Publikacje członków OŁ KSD

Jadwiga Kamińska - Krzyż znakiem miłości Boga

Ulicami Starego Widzewa przeszła niezwykła droga krzyżowa. Drogą za Jezusem podążały postacie apostołów, arcykapłanów, żołnierzy rzymskich, Maryi, Szymona, Judasza, Piłata, Weroniki.
W postacie misterium wcielili się uczniowie szkół salezjańskich, młodzież z oratorium, wychowawcy, salezjanie. - Misterium to forma nabożeństwa, która jest połączona z teatrem, ale to nie jest przedstawienie.

Tak jak dwa tysiące lat temu na ulicach Jerozolimy Jezus szedł z krzyżem pośród gwaru miasta, tak i dzisiaj przeżywamy to na ulicach naszego miasta – powiedział ks. dr Dariusz Husak SDB dyr. Technikum Salezjańskiego.

Podążając za Jezusem dźwigającym krzyż od kościoła MB Wspomożenia Wiernych ulicami Wodną, Nawrot i Przędzalnianą, przeżywano wydarzenia z męki Pańskiej m.in.: zdradę Judasza, skazanie na śmierć, upadek pod krzyżem, spotkanie z matką, pomoc Szymona Cyrenejczyka  w niesieniu krzyża, spotkanie z Weroniką. Golgotę usytuowano na schodach kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. - Krzyż jest nie tylko zbudowany z drewna, ale jest zbudowany z naszych grzechów, z naszych niewierności, z naszych win. Jezus świadomie chce ten krzyż wziąć na swoje ramiona. Świadomie chce przytulić krzyż, aby w tym geście przytulić każdego grzesznika, każdego z nas z naszymi słabościami, grzechem, niewiernością. Świadomie Jezus bierze ten znak, który był znakiem hańby, znakiem brutalności i śmierci. W dłoniach Jezusa, w jego drodze krzyżowej, w jego męce i ostatecznie śmierci, krzyż porażki staje się znakiem zwycięstwa. Krzyż śmierci staje się znakiem życia. Krzyż nienawiści staje się znakiem miłości i przebaczenia. Właśnie w ten sposób my chrześcijanie patrzymy na krzyż. Krzyż, który jest znakiem niewyobrażalnej i niepojętej miłości Boga do człowieka – powiedział ks. dr Przemysław Solarski SDB proboszcz parafii.
    
Dzisiaj stajemy przy krzyżu w szczególnym czasie, kiedy rozgrywa się potężna walka między dobrem a złem za naszą wschodnią granicą. Jest to echo tej walki, która rozgrywa się od pierwszych chwil nieposłuszeństwa człowieka wobec Boga. Chcemy widzieć w krzyżu znak nadziei, znak ocalenia. - Krzyż stawia nam pytanie na ile naprawdę wierzę w Chrystusowe zwycięstwo, na ile naprawdę w tym krzyżu dostrzegam Boga, który jest wszechmocny – pytał ks. proboszcz.
    
Misterium Męki Pańskiej było dużym przedsięwzięciem, w które zaangażowało się wiele osób pod kierunkiem ks. dr Dariusza Husaka. Wierni biorący w nim udział poczuli czym była męka, cierpienie i śmierć Pana Jezusa. - Bóg przyjął karę za grzechy każdego człowieka, tych którzy żyli wtedy, gdy Pan Jezus chodził po świecie, wcześniej, potem i teraz. To trudno sobie wyobrazić, że przyjął karę za grzechy tych wszystkich, którzy strzelają dzisiaj z czołgów do szkół, szpitali, domów spokojnej starości, tam na Ukrainie. On przyjął karę również za ich grzechy – powiedział ks. kan. Wiesław Kamiński proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
    
Przed figurką Matki Boskiej Fatimskiej ks. kanonik dokonał Aktu Poświęcenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny.

za:lodz.niedziela.pl
                                                                            
Foto: Marek Kamiński