Komunikaty i informacje

NOWENNA MAJOWA DO ŚWIĘTYCH MĘCZENNIKÓW CHIŃSKICH ZA KOŚCIÓŁ W CHINACH,

NOWENNA MAJOWA DO ŚWIĘTYCH MĘCZENNIKÓW CHIŃSKICH
ZA KOŚCIÓŁ W CHINACH, W 20 ROCZNICĘ KANONIZACJI 120 MĘCZENNIKÓW CHIŃSKICH (2000 ROK) Wspomnienie liturgiczne przypada 9 lipca

Wprowadzenie:
W czasie wielkiego doświadczenia całego świata pandemią Covid-19, w dniach poprzedzających Święto Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, które jest Dniem Modlitwy za Kościół w Chinach, skierujmy szczególną modlitwę za Kościół  w Chinach. W Liście z roku 2007 Papież Benedykt XVI prosił cały Kościół, aby „wyrazić braterską solidarność i troskę, upraszając u Pana historii dar wytrwania w świadectwie” dla chińskich katolików (List Benedykta XVI, 2007).

Historia katolików w Chinach jest okupiona wieloma cierpieniami, które odebrały życie wielu jego członkom. Teraz są oni dla świata przykładem wierności Bogu i Kościołowi.
Kościół, jako żywy organizm, Ciało Chrystusa, żyje dzięki ofierze Chrystusa i tych wszystkich, którzy są Jemu wierni  i razem z Nim idą drogą życia. Do nich w szczególny sposób należą męczennicy.

Z wdzięcznością Bogu za te ofiary miłości i wierności składane przez jednych,  aby inni mogli żyć, prośmy dziś Pana Historii, za przyczyną Maryi Wspomożycielki Wiernych, czczonej w Maryjnym Sanktuarium Sheshan koło Szanghaju, aby także dziś wiara w świecie się pogłębiła i wyraziła w coraz większej miłości do Boga i bliźniego.

Wspominając 20 rocznicę kanonizacji 120 męczenników chińskich, dokonaną            1 października 2000 roku  przez Jana Pawła II, dziękujmy za te przykłady wierności Bogu i Kościołowi. Za przyczyną świętych chińskich męczenników wypraszajmy dar wiary, pokoju i pojednania dla Kościoła w Chinach, a także dla wszystkich krajów i mieszkańców świata.


Dzień I:  MODLIMY SIĘ ZA PAPIEŻA I KSIĘŻY BISKUPÓW

W pierwszym dniu nowenny módlmy się za biskupów w Chinach, aby  byli wierni Jezusowi i Ewangelii oraz Namiestnikowi Chrystusa na ziemi. Niech wstawiennictwo świętych biskupów męczenników wzmacnia ich oraz ich posługę. Prosimy o to za szczególną przyczyną św. bp Grzegorza Grassi OFM (1833-1900), misjonarza z Włoch, który w 1900 zginął w Shanxi wraz 26 innymi osobami.

 a/ Krótkie wspomnienie św. bp Grzegorza Grassi OFM (1833-1900)  
 W 1848 r. wstąpił do zakonu franciszkanów w Montiano/Włochy i w 1856 r. przyjął święcenia kapłańskie. W 1860 r. udał się na misje do Chin. Został wysłany do prowincji Shanxi, gdzie został przełożonym misji, dyrektorem sierocińca  i kierownikiem chóru w seminarium. 28 stycznia 1876 r. został biskupem koadiutorem wikariatu apostolskiego Shanxi. Powiększył istniejący sierociniec i wybudował kolejne.
Podczas powstania bokserów w 1900 r. doszło do prześladowań chrześcijan. Biskup Grassi został aresztowany razem z dwoma innymi biskupami: Franciszkiem Fogolla i Eliaszem Facchini, z trzema księżmi i siedmioma zakonnicami ze Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi. W grupie aresztowanych było też siedmiu seminarzystów, dziesięć świeckich pomocników misji i kilka chińskich wdów. Tego dnia, 9 lipca 1900 roku w Shanxi zabito łącznie 26 chrześcijan.

