Marek Cichucki, aktor Teatru Nowego z Łodzi, odmówił udziału w czytaniu tekstu bluźnierczej "sztuki" Golgota Picnic. "Dzieło" Rodrigo Garcii nazwał bełkotem.
Jak słusznie pisze Polonia Christiana: "Gdy warszawscy komedianci z rozbawieniem czytali bluźnierczy tekst pseudosztuki „Golgota Picnic”, w Łodzi znalazł się aktor sprzeciwiający się tej akcji".
Tym aktorem jest Marek Cichucki, który stwierdził, że „aby coś przeczytać, trzeba umieć czytać” a sam „czyta sztuki od trzydziestu lat i wie, z której coś będzie a z której nie”. Co myśli o „Golgota Picnic”: „to jest bełkot i z niego nic nie będzie”.
Z Markiem Cichuckim rozmawiał dziennikarz "Dziennika Łódzkiego"
za:http://niezalezna.pl/56896-aktor-o-golgota-picnic-belkot
Jeden przytomny wśród towarzystwa chętnych... Brawo!
k
Jak słusznie pisze Polonia Christiana: "Gdy warszawscy komedianci z rozbawieniem czytali bluźnierczy tekst pseudosztuki „Golgota Picnic”, w Łodzi znalazł się aktor sprzeciwiający się tej akcji".
Tym aktorem jest Marek Cichucki, który stwierdził, że „aby coś przeczytać, trzeba umieć czytać” a sam „czyta sztuki od trzydziestu lat i wie, z której coś będzie a z której nie”. Co myśli o „Golgota Picnic”: „to jest bełkot i z niego nic nie będzie”.
Z Markiem Cichuckim rozmawiał dziennikarz "Dziennika Łódzkiego"
za:http://niezalezna.pl/56896-aktor-o-golgota-picnic-belkot
***
Jeden przytomny wśród towarzystwa chętnych... Brawo!
k