Grossem zajmie się prokuratura, Tokarczuk idzie w zaparte, GazWyb manipuluje jak zwykle

1.Prokuratura poprzez swego rzecznika poinformowała, że rozpoczyna postępowanie w sprawie Grossa. Oto tekst tego komunikatu:

„W dniu 14 października w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Żoliborz wszczęto śledztwo w sprawie publicznego znieważenia w dniu 13 września 2015 r. Narodu Polskiego w artykule autorstwa Jana T. Grossa  pod tytułem „Europejczycy Wschodni nie mają wstydu” zamieszczonego na stronie internetowej niemieckiego dziennika „Die Welt” poprzez użycie m.in. słów „Polacy w trakcie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców”, tj. o czyn z art. 133 kk.

Do dnia dzisiejszego w sprawie tej wpłynęło 125 zawiadomień o przestępstwie.   W toku śledztwa prokurator w pierwszej kolejności dokona procesowego przetłumaczenia przedmiotowego artykułu z języka niemieckiego na język polski.”

Reduta Dobrego Imienia złożyła zawiadomienie o popełnieniu przez Grossa przestępstwa znieważenia Narodu Polskiego. Trzeba tu dodać, że większość z tych 125 zawiadomień, o których wspomina Prokuratura to zawiadomienia złożone przez członków i sympatyków Reduty Dobrego Imienia. Zamieściliśmy na stronach RDI www.rdi.org.pl wzór zawiadomienia, które można ściągnąć, wypełnić swoimi danymi jako zawiadamiającego, wydrukować, podpisać i wysłać do Prokuratury.

Reduta będzie z uwagą obserwować działania Prokuratury w tej sprawie tym bardziej, że  pod petycją w sprawie objęcia osobistym nadzorem tego postępowania przez Prokuratura Generalnego podpisało się już prawie 35 tysięcy osób. Petycję można podpisywać na stronach Reduty.

O dalszych działaniach Reduty Dobrego Imienia w sprawie Grossa będziemy informować.

2. Olga Tokarczuk po swoim wyczynie w TVP Info, (kiedy to powiedziała, że Polacy zmyślili swoją historię, byli mordercami Żydów i właścicielami niewolników, oraz powinni uczyć się od Niemców jak rozliczyć się z przeszłością) brnie dalej ścieżką zniesławiania Polaków. Po fali oburzenia, która przetoczyła się przez Polskę w wywiadzie dla Gazety Wyborczej podtrzymała swoje twierdzenia.

Równocześnie we wrocławskiej mutacji (to bardzo dobre określenie odzwierciedlające rzeczywistość:) Gazety Wyborczej pojawił się artykuł pod tytułem "Hejterzy grożą śmiercią Oldze Tokarczuk. Za słowa o Żydach i Polakach” autorstwa Magdy Piekarskiej. W tekście tym, w początkowym fragmencie wymieniono  w trzech akapitach zachowania i reakcje obywateli na słowa Olgi Tokarczuk  - niektóre z tych zachowań i reakcji rzeczywiście są niedopuszczalne. Piąty kolejny akapit brzmi następująco:

"Maciej Świrski, założyciel Reduty Dobrego Imienia, w latach 2006-2009 wiceprezes Polskiej Agencji Prasowej, nazywa pisarkę "słabą na umyśle" i zarzuca, że kontrowersyjną wypowiedzią chce napędzić sprzedaż książki. Nawołuje do słania listów protestacyjnych na adres Wydawnictwa Literackiego i bezpośrednio do pisarki, na jej facebookowy profil. Wielu odpowiedziało na ten apel.”

W kolejnym akapicie jest kolejny przykład reakcji na słowa Tokarczuk, a ten fragment tekstu jest zakończony w następujacy sposób:

"Kiedy akcję Reduty Dobrego Imienia opisał portal onet.pl, pod tekstem pojawiło się błyskawicznie ponad 3,6 tysięcy głosów. Internauci proponowali m.in., jak edi, "szybki proces i wydalenie z kraju bez prawa do powrotu”

Cały ten tekst jest pod linkiem:

http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,19019450,nienawisc-w-internecie-groza-smiercia-oldze-tokarczuk.html#ixzz3oqmUuPMP

???Jak widać pani Piekarska nie zamieściła ani słowa o źródle z którego pochodzą słowa Macieja Świrskiego, ani też nie wspomniała, że w „Stanowisku Reduty w sprawie Olgi Tokarczuk” jasno stwierdzono, że Reduta nie będzie podejmować w tej sprawie na tym etapie działań, żeby nie napędzać Tokarczuk klienteli.

Co więcej - Piekarska dokonała manipulacji w swoim tekście w taki sposób, że czytelnik jest przekonany, że rozmaite naganne zachowania pojawiły się z inspiracji Reduty i są przez nią koordynowane. W związku z powyższym Dział Prawny RDI prowadzi teraz analizy prawne mające na celu wskazanie najlepszego sposobu doprowadzenia do naprawienia szkody przez Gazetę Wyborczą jaką wyrządziła dobremu imieniu Fundacji i jej prezesowi. Najprawdopodobniej RDI wystąpi na drogę sądową przeciwko GW i Piekarskiej. O wynikach będziemy informować


Newsletter Reduty Dobrego Imienia [Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.]