Publikacje polecane

Weigel i O'Brien bronią Kościoła przed mediami. "Publikacje "New York Times'a" to część szerszego planu"

Mediom nie zależy na faktach lecz na zdyskredytowaniu Kościoła, by odmówić mu głosu w kwestiach moralności – uważają katoliccy intelektualiści i punktują nierzetelność prasy w donoszeniu o skandalach seksualnych z udziałem księży katolickich. W artykule, który ukazał się w poniedziałek na łamach katolickiego magazynu "First Things” George Weigel potępił sposób, w jaki papieża Benedykta XVI traktują obecnie media – w szczególności amerykański "New York Times”. Jego zdaniem, to część szerszego planu „obalenia Kościoła” i zdyskredytowania jego autorytetu.

- Według przeprowadzonych niedawno badań, dwa proc. sprawców nadużyć seksualnych stanowili księża katoliccy – napisał Weigel dodając, że w ubiegłym roku w Kościele, który liczy 65 mln członków, zanotowano 6 wiarygodnych przypadków nadużyć seksualnych wśród księży. Jego zdaniem, media próbują przedstawić Kościół jako „epicentrum molestowania seksualnego młodzieży”, podczas gdy wszystkie badania dowodzą, że to dzisiaj „najbezpieczniejsze w Ameryce środowisko dla młodych ludzi”.

Zdaniem autora „Odwagi bycia katolikiem” media nie są zainteresowane faktami a jedynie szkalowaniem. - Bo jeśli Kościół katolicki jest światowym spiskiem przestępców seksualnych i ich obrońców, to nie ma prawa zabierać głosu przy stole debaty publicznej w kwestii moralności – pisze Weigel.

Argumenty te popiera Michael O'Brien. Katolicki pisarz z Kanady wskazuje, że liczba samych nauczycieli oskarżanych co roku o molestowanie seksualne jest dziesięć do dwudziestu razy większa niż księży, ale tego już media nie zauważają. - Ciekawe byłoby poznać statystyki dotyczące molestowania seksualnego dotyczące dziennikarzy – dodaje O'Brien.

Autor „Ojca Eliasza” zwraca uwagę, że gdy sprawa dotyczy dziennikarzy lub nauczycieli, w mediach pojawia się zawsze jako odosobniony przypadek. Wystarczy, że winna osoba poniesie karę, a nikt nie domaga się ukarania całej instytucji. - Nikt nie sugeruje, że dziennikarstwo jest do cna skorumpowane i powinno być zburzone a potem odbudowane zgodnie z jakąś socjopolityczną teorią, która jest w danej chwili popularna – pisze O' Brien.

AJ/CNA/Studiobrien.com
za: fronda.pl  * Kategoria: Świat * wtorek, 30 marca 2010 12:22 (kn)