Hierarchowie anglikańskiej wspólnoty episkopalnej z USA i Kanady spotkali się w Teksasie i ogłosili, że nie mogą dłużej godzić się na liberalne reformy swoich przełożonych. Ordynacja kobiet i popieranie homo-związków to główne przyczyny powołania nowego kościoła.
300 delegatów z USA i Kanady, w tym 50 hierarchów, zgromadziło się w mieście Bedford w stanie Teksas by przeciwstawić się liberalnym tendencjom w anglikańskiej wspólnocie. Na ich czele stanął były episkopalny hierarcha z Pittsburgha Robert Duncan, pociągając za sobą 100 tys. wiernych. Aktu założycielskiego nowej wspólnoty dokonano 22 czerwca.
– Po 30 latach wyłamywania się tradycjonalistyczni anglikanie odłożyli na bok wiele dzielących ich różnic, by realizować wspólną misję – powiedział Jeff Walton, dyrektor Instytutu Religii i Demokracji prowadzonego przez Akcję Anglikańską, który powstanie nowej wspólnoty uznał za historyczne wydarzenie.
Zaznaczył, że w tym przypadku nie chodzi o schizmę małej grupy niezadowolonych. Anglikański Kościół Ameryki Północnej „to teologicznie zróżnicowana grupa, która wie, jak wiele ją łączy” – zauważył.
Schizmę wywołały kwestie moralne i teologiczne. Już rok temu niezgadzający się z liberalnymi reformami hierarchowie anglikańscy z całego świata zwołali w Jerozolimie Globalną Konferencję ds. Przyszłości Kościoła (GAFCON). Potępili na niej praktyki ordynacji kobiet i błogosławienia par homoseksualnych. Amerykańscy anglikanie podzielili się głównie po wyświęceniu na „biskupa” w 2003 roku homoseksualisty Gene’a Robinsona, który wcześniej porzucił żonę i dzieci, po czym zawarł związek z mężczyzną.
Katolicka agencja CNA donosi, że w skład nowego wyznania weszło osiem grup reprezentujących różne formy duchowości anglikańskiej: protestancką, charyzmatyczną i anglokatolicką. W statucie nowej wspólnoty przywódcy podkreślili autorytet Biblii oraz misję ewangeliczną wspólnoty wiernych.
AJ/Piotrskarga.pl/KAI
za: Redakcja Fronda.pl
* Kategoria: Świat
* piątek, 26 czerwca 2009 09:31
– Po 30 latach wyłamywania się tradycjonalistyczni anglikanie odłożyli na bok wiele dzielących ich różnic, by realizować wspólną misję – powiedział Jeff Walton, dyrektor Instytutu Religii i Demokracji prowadzonego przez Akcję Anglikańską, który powstanie nowej wspólnoty uznał za historyczne wydarzenie.
Zaznaczył, że w tym przypadku nie chodzi o schizmę małej grupy niezadowolonych. Anglikański Kościół Ameryki Północnej „to teologicznie zróżnicowana grupa, która wie, jak wiele ją łączy” – zauważył.
Schizmę wywołały kwestie moralne i teologiczne. Już rok temu niezgadzający się z liberalnymi reformami hierarchowie anglikańscy z całego świata zwołali w Jerozolimie Globalną Konferencję ds. Przyszłości Kościoła (GAFCON). Potępili na niej praktyki ordynacji kobiet i błogosławienia par homoseksualnych. Amerykańscy anglikanie podzielili się głównie po wyświęceniu na „biskupa” w 2003 roku homoseksualisty Gene’a Robinsona, który wcześniej porzucił żonę i dzieci, po czym zawarł związek z mężczyzną.
Katolicka agencja CNA donosi, że w skład nowego wyznania weszło osiem grup reprezentujących różne formy duchowości anglikańskiej: protestancką, charyzmatyczną i anglokatolicką. W statucie nowej wspólnoty przywódcy podkreślili autorytet Biblii oraz misję ewangeliczną wspólnoty wiernych.
AJ/Piotrskarga.pl/KAI
za: Redakcja Fronda.pl
* Kategoria: Świat
* piątek, 26 czerwca 2009 09:31