b/ Modlitwa do Matki Boskiej papieża Franciszka za Kościół w Chinach:
W imieniu całego Kościoła modlę się do Pana o dar pokoju, zachęcając wszystkich do przyzywania wraz ze mną macierzyńskiej opieki Matki Bożej:
Matko Niebieska, wysłuchaj głosu swoich dzieci, które pokornie przywołują Twego imienia.
Dziewico nadziei, powierzamy Tobie drogę wierzących na szlachetnej ziemi chińskiej. Prosimy Cię, przedstaw Panu dziejów udręki i trudności, błagania i oczekiwania wiernych, którzy się do Ciebie uciekają, Królowo Niebios!

Matko Kościoła, Tobie poświęcamy teraźniejszość i przyszłość rodzin i naszych wspólnot. Strzeż ich i wspieraj w pojednaniu między braćmi i w służbie ubogim, którzy błogosławią Twoje imię, Królowo Niebios!

Pocieszycielko strapionych, zwracamy się do Ciebie, bo jesteś ucieczką tych, którzy płaczą w doświadczeniu. Czuwaj nad Twoimi dziećmi, które wychwalają Twoje imię, spraw, aby wspólnie głosili Ewangelię. Wspieraj ich kroki na rzecz świata bardziej braterskiego, niech każdemu zaniosą radość przebaczenia, Królowo Niebios!

Maryjo, Wspomożycielko wiernych, prosimy Cię o dni błogosławieństwa i pokoju dla Chin. Amen!


DZIEŃ 2:     MODLIMY SIĘ ZA KAPŁANÓW

W drugim dniu nowenny prośmy za kapłanów w Chinach, aby mogli swobodnie sprawować sakramenty święte i w wolności prowadzić pracę duszpasterską.  Niech dar kapłaństwa, który otrzymali od Boga, pomoże im naśladować Jezusa Dobrego Pasterza i posługiwać wszystkim poszukującym Boga i życia wiecznego.
Prosimy o to za wstawiennictwem świętych kapłanów męczenników,  szczególnie  św. Augustyna Zhao Rong, pierwszego księdza pochodzenia chińskiego, który został męczennikiem.

 a/  Krótkie wspomnienie św. ks. Augustyna Zhao Rong (1746-1815):
W młodości prowadził dosyć rozpustny tryb życia. W wieku 20 lat otrzymał pracę strażnika w więzieniu. Gdy w 1772 r. rozpoczęły się w Chinach prześladowania religijne i ( zostało) aresztowano wielu katolików, Zhao Rong został przydzielony do ich pilnowania. Pomiędzy więźniami był misjonarz ojciec Martinus Moye (znany jako ojciec Mei). Wtedy Zhao Rong poznał naukę katolicką. Po zwolnieniu z więzienia ojca Mei, Zhao Rong odwiedzał go i dyskutował o chrześcijaństwie. Zauważywszy jego silną wiarę misjonarz postanowił uczyć go łaciny i objaśniać Pismo Święte.

W 1779 r. w prowincji Syczuan była klęska głodu i dodatkowo wybuchła zaraza. Augustyn został tam wysłany do pomocy i ochrzcił wiele dzieci. Ponieważ był  gorliwy w  nauczaniu wiary chrześcijańskiej, został powołany do stanu kapłańskiego                      i wyświęcony 10 maja 1781 r. Podczas kolejnych prześladowań w 1815 r. został aresztowany w czasie udzielania sakramentu choremu i uwięziony. Skazany na karę 60 razów kijem bambusowym w kostki i 80 policzków skórzaną podeszwą, zmarł po kilku dniach.

c/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).


