Brawo kibice Górnika Konin!

„Takie łapanki Warszawa widziała ostatnio podczas okupacji hitlerowskiej. Bardzo dużo podobieństw” – taki oto idiotyczny wpis o protestach w Warszawie w sprawie Michała Sz. umieścił prezydent Konina Piotr Korytkowski z PO. W tej samej sprawie głos zabrali kibice Górnika Konin, wywieszając transparent „Konin wolny od LGBT”.

Reakcja prezydenta? „Nie ma mojej zgody na sianie nienawiści, na dzielenie ludzi”. Czyli wszystko jasne: porównywanie do hitlerowców nie jest dzieleniem ludzi, natomiast demonstrowanie przez kibiców, że chcą, by ich miasto wolne było od skrajnej ideologii, której przedstawiciele profanują narodowe i religijne symbole, to nienawiść. Czytam na lokalnym portalu, co Korytkowski obiecywał mieszkańcom w kampanii: aktywni seniorzy, posiłki w szkolnej stołówce, było też hasło – uwaga! – „rodzina w Koninie”. O tym, by rodzina ta miała składać się z dwóch facetów, nic nie ma. Czyli wszystko zgodnie z planem Rafała Grupińskiego, który wspierał Korytkowskiego w kampanii osobiście: do wyborów na ten temat cisza, a po nich zabierzemy się za pranie mózgów mieszkańców. Kibice Górnika Konin, broniący w tej sprawie zdania większości mieszkańców, pokazali tę hipokryzję.

Piotr Lisiewicz

za:niezalezna.pl