Gender to ukryta pedofilia

- „Gender" to kolejne wcielenie ideologii, znanej wcześniej w wersji jakobińskiej i bolszewickiej, która szczęścia ludzkości poszukuje na drodze obalenia wszelkich struktur społecznych. Szczególnie znienawidzona przez wszelkich postępowców jest rodzina. Pomysły Engelsa i bolszewików na likwidację rodziny siłą okazały się nieskuteczne, bo normalni ludzie są do rodziny przywiązani - pisze na stronie stopaborcji.pl, prezes "Pro - Prawo do życia, Mariusz Dzierżawski.

​Przy okazji listu biskupów na niedzielę Świętej Rodziny, w mediach pojawiły się wypowiedzi, że „gender" nie można sprowadzać do sfery seksualnej, bo przecież jest to jest gałąź nauki zajmująca się równouprawnieniem kobiet. Niektórzy dają się nabierać na taką argumentację i ostrzegają przed „uproszczeniami" - zauważa Dzierżawski i pisze o ideologii gender, jako pomyśle "współczesnego pokolenia nihilistów".

Wystarczy zdeprawować ludzi na tyle, aby nie mogli tworzyć trwałych więzi rodzinnych, a rodzina umrze śmiercią naturalną. „Gender" to kryptonim tego przedsięwzięcia. W opakowaniu ideologii znajdują się frazesy o równości i sprawiedliwości, ale najwięcej energii krzewiciele nowej-starej ideologii poświęcają sferze seksualnej. Priorytetem jest edukacja seksualna, której standardy opracowane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i Federalne Biuro ds. Edukacji Zdrowotnej w Kolonii zostały przysłane do Polski i ogłoszone na wiosnę 2013 roku. Jak podkreśla prezes fundacji, "standardy" WHO zaprezentowano "podczas konferencji w Pałacu Staszica, w której udział wzięli przedstawiciele ministerstw zdrowia i edukacji."

Z tego dokumentu - jak pisze Dzierżawski - można się dowiedzieć, że radość masturbacji dzieci powinny poznawać w przedszkolu, 6-latki powinny poznawać różne rodzaje antykoncepcji, a 9-latki powinny podejmować świadome decyzje dotyczące zyskiwania, bądź nie, doświadczeń seksualnych.

Dlatego prezes "Pro - Prawo do Życia" stawia ważne pytanie:
Komu mogłoby zależeć na informowaniu 6-latków o rodzajach antykoncepcji i zachęcaniu 9-latków do podejmowania świadomych decyzji o aktywności seksualnej? Oczywiście pedofilom. Niedawno w Niemczech ujawniono, że obecni szefowie Partii Zielonych (organizacja podobna do Ruchu Palikota) już w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia domagali się legalizacji pedofilii. Przed laty wyszło również na jaw, że władze belgijskie kryły pedofila-mordercę Marca Dutroux.

Jednocześnie Mariusz Dzierżawski alarmuje: Rząd Donalda Tuska te „europejskie" standardy poprzez działania ministrów Kluzik-Rostkowskiej i Kozłowskiej-Rajewicz wprowadza w życie. W Niemczech, które dla ministerialnych deprawatorów seksualnych stanowią wzór, rodziców, którzy opierają się deprawacji swoich dzieci wsadza się do więzienia. Łatwo się domyślić, że scenariusz opracowany i przetestowany w Europie Zachodniej, ma być wkrótce zrealizowany w Polsce. To zła wiadomość. Ale jest i dobra. Mamy trochę czasu i wielu ludzi, aby deprawatorom-pedofilom się przeciwstawić. Najwyższa pora wziąć się do roboty.

za: niezalezna.pl/50146-gender-ukryta-pedofilia

***

Ks. Oko: redakcja „Tygodnika Powszechnego” odrzuca nauczanie Kościoła



Ks. dr hab. Dariusz Oko ostro skrytykował „Tygodnik Powszechny” za jego stosunek do ideologii gender. Zdaniem duchownego, pismo „nawołuje do buntu przeciw całemu Episkopatowi i Ojcu Świętemu”.



- Na podstawie licznych publikacji „Tygodnika Powszechnego” można uznać, że jego redakcja zdecydowanie odrzuca nauczanie Kościoła na temat ideologii gender, w tym także na temat homoideologii (czyli jej istotnej części) – podobnie jak czyni to od lat w kwestii etyki małżeńskiej. Widać to szczególnie teraz, kiedy „Tygodnik” tak otwarcie nawołuje do buntu przeciw całemu Episkopatowi i Ojcu Świętemu – powiedział ks. Dariusz Oko w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

Duchowny stwierdził, że genderyści są jak marksiści – „podobnie nienawidzą chrześcijaństwa”. Według oceny ks. Oko, „nieprzypadkowo przecież osoby, które znane są w Polsce z największej nienawiści do Kościoła, są też najbardziej zdecydowanymi zwolennikami gender”. Duchowny stwierdził w kontekście pytania o „Tygodnik Powszechny”, że wspieranie genderystów to zachowanie „judaszowo-kainowe”.

- Skoro jednak sam ks. Boniecki, redaktor „Tygodnika”, tak dobrze czuje się w towarzystwie satanisty „Nergala” albo ks. prof. Michała Czajkowskiego, który przez 20 lat współpracował z SB, wydając jej ludzi Kościoła, to trzeba się liczyć z tym, że trudno o niegodziwość, której jego redakcja nie byłaby gotowa się dopuścić w swojej nieustannej walce z nauczaniem Kościoła. Przyłączanie się do takich działań jest niedopuszczalne, jest oczywistą zdradą, samobójstwem duchowym. Trzeba się tego szczególnie strzec, bo działanie Judasza często przynosi jeszcze gorsze skutki niż otwartego wroga – powiedział ks. prof. Dariusz Oko. - Genderyści lubią działać w ukryciu, po cichu, jak mafia. Chcą przeprowadzić swoją rewolucję odgórnie, poprzez przejęcie ośrodków władzy i mediów – dodał.

