Sąd Najwyższy uchylił wyrok stołecznego Sądu Apelacyjnego, który orzekł, że Marsz Niepodległości nie może być uznany za wydarzenie cykliczne. To wynik rozpatrzenia skargi nadzwyczajnej, którą złożył minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro.
Pierwotnie decyzję ws. uznania Marszu Niepodległości za wydarzenie cykliczne wydał wojewoda mazowiecki, ale Sąd Okręgowy w Warszawie ją unieważnił. Organizatorzy Marszu odwoływali się od wyroku, jednak ich zażalenie zostało oddalone przez Sąd Apelacyjny.
Teraz Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła wyrok i utrzymała w mocy decyzję wojewody. Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Robert Bąkiewicz, wskazuje, że to zwycięstwo nad przeciwnikami pochodu.
– Zwyciężyliśmy z prezydentem Trzaskowskim szach mat. Cieszymy się z tego, że Sąd Najwyższy przyznał nam rację i powrócił do tego, że prawo w Polsce ma jednak znaczenie i uchylił haniebne decyzje Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W tej chwili mamy Marsz cykliczny, na trzy lata do przodu możemy wszystkich zapraszać, znamy trasę – mówił Robert Bąkiewicz.
Marsz Niepodległości wyruszy 11 listopada o godz. 14.00 z ronda Romana Dmowskiego w Warszawie. Hasło tegorocznego pochodu brzmi „Silny Naród – Wielka Polska”.
za:www.radiomaryja.pl