Oburzające. Wystawa o "dyplomatach pomagających Żydom" znowu bez polskich nazwisk

- Wczoraj wieczorem parlament Queensland [jednego ze stanów Australii - przyp. red.] był gospodarzem poruszającej wystawy „Beyond Duty”, honorującej dyplomatów, którzy ratowali Żydów podczas Holokaustu. Wydarzenie było wspierane przez Żydowską Radę Deputowanych Queensland + Ambasadę

, a uczestnikami byli Premier Annastacia Palaszczuk, starsi posłowie i inni goście honorowi - napisał oficjalny profil ambasady Izraela w Australii.

Wspaniałe wydarzenie, problem w tym, że pośród dyplomatów różnych narodowości, zabrakło dyplomatów polskich, którzy podczas wojny uratowali tysiące Żydów.

Oburzyło to Ambasadora RP w Australii Michała Kołodziejskiego, który napisał:

- Kolejny raz w Australii niechlubna wystawa honorująca WSZYSTKICH DYPLOMATÓW OPRÓCZ POLSKICH jest godna pożałowania. A zaproszenia dla Premiera Polski zabrakło? Po ubiegłorocznych kontrowersjach ambasada Izraela nazwała to pomyłką i obiecała to poprawić. Niestety tego nie zrobiła.
(...)
Ta objazdowa wystawa dostępna właśnie w parlamencie Queensland "przypadkiem" pomija Polaków, w tym znanych dyplomatów jak Jan Karski, Henryk Sławik, Aleksander Ładoś, Konstanty Rokicki itd. - pisze oburzony Ambasador RP

za:www.tysol.pl

***
Komuś zależy na dalszym-za przeproszeniem-judzeniu...
Ciekawe jakie to nazwiska i ...paszporty?... I co czyni polska dyplomacja, żeby to miało jednak swoje konieczne demaskacje i (ew. prawne) finały?...
kn