Komu nie pasuje RODZINA? Marsz dla Życia i Rodziny pod ostrzałem twitterowych trolli

„Dzieci Przyszłością Polski” – poda takim hasłem ruszy tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Warszawie. Hasło najwidoczniej nie spodobało się internetowym trollom, którzy zaatakowali inicjatywę na Twitterze, a następnie zgłosili wydarzenie administratorom platformy z wykorzystaniem niemieckiego prawa.

„Proszę Państwa, zapraszam na oddolny, społeczny, apolityczny, radosny i budujący wspólnotę, afirmujący życie, rodzinę i małżeństwo – Narodowy Marsz dla Życia i Rodziny! Spotkajmy się 18 czerwca o 11:00 na Placu Zamkowym w Warszawie” – napisał Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny, organizatora marszu. „Razem maszerujmy w obronie życia, rodziny i małżeństwa. W tym roku hasło przewodnie Marszu brzmi: „Dzieci przyszłością Polski” – dodał.

Promując wydarzenie, prezes CŻiR przypomniał, że w czerwcu w Warszawie maszerują również zwolennicy Donalda Tuska i „Silni Razem”, a także aktywiści LGBT w tzw. Paradzie Równości. Dlatego Marsz dla Życia i Rodziny ma stanowić przeciwwagę dla środowisk dążących do wprowadzenia tzw. związków partnerskich, zrównania instytucji małżeństwa z homo-związkami oraz pragnących ograniczenia prawnej ochrony życia poczętego.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać.
Inicjatywa została momentalnie zaatakowana na Twitterze przez internetowe troll-konta, związane najprawdopodobniej z opozycją.
Co więcej, Paweł Ozdoba dostał od platformy informację o skardze wytoczonej wobec jego wpisu.
Jak czytamy w uzasadnieniu, promocja pro-rodzinnej inicjatywy została zaskarżona na mocy prawa… niemieckiego.

„Zgodnie z prawem niemieckim, Twitter ma obowiązek informować użytkowników o zgłoszeniach wysyłanych na terenie Niemiec dotyczących treści określonych w niemieckiej Ustawie Prawo Internetowe (NetzDG)” – poinformowano prezesa CŻiR.

za:pch24.pl


***

Pan z dołu nie śpi. I każe... Smutny los zwiedzionych...
kn