Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Scheuring-Wielgus o Marszu Niepodległości: Trzeba na zawsze zakazać. To ,,faszyści’

Nie przeszkadzają jej agresywne manifestacje Strajku Kobiet w czasie pandemii, w których sama uczestniczy. Jednak jej zdaniem prawa do manifestacji nie mają środowiska konserwatywne, niezależnie od trwającej pandemii.

Joanna Scheuring-Wielgus przekonuje, że Marsz Niepodległości powinien zostać po prostu na stałe zakazany.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie tylko zachęcał, ale sam uczestniczył w nielegalnych manifestacjach Strajku Kobiet, gdzie chętnie fotografował się na tle tłumu. Nie dostrzegał wówczas zagrożenia epidemicznego. Jednak w przypadku Marszu Niepodległości już takie zagrożenie widzi:

- „W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację 11 listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości” – napisał dwa dni temu na Facebooku.

- „Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną koronawirusa, szczególnie w Warszawie i całym Mazowszu” – dodał.

Swojego uznania dla decyzji włodarza stolicy nie kryje posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. Sama od 22. października, wbrew sanitarnym obostrzeniom, bierze udział w nielegalnych zgromadzeniach, domagając się aborcji na żądanie. Jednak w ocenie tej, tyle mówiącej o „równości” i „demokracji” posłanki, są w Polsce grupy, którym wolno i grupy, którym nie wolno. Lewicowi ekstremiści mają prawo do organizowania burd na ulicach, atakowania kościołów (sama posłanka aktywnie zakłócała Mszę św. w Toruniu) i niszczenia mienia. Jednak środowiska patriotyczne i konserwatywne nie mają prawa do publicznych manifestacji, bo w ocenie  Scheuring-Wielgus to „faszyści”.

- „W końcu Rafał Trzaskowski poszedł po rozum do głowy. On powinien tych marszów zakazać już w poprzednich latach” – mówiła posłanka Lewicy na antenie Radia ZET.

Przekonywała, że sytuacja związana z pandemią koronawirusa nie ma tutaj znaczenia. Jej zdaniem środowiska konserwatywne po prostu nie mają prawa do manifestowania swoich poglądów w przestrzeni publicznej:

- „Ja byłam na tych marszach co roku, przez ostatnie pięć lat i wystarczyło pozbierać informacje i zobaczyć co się tam dzieje” – przekonywała, zapewniając o niezgodnych z prawem incydentach, jakie na tych marszach miała obserwować.

Posłanka wymieniła m.in. pojawiające się na nich „symbole nazistowskie”. Tak, powiedziała to posłanka, która wystąpiła na mównicy Sejmu RP w maseczce z błyskawicą, którą widząc, każdy natychmiast skojarzy z symbolem SS. Posłanka, która uczestniczyła w manifestacjach, które w swojej wulgarności i agresji nie mają porównania z żadnymi innymi manifestacjami odbywającymi się w Polsce. Manifestacjach, w czasie których dewastowano miejsca pamięci, pomniki i kościoły.

Oto „wolność, równość i braterstwo” w wydaniu Lewicy. „Wolność, równość i braterstwo albo śmierć”.

za:www.fronda.pl

***
Kiedyś "chodziło" takie porzekadło: "Jaka głowa taka mowa". Właśnie...
kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.