Prof. Bogdan Musiał - Co im nie pasowało, po prostu wycięli

Najpierw przystali mi film do recenzji. On jeszcze nie był gotów. To była jakby pierwsza wersja. Dali mi do recenzji tylko odcinki pierwszy i trzeci, kiedy zobaczyłem zwłaszcza ten trzeci, wręcz mnie zatkało. Tam były bardzo mocne sceny, i bardzo antypolskie, Zadzwoniłem do ZDF i mówię, że w tym obrazie jest ogromna, ale to ogromna masa błędów. Ten, kto pisał scenariusz, nie miał kompletnego pojęcia nie tylko o geografii, a już o historii Polski nie mówiąc, kiedy wskazałem im całą serię uchybień, których się dopuścili, miałem wrażenie, iż popadli w panikę, (...)

Najmocniej dotknął mnie ten tzw. polski antysemityzm i skala, w jakiej pokazali to Niemcy. Nikt nie powie dzisiaj, że w 400-tysięcznej podziemnej armii nie znaleźli się ludzie, którzy mieli poglądy antysemickie. Byli i tacy, Ale to jest kwestia zachowań części żołnierzy AK, a nie ideologii całego podziemia czy też programowego zachowania w Armii Krajowej.

Przed wojną ok. 10 proc. populacji w Polsce stanowili Żydzi.Czasem stosunki międzyludzkie nie układały się najlepiej.Jednak od takiego stanu do postawienia tezy; że AK była organizacją antysemicką z założenia, jeszcze bardzo daleko.

Bytem naprawdę w szoku, kiedy zobaczyłem obrazy z polskiej wsi okresu wojny. Czy może pan sobie wyobrazić, że polscy chłopi za okupacji według tego filmu mają tak na oko ze120 kg wagi, są tłuści, podstępni i z karabinami ganiają z tymi biednymi uciekinierami żydowskimi? Więc mówię.. tym ludziom z ZDF: „Rany boskie! Ludzie kochani! Gdzie wy takie rzeczy widzieliście! Kto wam to podsunął?!", Oczywiście na to pytanie nie odpowiedzieli. Muszę podkreślić, że nie rozmawiałem z reżyserami filmu, tylko z pracownikami telewizji, (...)

Pojechałem do siedziby ZDF do Meinz, Tłumaczyłem im jak bardzo ważne dla zrozumienia stosunku AK do Żydów było to, co działo się na ziemiach zajętych przez Sowietów w latach 1939-1941. Tam Żydom po prostu nie ufano, Armia Krajowa im nie ufała. Byli postrzegani jako agenci sowieccy.

Ci ludzie są współodpowiedzialni za deportacje polskiej ludności w głąb ZSRS. Są odpowiedzialni za denuncjacje i sprowadzanie na polskich obywateli funkcjonariuszy NKWD oraz represji. To trzeba wiedzieć, żeby rozumieć postawę choćby AK na Kresach Wschodnich. Mówiłem im o różnicach w rozumieniu roli Armii Krajowej na Kresach i w Polsce centralnej. (...)
Ci, z którymi rozmawiałem, zachowywali się rozsądnie. Takie przynajmniej sprawiali wrażenie. Powiedzieli, że to uwzględnią. Później okazało się, iż tego nie uwzględnili.

Wydawało mi się, że przeprowadzili ze mną długi wywiad, ale w konsekwencji wygląda na to, iż to, co im nie pasowało, po prostu wycięli.

Prof. Bogdan Musiał; był przez pewien czas konsultantem skandalicznego niemieckiego serialu „Nasi ojcowie i matki", w którym żołnierzy AK przedstawiono jako antysemitów (tygodnik „Sieci"

za: TRK „Źródło” nr 16 .04.2013r