Przymusowe wychowanie seksualne w szkole

Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Małgorzata Fuszara domaga się wprowadzenia w szkołach obowiązkowych zajęć z wiedzy o życiu seksualnym. – Minister Fuszara na zlecenie Platformy Obywatelskiej ma wprowadzić przymusową deprawację – ocenia Dariusz Dzierżawski, jeden z inicjatorów akcji „Stop pedofilii”.
Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania wyraziła swoje stanowisko w piśmie oceniającym projekt „Sprawozdania Rady Ministrów z wykonania oraz skutków stosowania w 2013 r. ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży”. Dla Fuszary sprawa jest oczywista: udział w zajęciach z „wiedzy seksualnej” nie może być dobrowolny na żadnym poziomie edukacji. Twierdzi, że brak obowiązku kształcenia seksualnego „może budzić wątpliwości” co do zgodności z konstytucją.
– Stanowisko pełnomocnik rządu mnie nie dziwi. Plan jest taki, aby w ramach tzw. edukacji seksualnej wprowadzić instrukcje masturbacji, stosunków homoseksualnych oraz propagowania wszelkich zboczeń. Tak jak w wielu krajach Europy Zachodniej – ocenia Dzierżawski. W jego ocenie ograniczenie praw rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wyznawanymi wartościami skończy się tak, jak w Niemczech. – Ostatnio rodzice, którzy sprzeciwili się deprawacji dzieci w szkole, znów trafili do aresztu – mówi

zawartość zablokowana

Autor: Wojciech Kamiński

Pozostało 51% treści.

Chcesz przeczytać artykuł do końca? Wyślij SMS i wprowadź kod lub wykup prenumeratę i zaloguj się.

za:http://gpcodziennie.pl/35398-przymusowe-wychowanie-seksualne-wszkole.html#.VHCPEcl6_bs

***

zob. też:
http://wpolityce.pl/polityka/133367-wstrzasajacy-wywiad-o-skutkach-edukacji-seksualnej-w-niemczech-nawet-freud-uwazal-ze-seksualizacja-dzieci-przyniesie-tylko-szkody-wychowawcze