Prof. Bogdan Musiał: Niemcy też marzą, żeby w Polsce mieć swojego Janukowycza

– Niemcy też marzą, żeby w Polsce mieć swojego Janukowycza. To, czego chce Putin w stosunku do Ukrainy. Dla Niemiec tym Janukowyczem jest pan Donald Tusk – mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Bogdan Musiał.

Profesor porównywał w rozmowie podejście Rosji do Ukrainy i Niemiec do Polski.

    – Niemcy też marzą, żeby w Polsce mieć swojego Janukowycza. To, czego chce Putin w stosunku do Ukrainy. Dla Niemiec tym Janukowyczem jest pan Donald Tusk. Putin też by się z tym pogodził, żeby Janukowycz rządził i wtedy on by odpuścił Ukrainie. Niemcy też Polsce by odpuścili, jakby w Polsce rządził Donald Tusk. Widzę tu pewną zbieżność, tylko oczywiście Niemcy nie mogą sobie pozwolić na taką brutalną przemoc, tylko używają miękkich metod – finansowych, przez propagandę oczerniania polskiego rządu – przekonywał historyk.

Profesor Bogdan Musiał mówił też o szoku, jaki przeżywali Niemcy, którzy widzieli Jarosława Kaczyńskiego w Kijowie.

    – Czy wie pani, jaki to był szok dla przeciętnego niemieckiego widza, gdy nagle zobaczył wicepremiera Kaczyńskiego w Kijowie i jego słowa? Czy wie pani, jaki to jest szok poznawczy dla normalnego niemieckiego widza? Niesamowity, ponieważ oni mają taki przekaz, jeżeli chodzi o prezesa Kaczyńskiego, jak robi Tomasz Lis albo „Gazeta Wyborcza” – prymitywny i zaślepiony. Oni taki mają przekaz. Nagle jest szok, że wicepremier Kaczyński jest w Kijowie i mówi słowa, które są dla wielu zrozumiałe, bo już są takie głosy, które mówią o tym, że postawa Niemiec i Zachodu to jest nieudzielenie pomocy, a nieudzielenie pomocy jest według niemieckiego prawa karalne – mówił ekspert od polityki niemieckiej.

Historyk przekonywał też, że obecna sytuacja powoduje, że niemożliwe jest już stworzenie z UE superpaństwa pod władzą Niemiec.

    – Niemcy zostały tak zdyskredytowane na arenie międzynarodowej, ta ich polityka okazała się dla wszystkich widoczna, nie tylko dla premiera Morawieckiego czy pana prezesa Kaczyńskiego, ta polityka wschodnia Niemiec została tak obnażona, że im trudno będzie zdominować politykę UE. Jestem bowiem przekonany, że zmieni się też polityka Stanów Zjednoczonych i chociaż dla USA Niemcy pozostaną ważnym partnerem, ale widać, że nie są realnym partnerem, jeśli chodzi o politykę wschodnią, a putinowska Rosja jest zagrożeniem – bo nie jest tak, że tylko sam Putin, jako że większość Rosjan wspiera tę politykę, co świadczy o tym, że Rosja naprawdę stanowi zagrożenie – tłumaczył prof. Bogdan Musiał.

za:www.tysol.pl