Rząd otwiera drogę kazirodztwu

Jana Hartmana usunięto z TR za samo wezwanie do dyskusji nad sensem zakazu kazirodztwa. Rząd RP ma widać wyrobione zdanie w tej kwestii, ponieważ pełnomocnik ds. równości Małgorzata Fuszara od dawna kwestionuje sensowność zakazów seksualnych zachowań wobec bliskich krewnych.

„Czy w dzisiejszych czasach rzeczywiście jest sens utrzymywania zakazu małżeństw między rodzeństwem?” – pytała na konferencji „Nienormatywne praktyki rodzinne” w maju 2012 r. prof. Małgorzata Fuszara. „Obawy o zdrowie dalszych generacji” to nie przeszkoda, bo niby dlaczego „tylko pewna norma potomstwa ma decydować o tym, w jakie związki ludzie między sobą mogą wchodzić? … Przecież takich norm nie można z góry ustalać”.
Teoria/ideologia gender-queer, propagowana przez prof. Fuszarę głosi zniesienie jakichkolwiek norm w sferze seksualnej. Dowodów dostarcza wspomniana konferencja. Zorganizowało ją Doktoranckie Koło Naukowe Gender i Queer w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych (ISNS) UW, które powstało z inicjatywy prof. Fuszary i działa pod jej opieką.

Semantyka degeneratów

– Przemiana sfery intymnej, jakiej jesteśmy świadkami, może podważyć tradycyjne instytucje, tj. małżeństwo, heteroseksualny, monogamiczny związek etc. – stwierdziła jedna z prelegentek. – Różnorodność seksualna staje się wręcz elementem naszej codzienności – dodała. Tę różnorodność ukazywały pozostałe referaty.
„Lesbijki, geje i ich dzieci – różnorodność form rodzinnych” – to jeden z bardziej banalnych tematów na konferencji, ale podejmowano też inne, dość trudne do wyobrażenia dla stereotypowego monogamicznego heteroseksualisty. Jeden z prelegentów podzielił się swoją „krytyczną refleksją nad związkami poliamorycznymi”. Jeszcze inny omawiał „relacje władzy w związkach FemDom LifeStyle”. FemDom to skrót od Female Dominance, czyli coś naprawdę dla feministek: „Związki FemDom LifeStyle to związki o charakterze trwale osadzonym w kategoriach BDSM, gdzie kobieta dominuje nad mężczyzną i przejmuje rolę osoby rządzącej związkiem”. Angielski skrót BDSM to trzy pary literek w jednym: Bondage-Discipline; Domination-Submission oraz Sadism-Masochism – po polsku: związanie-dyscyplina; dominacja-podległość oraz sadyzm-masochizm. Wzbogaconą tymi doznaniami „formę rodzinną” możemy sobie wyobrazić na przykład tak: dominująca pani z pejczem prowadzi na smyczy podległego pana w obroży – kultowym rekwizycie BDSM.

Wyszło szydło z worka

Autor innego referatu „przyglądał się sposobom tworzenia i konceptualizowania domu i rodziny w kulturze/tradycji balów drag”. „Bale drag” to grupowe rytuały (przedstawienia, tańce) osób trans, tj. takich jak Conchita Wurst, chodziło więc o tworzenie nowej definicji pojęcia rodziny, czy raczej jej imitacji, w tych środowiskach. Autor stwierdził, że „inherentny dla teorii queer jest nacisk na alternatywne formy bliskości, intymności i rodziny jako opartych niekoniecznie na pokrewieństwie czy wyłączeniu relacji seksualnych/pożądania między wszystkimi członkami rodziny poza rodzicami”.
Trochę to skomplikowane, więc przetłumaczmy: „niekoniecznie wyłączamy relacje seksualne/pożądania między członkami »rodziny« innymi niż rodzice” – to znaczy, że dopuszczamy relacje seksualne nie tylko między rodzicami, ale także na przykład pomiędzy samymi dziećmi oraz między rodzicami a dziećmi – i jest to „forma bliskości, intymności i rodziny” inherentna dla teorii queer. Kazirodztwo jest zatem nieodłącznym, nieusuwalnym elementem teorii/ideologii queer, którą wyznaje i promuje członek rządu RP i profesor UW.
Potwierdza to referat „Family cream”. „Homoseksualiści a dobrowolny incest” [kazirodztwo – przyp. GS], w którym autor stwierdza, że „namysł nad zakazem kazirodztwa towarzyszy feminizmowi oraz teoriom gender/queer od kilku dekad” i lirycznie pyta: „gdzie szukać języka, który zdoła opowiedzieć o głębokich, miłosno-erotycznych relacjach ojców i synów?”.