W rozmowie z “Naszym Dziennikiem” duchowny odniósł się także do ataku medialnego przypuszczonego na polskich biskupów w związku z listem poświęconym ideologi gender. - Dominujące lewackie media pouczają Episkopat, podobnie jak Bierut czy Gomułka pouczali kardynała Wyszyńskiego czy Wojtyłę. To oni chcą decydować, jakimi mamy być chrześcijanami. Oczywiście najlepiej takimi, którzy w bojaźni niewolniczo im się podporządkują. Ale to tak, jakby Piłat, Sanhedryn czy Judasz dyktowali apostołom, co mają mówić i czynić. Tacy krytycy Kościoła byliby zadowoleni dopiero wtedy, gdyby Papież ogłosił, że Boga nie ma, a aborcja, rozwody i homoseksualizm to największe zasługi, za które idzie się prosto do Nieba - podkreślił kapłan.

Źródło: „Nasz Dziennik”

ged, luk

Read more: http://www.pch24.pl/ks–oko–redakcja-tygodnika-powszechnego-odrzuca-nauczanie-kosciola,20146,i.html#ixzz2p9YSzUTH

za: http://wirtualnapolonia.com/2014/01/02/ks-oko-redakcja-tygodnika-powszechnego-odrzuca-nauczanie-kosciola/

***

Biskupi Ukrainy przeciw gender

Przed katastrofalnymi konsekwencjami ideologii gender jako teorii sprzecznej z Bożym planem i prawem naturalnym, jak i z zasadami zdrowego rozsądku ostrzegają wiernych w liście na Niedzielę Świętej Rodziny biskupi rzymskokatoliccy Ukrainy.

W liście biskupi ukraińscy wskazują, jak cenną wspólnotą Kościoła jest rodzina, miejsce uświęcania wszystkich jej członków, a także najwłaściwsze miejsce wychowania dzieci. W tym kontekście przestrzegają przed działaniami instytucji, które chcąc budować społeczeństwo bez Boga, zwalczają model rodziny oparty na związku mężczyzny i kobiety i starają się ją ukazać jako relikt przeszłości i zacofania. W zamian za to, często w imię prawa do wolności i sprawiedliwości, organizacje, jak i konkretne osoby promują układy homoseksualne, dając im jednocześnie prawo do adopcji dzieci.

W liście biskupi przypominają prawdę o powołaniu mężczyzny i kobiety jako dwóch uzupełniających się bytach. Prawda ta najpełniej pokazuje powołanie do miłości, dzięki której możemy spełniać „najgłębsze pragnienia ludzkiego serca – aby kochać i być kochanym”. Jednak, jak przestrzegają biskupi, „ideologia płci opowiada coś innego. Według gender nasza płeć nie jest faktem biologicznym, lecz tylko sprawą społeczną i kulturową”. Jak piszą biskupi, „dziś twierdzi się, że istnieje nieskończona liczba ekspresji seksualnych”, które mogą stać się realne za sprawą chirurgii plastycznej, manipulacji genetycznych czy terapii hormonalnej.

W tym kontekście pasterze informują, jak wielkie spustoszenie mentalne ideologia gender poczyniła w wielu krajach, w których np. zakazano stosowania określeń „ojciec” i „matka”, wprowadzając pojęcia „rodzic A” i „rodzic B”. Skutkiem forsowania tej ideologii jest także pogląd, że zaburzenia seksualne, jak homoseksualizm czy transseksualizm – są normą. Biskupi przestrzegają, że te prądy myślowe zbliżają się też do Ukrainy. Uwrażliwiają więc, że ideologię gender wprowadza się pod hasłami „edukacji seksualnej”, „walki z dyskryminacją kobiet”, obrony „prawa dziecka”, „promowania tolerancji”, „walki z przemocą w rodzinie”, „zapobiegania AIDS”.

Dlatego, jak napisali pasterze ukraińscy: „Chcemy ostrzec przed katastrofalnymi konsekwencjami tej teorii, ponieważ jest ona sprzeczna z prawem Bożym, prawem naturalnym, z zasadami zdrowego rozsądku i nie ma podstaw naukowych, lecz jest tylko czystą ideologią”. I jak podkreślają, celem ideologii gender jest zburzenie odwiecznego porządku poprzez kwestionowanie Bożego planu stworzenia, a nawet poprzez twierdzenie, że „Bóg popełnił błąd, stwarzając mężczyznę i kobietę”. „Należy zauważyć, że na końcu tej teorii jest diabeł, który nienawidzi ludzi i jest w stanie zrobić wszystko, aby nas zniszczyć, a jego działania są bardzo sprytne i subtelne” – piszą biskupi. Dlatego też szczególne wezwanie kierują do rodziców: „Nie bójcie się ukazywać swoim dzieciom Bożej prawdy o człowieku, jego powołaniu oraz stać na straży, aby tę prawdę przekazywali im także inni. Pamiętajcie, że najlepszą obroną rodziny jest zawsze świadczenie o niej własnym życiem, pokazywanie, że wbrew przeciwnościom miłość i wierność małżeńska jest możliwa”.

W swym stanowisku biskupi Ukrainy dołączyli do grona Episkopatów m.in. Słowacji, Polski, Hiszpanii, które również w specjalnych listach wyraziły zdecydowany sprzeciw wobec ideologii gender.

Małgorzata Jędrzejczyk

za: www.naszdziennik.pl/wp/63896,biskupi-ukrainy-przeciw-gender.html