Prof. Chazan bez zarzutów.

„Wszyscy którzy brali udział w linczu na nim powinni go przeprosić”

Według Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej NIL nie ma podstaw, do postawienia zarzutów prof. Chazanowi ws. odmówienia pacjentce przeprowadzenia zabiegu aborcji.
- To nie jest dla mnie żadne zaskoczenie ponieważ od początku ta sprawa była zmanipulowana. Wypadałoby więc, aby ci wszyscy którzy brali udział w linczu na profesorze Bogdanie Chazanie, aby zbiorowo go teraz przeprosili, ci którzy brali w tym udział, a byli to politycy, media czy przedstawiciele środowisk lewicowych - mówi portalowi niezalezna.pl Kaja Godek z Fundacji Pro Prawo do Życia.

Nie ma podstaw do postawienia zarzutu popełnienia przewinienia zawodowego lekarzom uczestniczącym w leczeniu pacjentki, której w warszawskim szpitalu im. Świętej Rodziny odmówiono przeprowadzenia zabiegu aborcji – uznał Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej NIL dr Grzegorz Wrona.


W związku z tym postępowanie wyjaśniające w tej sprawie zostało umorzone. Rzecznik podkreślił, że w czasie postępowania zgromadzono obszerny, liczący blisko 1000 stron materiał dowodowy, obejmujący przesłuchania kilkunastu świadków i stron postępowania, opinie ekspertów, szczegółowe analizy dokumentacji medycznej oraz materiały z innych postępowań dotyczących tej sprawy.

Cieszę się, że są prowadzone postępowania wobec osób, które znieważyły prof. Chazana i mam tutaj na myśli Piotra Ikonowicza i Leszka Millera. Mam nadzieję, że w końcu zostanie mu uchylony immunitet, bo to uchylnie już trwa 9 mięsiecy. Uważam, że powinien stanąć przed sądem i odpowiedzieć za swoje słowa. Do dziś nie jest obsadzone stanowisko dyrektorskie w Szpitalu Świętej Rodziny więc prof. Bogdan Chazan powinien wrócić na swoje stanowisko – dodaje w rozmowie z portalem niezalezna.pl Kaja Godek z Fundacji Pro Prawo do Życia.


Postanowienie nie jest prawomocne.


za:niezalezna.pl/67947-prof-chazan-bez-zarzutow-wszyscy-ktorzy-brali-udzial-w-linczu-na-nim-powini-go-przeprosic