Choinka przegrała z demokracją

Mieszkańcy niewielkiego duńskiego miasteczka Kokkedal dowiedzieli się, że w tym roku na Boże Narodzenie na miejskim placu nie stanie choinka. To decyzja rady miejskiej, która oficjalnie orzekła, że drzewko jest po prostu zbyt drogie. Choinka miała kosztować 5-7 tys. koron (ok. 3-4 tys. złotych). Zdaniem radnych, jest to kwota przekraczająca możliwości miejskiego budżetu. Jest to jednak o tyle zadziwiające, że ci sami radni niedawno lekką ręką wydali dziesięć razy tyle, bo aż 60 tys. koron, na miejskie obchody islamskiego święta ofiarowania. Sprawa staje się całkowicie jasna, kiedy zauważymy, że w radzie miejskiej miasteczka Kokkedal muzułmanie stanowią większość i dlatego nie muszą się liczyć z chrześcijańskimi świętami. Sprawa nabrała wielkiego rozgłosu i trafiła do parlamentu. Zainteresowała się nią również telewizja, która chciała nakręcić reportaż o muzułmańskiej dominacji w mieście. Bezskutecznie. Jej wóz transmisyjny został napadnięty przez zamaskowanych napastników, a dziennikarzy wyzwano od neonazistów.

“Ta kwestia to już kolejny przykład tego, jak muzułmańscy imigranci kroczek po kroczku starają się pozbawić nas naszych tradycji i zwyczajów. I będą tak robili, aż nie zostanie z nich kompletnie nic” – przytacza list jednego ze swoich czytelników gazeta “Jyllands-Posten”. Jak pisze, “muzułmańscy przybysze jeszcze najwyraźniej nie nauczyli się tego, że demokracja nie polega na tym, że większość odbiera prawa mniejszości”.

W reakcji na takie postępowanie islamskich radnych Martin Henriksen z Partii Ludowej zaproponował stworzenie specjalnej ustawy, która zagwarantuje ochronę możliwości celebrowania świąt Bożego Narodzenia w tradycyjny sposób, w całym kraju.

ŁS
NDz

za: http://wirtualnapolonia.com (kn)

***

"Dzięki waszym demokratycznym prawom zaatakujemy was; dzięki naszym prawom religijnym zapanujemy nad wami” ( Antonio Socci- Mroki nienawiści, s. 71 „Biały Kruk”, Kraków 2003) .

Ten cytat można odnieść nie tylko do wojującego islamu ale i do wojującego antyteizmu.
kn