Lider Komitetu Obrony Demokracji stał się ekspertem od... terroryzmu. Na antenie TOK FM wypowiadał się w kontekście serii krwawych zamachów we Francji i Niemczech. Podczas gdy codziennie z całego świata docierają do nas kolejne informacje o morderstwach i zamachach dokonywanych z islamistycznych pobudek, Mateusz Kijowski przekonywał, że w zasadzie terroryzm islamski nie jest zagrożeniem. A co nim jest? Według lidera KOD na przykład... terroryzm chrześcijański.

To nie jest ponury żart. Mateusz Kijowski naprawdę wypowiedział te słowa. Lider Komitetu Obrony Demokracji przekonywał na antenie TOK FM, że jeśli zwrócimy uwagę na liczbę ofiar „terroryzmu chrześcijańskiego”, to okaże się, że ten islamski „nie jest zagrożeniem”.

- Kiedy mówimy o terrorystach islamskich to wydaje mi się, że w Polsce tego nie rozumiemy. Jeżeli popatrzymy na liczbę ofiar terroryzmu islamskiego w Polsce i Europie i na liczbę terroryzmu chrześcijańskich, czy innych wydarzeń to okazuje się, że terroryzm islamski nie jest zagrożeniem. Medialnie to się dobrze sprzedaje, bo można to powiązać z wędrówką ludów – mówił Mateusz Kijowski na antenie TOK FM.


Jak podkreśla portal wpolityce.pl Mateusz Kijowski pokusił się nawet o analizę motywów, które przyświecają terrorystom.

Lider KOD doszukał się tam nawet winy PiS-u:

- Gdybyśmy mieli zdefiniować o co chodzi w tych zamachach, to chodzi o fundamentalizm, którego się boimy. Boimy się fundamentalizmu islamskiego, chrześcijańskiego, czy fundamentalizmu Erdogana, czy PiS-u  - mówił w TOK FM Kijowski.

za:niezalezna.pl/83841-islamisci-codziennie-morduja-lider-kod-mowi-o-chrzescijanskim-terroryzmie