z konstytutywnych aspektów człowieka jest rodzicielstwo.

 Kolejne zastrzeżenia Stolicy Apostolskiej do niemieckiej drogi synodalnej dotyczą roli kobiety. Jak zauważa kard. Ladaria wszystko wydaje się być zredukowane do stwierdzenia, że Kościół nie respektuje godności kobiet, ponieważ nie dopuszcza ich do święceń. Tymczasem w tym wypadku istotą sprawy nie jest to, czy Kościół dopuszcza kobiety do kapłaństwa, ale czy w ogóle jest do tego uprawniony.

 Na zakończenie prefekt watykańskiej dykasterii wskazuje też na problem deprecjonowania samego magisterium Kościoła, a w szczególności posługi biskupów. Dodaje, że wszystkie te kwestie powinny być rozważone we wspólnocie Kościoła powszechnego i w jedności z Następcą św. Piotra.

za:opoka.org.pl

***

Ostatnia niedziela tegorocznego listopada rozpoczyna Adwent.
Adwent rozpoczyna w Kościele nowy rok liturgiczny
Nowy Rok to nowe nadzieje. Na lepsze. Wszędzie...
 /p/