Polecane

Krzysztof Nagrodzki-Wielowymiarowość. Z listów do przyjaciół. I znajomych

Pamiętasz Kolego nasze zmagania politechniczne z wymiarowanie różnych brył-pułapek, zastawianych na nas-biednych studentów - przez srogich w gnębieniu  szaraczków - Asystentów?... 

Oczywiście to żart o owych "gnębieniach" i  „srogościach”  :-)
Pewne umiejętności musieliśmy wszak nabyć jako przyszli projektanci, konstruktorzy, budowniczy…

Tyle, że wówczas - kiedy się miało niewiele ponad osiemnaście, czy nawet dwadzieścia lat na  dziarskich barkach,  podstawą było inne wymiarowanie –powiedzmy - przestrzenne   :-)

Teraz, kiedy dziwnym trafem kalendarz  pokazuje jakieś dziwne daty, obrazujące jego… starzenie  :-) ,  wymiarowanie jakby nabyło nowych form…. jakości…    

…A ta jakość spoziera jakoś, coraz mocniej, ku…. nieskończoności.

I to jest właśnie kolejne wyzwanie dla nas – ludzi konkretnego opisywania i obliczania…

Już wiemy- to zresztą wiedzieliśmy od dawna - iż ignorancja, mała wiedza, rodzi dużą butę, a większa wiedza spycha ją w kąt, żeby zrobić miejsce coraz większej…. pokorze…

 Pokorze ludzi myślących i poszukujących siebie - tu i  teraz -  w drodze TAM.

„Za każdym krokiem w tajniki stworzenia coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia i coraz  większym staje się Bóg”  - wskazał  Mistrz Adam Asnyk.

I to jest najprawdziwsza prawda- jak mawiasz!

Za: https://www.krzysztofnagrodzki.pl