DZIEŃ 3: MODLIMY SIĘ ZA SEMINARZYSTÓW  I O NOWE POWOŁANIA KAPŁAŃSKIE

W trzecim dniu nowenny prośmy za wszystkich młodych ludzi, których Pan Bóg powołał na drogę życia kapłańskiego, aby z odwagą przyjęli dar Boży i współpracowali z łaską. Niech pogłębiają osobistą relację z Chrystusem i całym swoim życiem włączają się w pasterską troskę Jezusa, by przyprowadzić każdego człowieka do Boga. Módlmy się o to za przyczyną świętych męczenników-seminarzystów z Chin, a zwłaszcza św. Jana Wang Rui.

a/ Krótkie wspomnienie św. Jana Wang Rui  (1885-1900 )
Urodził się w prowincji Shanxi. Był najstarszym z trójki dzieci. W wieku 10 lat został przyjęty do niższego seminarium duchownego w Dongergou razem ze swoim kuzynem Janem Chrzcicielem Wang Zi. Wkrótce został przeniesiony do wyższego seminarium w Taiyuan. Uczestniczył z biskupem Fogolla i trzema innymi seminarzystami w Międzynarodowej Wystawie Chińskiej Kultury i Sztuki w 1898 r.            w Turynie i podróży po Europie, z której wrócili wiosną 1899 r.
Do Taiyuan razem z nim udało się dziewięciu młodych księży i siedem sióstr zakonnych ze Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi. Wkrótce po tym, podczas powstania bokserów doszło do prześladowań chrześcijan w Chinach.                  W związku z tym biskup odesłał seminarzystów do domów. Jan Wang Rui jednak został w seminarium. Ówczesny zarządca prowincji Shanxi nienawidził chrześcijan.  Z jego polecenia biskup Grzegorz Grassi został aresztowany, a wraz z nim aresztowano dwóch innych biskupów, trzech księży, siedem sióstr zakonnych, siedmiu seminarzystów, dziesięciu świeckich pomocników misji i kilka wdów. Aresztowano również protestanckich duchownych razem z ich rodzinami. Wśród aresztowanych znalazł się Jan Wang Rui. Został stracony razem z biskupem i innymi katolikami z rozkazu gubernatora Shanxi 9 lipca 1900 r. W tym dniu zabito łącznie  26 chrześcijan.

b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej)
 
DZIEŃ 4: MODLIMY SIĘ MISYJNE MĘSKIE ZGROMADZENIA ZAKONNE
W czwartym dniu nowenny prośmy za misyjne zgromadzenia zakonne, które złożyły wielką daninę krwi na ziemi chińskiej. Za wstawiennictwem 26 kapłanów męczenników z siedmiu różnych zgromadzeń zakonnych z Europy prośmy, by trud ich posługi misjonarskiej wydawał owoce w dzisiejszych czasach. Niech otworzą się granice Chin dla misjonarzy. Prośmy o to za szczególnym wstawiennictwem przedstawiciela tej grupy, jezuity św. Léon-Ignace Mangin.
 
a/ Krótkie wspomnienie św. Léon-Ignace Mangin SJ (1857-1900)
Urodził się 30 lipca 1857 r. w Verny we Francji, a zmarł dnia 20 lipca 1900 r.                              w prowincji Hebei w Chinach. Jego ojciec był prawnikiem. W 1875 r. wstąpił do nowicjatu jezuitów w Amiens. Został nauczycielem, lubił swoją pracę.
W 1882 r. został wysłany jako misjonarz do Chin. Tam 31 lipca 1886 r. przyjął święcenia kapłańskie w prowincji Hebei razem z Remigiuszem Isoré. W 1890 r. został dziekanem Hejian. Obszar obejmował 240 parafii z ok. 20.000 wiernych i dziewięcioma księżmi. W 1900 r. został przeniesiony do wsi Zhujiahe w prowincji Hebei.
Podczas powstania bokserów doszło do prześladowania chrześcijan. Wieś Zhujiahe ufortyfikowano tak, jak to było tylko możliwe, żeby zabezpieczyć ją przed atakami.  15 lipca 1900 r. bokserzy zaatakowali wieś, ale nie udało im się jej zdobyć. Dopiero gdy zostali wzmocnieni przez oddział ok. 2000 żołnierzy armii cesarskiej, 20 lipca zdobyli wieś. O. Leon Mangin razem z o. Pawłem Denn zebrali w kościele wiernych, którzy nie chcieli wyrzec się wiary i wspólnie się modlili. Tylko kilka osób skorzystało z oferty bokserów, że zostaną oszczędzeni, jeżeli wyrzekną się wiary. O. Leon Mangin został zamordowany w kościele podczas modlitwy razem z o. Pawłem Denn  i wieloma wiernymi. Następnie bokserzy podpalili kościół. Szczątki męczenników pozostały na miejscu męczeństwa do 1901 r., kiedy zostały zebrane, a następnie pochowane w nowym kościele zbudowanym w tym samym miejscu.

b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).