Konsekwencje aberracji

Profesor Fuszara kwestionowała zakaz kazirodczych związków między rodzeństwem, uznając za „pewien społeczny powód [zakazu] w relacji wstępny – zstępny [np. rodzic – dziecko – GS], kiedy mamy do czynienia z relacją władzy”. Jak widać, inni prelegenci nie uznawali takich ograniczeń. Zastanawiające, w jakim wieku ten liryczny piewca kazirodztwa wyobrażał sobie owych synów w seksualnych relacjach z ojcami? Czy miał na myśli dorosłego syna, czy może nieletnie dziecko? Takie jak nieszczęsny „synek” pary australijskich gejów, którzy kupili sobie w Rosji niemowlę i przez kilka lat obwozili je po świecie, udostępniając chłopca jako obiekt seksualny i ucząc go, że tak właśnie funkcjonują zwyczajne rodziny.
Ten drastyczny przykład uświadamia nam, że skutki likwidacji seksualnych tabu takich jak kazirodztwo mogą być poważniejsze niż zaburzenia zdrowotne. Zwrócił na to uwagę Paweł Jędrzejewski, pisząc na łamach „Forum Żydów Polskich” dokąd może prowadzić nieograniczona zakazami seksualność:
„Przypomnijmy, że seksualność człowieka […] może realizować się wielopostaciowo. Jedną z najłatwiejszych form tej realizacji – przede wszystkim ze względu na dostępność, łatwość zatajenia i dominację mężczyzny – byłyby seksualne relacje z kobietami (i dziećmi) właśnie w rodzinie. Potrzebne jest więc bardzo silne społeczne tabu, aby chronić kobiety w rodzinie przed seksualnymi zachowaniami mężczyzn: ojców, braci, wujów, szwagrów itd. Tu nie wystarczy prawo. Prawo to za mało. Potrzebne jest to, co naprawdę jedynie skuteczne: osadzone głęboko w kulturze autentyczne potępienie dla tego typu zachowań”.

Nie dla promotorów dewiacji

Jędrzejewski przypomniał casus Josepha Fritzla, latami gwałcącego własną córkę. A przecież zarówno Fritzl, jak i owi australijscy geje po prostu spełniali się seksualnie bez żadnych „stereotypowych” ograniczeń, wcielając w życie postulaty teorii/ideologii gender-queer. Pokazuje to, że likwidacja seksualnych tabu otwiera drogę do horrendalnej przemocy kryjącej się za obietnicą wolności.
I tu dochodzimy do rzeczy o wiele ważniejszej niż dewiacyjne poglądy takiego czy innego członka rządu, choć wystawiają one temu rządowi jak najgorsze świadectwo. Donald Tusk określił Małgorzatę Fuszarę jako „idealną” do przeprowadzenia sprawy ratyfikacji konwencji rzekomo zwalczającej przemoc w rodzinie. Rzekomo, bo prawdziwy cel wskazano w artykule 12. jako „ […] wykorzenienie uprzedzeń, zwyczajów, tradycji oraz innych praktyk opartych na stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn oraz promowanie zmian wzorców społecznych i kulturowych dotyczących zachowania kobiet i mężczyzn”.
Co przez słowo „stereotypowe” rozumieją zwolennicy konwencji, wyjaśniła niedawno (1.10.2014) „Gazeta Wyborcza” w artykule poświęconym „rodzinom” LGBTQ: „Wiele wskazuje na to, że lepsze relacje w związkach jednopłciowych to efekt tego, że nie działają w nich stereotypy społecznych ról płci”.
To w pełni wyjaśnia oczekiwania Donalda Tuska i Ewy Kopacz wobec Małgorzaty Fuszary: specjalistka od związków niestereotypowych ma się zająć ich promocją oraz wykorzenianiem praktyk stereotypowych, takich jak zwyczajne (w terminologii gender-queer „heteronormatywne”) rodziny i małżeństwa. Zgodnie z zapowiedzią, że „przemiana […] może podważyć tradycyjne instytucje, tj. małżeństwo, heteroseksualny, monogamiczny związek etc.”. Za narzędzie posłuży konwencja, która wkrótce zostanie ratyfikowana, o ile nie napotka znaczącego sprzeciwu.
Obowiązkiem posłów jest wiedzieć, za czym głosują. Obowiązkiem obywateli rozumiejących zagrożenia, jakie niesie konwencja, jest uświadomienie tych zagrożeń innym, zwłaszcza wyborcom PO i PSL (a także SLD i TR), by powstrzymać i nie dopuścić do ponownego wyboru zwolenników przełamywania tabu, promocji kazirodztwa i innych „nienormatywnych związków”. Trzeba o tym pamiętać przy najbliższych wyborach, których hasłem powinno być: „Nie dla zwolenników kazirodztwa w parlamencie i rządzie RP”.
Zasygnalizowane wyżej tematy są szczegółowo omówione w dwóch książkach mojego autorstwa: „Gender – ideologia państwowa Rzeczypospolitej” – która powinna ukazać się w ciągu tygodnia–dwóch oraz „Strategia gender-queer strategią rządu RP” (tytuł roboczy) – która powinna się ukazać za miesiąc.

Dokumentacja konferencji naukowej „Nienormatywne praktyki rodzinne”:
1. Zapisy wideo z referatów: http://vimeo.com/channels/npr/page:1
2. Program konferencji: http://nienormatywne.files.wordpress.com/2012/05/program_05–22.pdf
3. Streszczenia referatów: http://nienormatywne.files.wordpress.com/2012/05/abstrakty_05–22.pdf


Grzegorz Strzemecki


za:niezalezna.pl/60149-rzad-otwiera-droge-kazirodztwu