Donoszą policji na organizacje pro-life. Posłowie Lewicy? Nie, Koalicji Obywatelskiej

Jeszcze niedawno partia liberalno-konserwatywna, przynajmniej formalnie, a dziś? Polityków Koalicji Obywatelskiej trudno już odróżnić od Adriana Zandberga i innych skrajnych lewaków. Gdy przy drodze krajowej nr 46 zawisł baner antyaborcyjny, posłowie KO Tomasz Kostuś i Witold Zembaczyński powiadomili policję o... możliwości popełnienia przestępstwa.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed komendą policji w Opolu posłowie Koalicji Obywatelskiej poinformowali o złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za zawieszenie baneru przy drodze z Opola do Nysy.

Plakat przedstawia zdjęcie zabitego dziecka nienarodzonego oraz flagę UE połączoną z fotografią Adolfa Hitlera. Na banerze obok zdjęć umieszczono zgodny z prawdą napis:
"Parlament Europejski popiera prawo do aborcji dla Polek. Adolf Hitler zapewnił je już w 1943 roku".

Zdaniem parlamentarzystów zamieszczenie baneru w publicznym miejscu z taką treścią wyczerpuje znamiona... artykułu 141 kodeksu wykroczeń (umieszczenie w miejscu publicznym nieprzyzwoitego ogłoszenia) i 256 kodeksu karnego (propagowanie faszyzmu i ustrojów totalitarnych), za co może grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Poseł Zembaczyński zwrócił uwagę na fakt, że za pokazywaniem fotografii zabitych dzieci nienarodzonych stoją organizacje, które - jak to określił - "rzekomo mają na celu dbanie o dobro rodziny". W ocenie wiceprzewodniczącego Nowoczesnej, zamieszczanie tego typu zdjęć w miejscach publicznych jest nie do zaakceptowania w cywilizowanym społeczeństwie i zasługuje na zdecydowane działania ze strony wymiaru sprawiedliwości.

"Publikowanie zdjęć ludzkich zarodków ma negatywny wpływ na psychikę dzieci, które są narażone na ich oglądanie podczas jazdy samochodem z rodzicami. To atak na nasze rodziny, na nasze dzieci. (...) Nie wyobrażam sobie, żeby policja odmówiła wszczęcia postępowania w tej sprawie" - powiedział Zembaczyński.

Poseł Kostuś zwrócił uwagę na użyte przez autorów baneru połączenie wizerunku Adolfa Hitlera, co zdaniem parlamentarzysty, jest zarówno manipulacją, jak i może być uznane za propagowanie ustrojów totalitarnych.

Parlamentarzyści uważają, że do akcji przeciwko zamieszczaniu drastycznych zdjęć wykorzystywanych m.in. przez organizacje antyaborcyjne w Polsce, powinny włączyć się samorządy poprzez przyjmowanie uchwał zabraniających tego typu działań.

za:niezalezna.pl