Dzień 5: MODLIMY SIĘ ZA SIOSTRY ZAKONNE

W piątym dniu nowenny módlmy się za siostry zakonne w Chinach, które pociągnięte przez Chrystusa bardzo pragną do Niego należeć i Jemu służyć. Pomimo wielu trudności w realizacji daru powołania, szukają  sposobów, by wzrastała ich miłość do Oblubieńca i miłość do ludzi, którym służą. Niech Bóg posyła im ludzi, którzy poprowadzą je w realizacji ich powołania. Za wstawiennictwem siedmiu sióstr misjonarek ze Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi, które oddały życie w Chinach, prośmy o dobre formatorki w zgromadzeniach zakonnych w Chinach i na całym świecie.

a/ Krótkie wspomnienie św. Marii Herminy od Jezusa (Irma Grivot 1866-1900), przełożona wspólnoty zakonnej
  Pochodziła z Francji. Jej ojciec był bednarzem, a matka zajmowała się domem. Irma Grivot pragnęła zostać zakonnicą, ale jej rodzice byli temu przeciwni. Żeby stać się bardziej niezależną, zaczęła zarabiać na życie, udzielając lekcji. W 1894 r. wstąpiła do Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi przyjmując imię Maria Hermina od Jezusa. Miała słabe zdrowie, ale silną wolę.
W 1898 r. biskup z Chin Franciszek Fogolla udał się do Turynu na Międzynarodową Wystawę Chińskiej Kultury i Sztuki. Następnie podróżował z czterema chińskimi seminarzystami po Europie, dzięki czemu pozyskał środki potrzebne dla misji.Na jego prośbę matka Maria od Męki Pańskiej, założycielka Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi, wyznaczyła siedem sióstr do wyjazdu na misje do Chin (Marię Herminę, Marię od Pokoju, Marię Klarę, Marię od Bożego Narodzenia, Marię od św. Justyna, Marię Adolfinę, Marię Amandynę). Do Taiyuan razem z biskupem pojechało dziewięciu młodych księży i wyznaczone siostry. S. Maria Hermina została przełożoną  we wspólnocie w Taiyuan. Siostry służyły biednym, chorym i zajmowały się sierotami.
Wkrótce po ich przybyciu do Chin, podczas powstania bokserów, doszło do prześladowań chrześcijan. Kiedy zagrożenie zwiększyło się tak, że siostry powinny przenieść się w bezpieczniejsze miejsce, nie zgodziła się uciekać.
S. Maria Hermina od Jezusa mówiła:
 „Adoracja Najświętszego Sakramentu jest połową mojego życia. Drugą połową jest zaznajamianie ludzi z Jezusem i pozyskiwanie dusz dla Niego” .
Zarządca prowincji Shanxi nienawidził chrześcijan. Z jego polecenia biskup Fogolla został aresztowany razem z dwoma innymi biskupami, trzema księżmi, siedmioma zakonnicami, siedmioma seminarzystami, dziesięcioma świeckimi pomocnikami misji i kilkoma chińskimi wdowami. Maria Hermina została stracona razem ze swoimi  współsiostrami w Shanxi, 9 lipca 1900 r.

 b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).


