Facebook usunął profil dr. Bawera Aondo-Akaa. Ordo Iuris gotowe wspomóc obrońcę życia

Facebook usunął oficjalny profil działacza pro life, Bawera Aondo-Akaa. Powodem cenzury stał się – a jakże! – komentarz dotyczący homoseksualizmu.
Z relacji TV Republika wynika, że działacz pro life pochwalił się na swoim profilu udziałem w wykładzie ks. prof. Dariusza Oko pt. „Homoherezja i lawendowa mafia w Kościele. Jak wyjść z kryzysu?”.

Pod wpisem miała wywiązać się dyskusja, w tym o prawdziwe źródła pedofilii. Dr Bawer Aondoo-Akaa w odpowiedzi wskazał na jej związki z homoseksualizmem, a obie dewiacje określił mianem choroby.

I, jak się zdaje, to właśnie tego rodzaju pogląd zdecydował o usunięciu profilu.

Działacz pro life ocenił działania Facebooka jako „neomarksistowskie i ideologiczne”. Jak wskazał, celem przyjętej strategii jest kneblowanie i eliminowanie z przestrzeni publicznej i debaty poglądów konserwatywnych i patriotycznych.

W obecnej sytuacji, jak zauważył dr Aondo-Akaa, ekipa rządząca winna zająć się dwoma ważnymi regulacjami ustawowymi: Tak dla rodziny, nie dla gender oraz przepisami regulującymi monopol takich gigantów jak Facebook.

Po usunięciu konta z ofertą pomocy działaczowi pro life wystąpił już prezes Instytutu Ordo Iuris, mec. Jerzy Kwaśniewski.

za:pch24.pl

***
Facebook?... Czyja "face", czyj "book"?...

k