Oby nie było Nowocześnie

Wczoraj przekonaliśmy się, jak może wyglądać robienie materiałów telewizyjnych, gdy dziennikarze znikną z korytarzy sejmowych. Pokazała to posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, która napadła na dziennikarkę TVP Ewę Bugałę i była na tyle niemądra, by pochwalić się tym publicznie.

Z filmiku mało można zrozumieć, ale wygląda to tak, jakby posłanka chciała się rzucić na reporterkę z pięściami. Tym samym polityk Nowoczesnej zgłosiła, zdaje się, akces do zawodu dziennikarza obywatelskiego. Idę o zakład, że za jej przykładem pójdą inni, bo zapewne zwolennicy tej partii pieją z zachwytu nad dzielną bojowniczką o zniesienie dyktatury kobiet. Zastanówmy się. Skoro politycy Nowoczesnej nagrywają filmiki z „interwencjami” wobec dziennikarzy, to co ich powstrzyma przed nagrywaniem kolegów z ław poselskich? Konfiskata telefonów i tabletów? Nakaz używania archaicznych nokii 3310? Można brnąć dalej w absurdy. Szczególnie jednak irytuje mnie, jak uzasadniają utrudnianie pracy dziennikarzom w Sejmie posłowie PiS‑u, którzy powtarzają: w żadnym parlamencie w Europie dziennikarze nie mają tak dobrze. Czy aby to nie ci sami politycy mówią, że Polska na tle Europy ma być wyspą wolności?

Jacek Liziniewicz

za:niezalezna.pl/90036-oby-nie-bylo-nowoczesnie

***

Pawłowicz ostro o posłance .Nowoczesnej: "Następnym razem wezwiemy do pani WIELGUS weterynarza"

Do konfliktu posłanki .Nowoczesnej odniosła się na swoim profilu na Facebooku posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. W mocnych słowach skrytykowała ona zachowanie Joanny Scheuring-Wielgus, zarzucając jej chuligaństwo.

Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus zaczepiła dziennikarkę "Wiadomości" TVP i zarzuciła jej, że nierzetelnie przygotowuje materiały do sztandarowego serwisu informacyjnego Telewizji Polskiej. Na Twitterze posłanki Scheuring-Wielgus pojawiło się nagranie całego zajścia i komentarz: - Redaktor Ewa Bugała zwykle nagrywa nas, dziś my nagraliśmy ją. Prawda czasem boli.

Nagranie wywołało burzę w internecie. Do sprawy odniósł się m.in. Paweł Rabiej, rzecznik .Nowoczesnej, który przeprosił za zachowanie posłanki w imieniu partii.

Zajście skomentowała też Krystyna Pawłowicz. Na Facebooku posłanka PiS napisała, że partyjna koleżanka Petru zachowała się w stosunku do dziennikarki jak chuligan. Pawłowicz zaapelowała też, by sprawą zajęła się sejmowa komisja etyki.

za:telewizjarepublika.pl/pawlowicz-ostro-o-poslance-nowoczesnej-quotnastepnym-razem-wezwiemy-do-pani-wielgus-weterynarzaquot,41388.html

***

Połajanka w 'sowieckim' stylu i... przeprosiny

W październiku ubiegłego roku wydawało się, że Nowoczesna nie ma szans "przebić" Twojego Ruchu. Ugrupowanie Janusza Palikota znacząco obniżyło standardy debaty publicznej i w znacznym stopniu przyczyniło się do jej "schamienia".

Kiedy jednak do Sejmu weszła Nowoczesna wraz z jej najbardziej barwnymi postaciami, okazało się, że... może być gorzej. Wczoraj posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus, napadła w Sejmie na dziennikarkę "Wiadomości" w TVP, Ewę Bugałę.

Posłanka, która podczas jednego z "Czarnych Protestów" skandowała "Dość dyktatury kobiet!", wprawiając część uczestniczek w konsternację, a wcześniej szukała w Sejmie marszałka Terleckiego, choć to właśnie on udzielił jej głosu, biegła wczoraj za dziennikarką TVP, domagając się nagrania "setki". Bugała, która relacjonowała obrady Sejmu, chciała wyjść z galerii dziennikarzy, jednak posłanka Nowoczesnej uniemożliwiała jej to.

"Czemu pani nie chce? Wstydzi się pani zmanipulowanych wiadomości?"-pokrzykiwała Scheuring-Wielgus.

Dziennikarka TVP skierowała parlamentarzystkę do rzecznika prasowego TVP.

W imieniu Nowoczesnej rzecznik ugrupowania Paweł Rabiej przeprosił dziś Ewę Bugałę za zachowanie Joanny Scheuring-Wielgus.

"Poseł Joanna Scheuring-Wielgus wywodzi się z ruchów miejskich. Ona sama prowadziła fundację i sądzę, że miała swoje osobiste powody, aby zareagować w sposób bardzo zdecydowany. Jeżeli Ewa Bugała z „Wiadomości” lub jakikolwiek dziennikarz z innych mediów poczuli się urażeni to w imieniu klubu Nowoczesna przepraszam"- wyjaśnił polityk w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl

Parlamentarzystka z ugrupowania Ryszarda Petru wczoraj wieczorem była gościem programu Michała Rachonia w TVP Info, gdzie tłumaczyła:

"Polityk też ma prawo zadać pytanie do dziennikarzy. Jak to jest możliwe, że tylko jedna stacja telewizyjna ma możliwość zgrywania posłów jak pracują. Tylko TVP ma możliwość stać na górze i zgrywać posłów jak pracują, bo żadna inna redakcja tego nie ma. To że poseł podchodzi do dziennikarzy i chce porozmawiać jest normalne. Dziwne jest to, że dziennikarz ucieka"

Również obecna w studiu poseł Marzena Machałek z Prawa i Sprawiedliwości odpowiedziała:

"Dziennikarz jest od tego, żeby zadawać pytania a polityk, żeby na nie odpowiadać w ramach swoich kompetencji. Pani poseł chyba pomyliły się role. Ale osiągnęła pani to, co chciała- była dziś przez cały dzień w serwisach".

Zachowanie posłanki Scheuring-Wielgus w charakterystyczny sposób skomentowała również prof. Krystyna Pawłowicz:

"Niech Komisja Etyki pouczy swego "nowoczesnego" członka, J. SCHEURING-WIELGUS, że styl komunistycznej chuliganerii i lewackich bojówkarek agresywnie zaczepiających w Sejmie spokojnych ludzi, nie uchodzi.
Następnym razem wezwiemy do pani WIELGUS weterynarza."- napisała na Facebooku posłanka PiS  [pisownia oryginalna-ajk]

Wczorajsze zachowanie posłanki Nowoczesnej nasuwa pewną refleksję: "Szanuj Palikota swego- możesz mieć gorszego?" Zapomniany już Twój Ruch z całą pewnością znalazł godnych następców...

za:www.fronda.pl/a/polajanka-w-sowieckim-stylu-i-przeprosiny,82899.html