Dzień 6: MODLIMY SIĘ ZA KATECHISTÓW

W szóstym dniu nowenny módlmy się za wszystkich ewangelizatorów, którzy poprzez całe wieki dzielą się Dobrą Nowiną w swoich środowiskach. To wiara zachowana w sercach ludzi także w czasach prześladowań i dzielona - często                  w sposób ukryty - w środowiskach, umacnia Kościół w Chinach. Za pośrednictwem męczennicy Agnieszki Cao Guiying oraz wielu tych, którzy z narażeniem swego życia dzielili się darem wiary z innymi, módlmy się za katechistów i ewangelizatorów, by przez ich posługę i życie wiarą w Jezusa Zmartwychwstałego, Bóg Ojciec pociągnął wielu ludzi do Chrystusa i wspólnoty Kościoła.

a/ Krótkie wspomnienie  Agnieszki Cao Guiying (1821-1856), świeckiej  katechistki
Pochodziła z rodziny katolickiej. W wieku 18 lat poślubiła miejscowego rolnika. Była źle traktowana przez rodzinę męża, a (dwa lata później, kiedy on zmarł,) po śmierci męża została wyrzucona z domu. Zamieszkała z pobożną wdową, która odegrała ważną rolę w jej rozwoju duchowym. Po pewnym czasie ojciec August Chapdelaine zaproponował jej podjęcie działalności misyjnej, polegającej na nauczaniu katechizmu rodzin katolickich. Zimą 1852 r. udała się do miejscowości        w powiecie Xilan, gdzie nauczała katechizmu. Podczas pobytu w Yaoshan w 1856 r. została wraz z innymi osobami aresztowana, jednak wkrótce tylko ona pozostała w więzieniu. Zarówno różnymi obietnicami, jak i groźbą tortur próbowano zmusić ją do wyrzeczenia się wiary, ale była nieugięta. Ostatecznie 22 stycznia została zamknięta w klatce tak małej, że mogła w niej tylko stać. Zmarła 25 stycznia 1856 roku.

b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).


Dzień 7: MODLIMY SIĘ ZA OSOBY ŚWIECKIE

W siódmym dniu nowenny przynosimy do Pana wszystkie osoby świeckie, cały naród chiński, który coraz bardziej świadomie oczekuje na światło Dobrej Nowiny. Niech doświadczenie wielkich zmian ekonomicznych będzie powiązane z duchowym otwieraniem się na Prawdę, Miłość, Solidarność.
Módlmy się o to za wstawiennictwem św. Marii Zheng Xu, męczennicy, która jako jedenastoletnia dziewczynka potrafiła oprzeć się wrogom i dać świadectwo Jezusowi, oddając za wiarę w Chrystusa  swoje życie.
a/ Krótkie wspomnienie św. Marii Zheng Xu (1889- 1900)
Maria Zheng Xu urodziła się w (ok. ) 1889 r. w prowincji Hebei. Wychowywała się w sierocińcu założonym przez księży katolickich we wsi Wangla. 24 czerwca 1900 r., podczas powstania, bokserzy opanowali wieś, spalili kościół i zabili wszystkich katolików, którym nie udało się uciec. Przy życiu pozostała Maria Zheng Xu i trzy inne sieroty: Łucja Wang Cheng, Maria Fan Kun, Maria Qi Yu. Powstańcy zabrali je najpierw do Yingjia, później do Mazetang, a następnie do wioski Mala. Trzy młodsze dziewczynki płakały w drodze. Po przybyciu do wsi Wangla wszystkie cztery odmówiły wyrzeczenia się wiary, po czym zostały zamordowane.

b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).


Dzień 8: MODLIMY SIĘ ZA RODZINY

W ósmym dniu nowenny módlmy się za rodziny w Kraju Środka, które doświadczały wielu cierpień z powodu polityki jednego dziecka, braku środków do życia, bezrobocia. To w rodzinach w sposób ukryty przekazywano wiarę i po latach rewolucji kulturalnej rozwijała się jak kwiat po zimie. Módlmy się o szacunek do każdego ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz o warunki do godnego życia w swoim środowisku, tak, by rodziny nie były rozbijane przez wyjazdy do pracy poza własny region i kraj. Módlmy się także o głęboką wiarę dla młodego pokolenia. Prośmy o to poprzez wstawiennictwo męczenniczki św. Anny An Xin i bardzo wielu innych ludzi,  którzy oddawali życie za wierność Bogu i Ewangelii.

a/ Krótkie wspomnienie św. Anna An Xin (1828-1900)  
Podczas powstania bokserów w Chinach w 1900 r. doszło do prześladowań chrześcijan. Anna An Xin razem z rodziną, synową Marią An Guo, żoną wnuka Anną An Jiao i wnuczką Marią An Linghua, została 11 lipca 1900 r. aresztowana przez powstańców. Próbowano zmusić je do wyrzeczenia się wiary. Ponieważ odmówiły, zostały wyprowadzone za wieś i zamordowane.

b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).



