Nienawiść do krzyża

O istnieniu ideologicznego sojuszu opartego na agresywnym, prymitywnym ateizmie i antyklerykalizmie pomiędzy „Gazetą Wyborczą" i partią Janusza Palikota można było po raz kolejny przekonać się w ubiegłym tygodniu. Gazeta Adama Michnika gorliwie relacjonowała działania fundacji „Wolność od religii". Tym razem nie chodziło o oswajanie dzieci z homoseksualizmem i gender, ale o billboard, który – o zgrozo – ośmieliła się usunąć dyrektorka jednej z lubelskich szkół, na której terenie znajdował się stelaż reklamowy.

Na billboardzie był zamieszczony wizerunek odcinanego od Sejmu fragmentu budynku z krzyżem. Po donosie „Gazety Wyborczej" do władz miasta dyrektorka przeprosiła i plakat wrócił na miejsce przy szkole, co wzbudziło euforię ateistów. „Gazeta Wyborcza" tak samo gorliwie tropiła w Rzeszowie „Tydzień kultury chrześcijańskiej" w szkołach.

Antykościelny terror po raz kolejny dał znać o sobie, co akurat w wydaniu „Gazety Wyborczej" nie dziwi. Wystarczy przypomnieć sobie środowisko, z którego wywodzą się założyciele „Wyborczej" – komuniści z Komunistycznej Partii Polski mieli nienawiść do krzyża i religii „wpisaną w genach"

Dorota Kania

za:niezalezna.pl/46945-nienawisc-do-krzyza