Dzień 9: MODLIMY SIĘ ZA CAŁY KOŚCIÓŁ W CHINACH

W ostatnim dniu nowenny módlmy się za cały Kościół w wielkim Państwie Środka oraz o łaskę wiary w Chrystusa dla tych, którzy Go jeszcze nie znają. W czasie kiedy epidemia  koronawirusa opanowuje cały świat, módlmy się też o ducha solidarności, miłości i ofiarności, które pomogą pokonać epidemię, a także przezwyciężyć wzajemne oskarżanie i egoizm. Niech Duch Święty napełnia wszystkich odpowiedzialnych za wielkie decyzje pokojowe. Niech napełnia serca wszystkich ludzi nadzieją na lepszy świat zbudowany na pokoju, miłości, poszanowaniu osoby ludzkiej i prawdziwym braterstwie.
Prośmy o to za przyczyną świętych naszych czasów, zwłaszcza świętego papieża Jana Pawła II i św. Faustyny, świadków  Bożego miłosierdzia. Ich relikwie są obecne na ziemi chińskiej.  

Fragmenty z przemówienia papieża Jana Pawła II (po kanonizacji w 2000):
W poniedziałek 2 października 2000 r. Jan Paweł II spotkał się z tysiącami pielgrzymów — uczestników uroczystości kanonizacyjnej, która odbyła się poprzedniego dnia na placu św. Piotra. Papież podkreślił wymowę i znaczenie kanonizacji 120 męczenników, którzy ponieśli śmierć w Chinach.Powiedział:

„Zwracam się teraz w szczególny sposób do pielgrzymów zgromadzonych tu z okazji kanonizacji 120 męczenników, którzy ponieśli śmierć w Chinach. Przede wszystkim do was, wierni pochodzenia chińskiego, z którymi pragnę podzielić się głęboką radością z powodu tych synów i córek narodu chińskiego, którzy po raz pierwszy zostają ukazani całemu Kościołowi i światu jako wzory heroicznej wierności Chrystusowi Panu i duchowej wielkości. Tak, przynoszą oni prawdziwy zaszczyt szlachetnemu narodowi chińskiemu!
/.../ W męczennikach mamy nie tylko przykłady do naśladowania, ale także orędowników przed obliczem Ojca. Potrzebujemy bowiem ich pomocy, ponieważ powinniśmy w codziennym życiu okazywać taką samą ofiarność i wierność, jakich przykład dali męczennicy w swojej epoce.
Jak wszyscy wiecie, większość z tych 120 męczenników przelała krew w momentach historycznych słusznie uważanych za szczególnie doniosłe dla waszego narodu. Były to okresy dramatyczne, w których dochodziło do gwałtownych zaburzeń społecznych. Dokonując tej kanonizacji, Kościół (...) pragnie ukazać w pełnym świetle heroiczną wierność tych godnych synów i córek Chin, którzy nie pozwolili się zastraszyć przez krwawe prześladowania.
Dzisiaj oglądamy ich w chwale i składamy dzięki Bogu, który posługuje się ubogimi środkami, aby dokonywać swych wielkich dzieł zbawienia. Oni głosili zbawcze słowo — także składając dar z życia — i podejmowali ważne inicjatywy służące postępowi człowieka./…/
Swoim świadectwem wskazują nam oni, że prawdziwą drogą Kościoła jest człowiek: ta droga wiedzie przez głęboki i lojalny dialog między kulturami, wspomagany codzienną ofiarą z życia.”


b/ Modlitwa papieża Franciszka za Kościół w Chinach (jak wyżej).


nad. x. KK