Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje polecane

Bez wolności nie ma Polski

Kilka tysięcy osób wzięło udział w Marszu Pamięci odbywającego się 31 miesięcy po katastrofie smoleńskiej. Wcześniej tłumy zebrały się na warszawskiej mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Nabożeństwo, w którym uczestniczyły rodziny ofiar, m.in. Jarosław Kaczyński, koncelebrowane było przez 30 kapłanów z całej Polski.

W marszu wzięły udział rodziny ofiar i politycy PiS, m.in. Antoni Macierewicz, Anna Fotyga, Zbigniew Kuźmiuk, wicemarszałek Senatu Stanisław Karxzewski i Wojciech Jasiński. W uroczystościach uczestniczyli także przedstawiciele klubów "Gazety Polskiej" i dziennikarze "Gazety Polskiej", m.in. Tomasz Sakiewicz, Katarzyna Gójska-Hejke i Dorota Kania.

"Chciałbym zacząć jak zwykle od podziękowań. Szczególnie dziękuję Wam, którzy przyszliście po raz kolejny, by bronić prawdy, by bronić polskiej prawdy. Prawdy tak dzisiaj ważnej dla naszego narodu, jego przyszłości i polskiej demokracji. Byśmy mogli godnie żyć jako naród. Dziękuję przedstawicielom bratniego narodu węgierskiego, którzy przybyli dzisiaj do nas. [...] Wielokrotnie było tak, że Budapeszt wzorował się na Warszawie. Dziś Warszawa musi wzorować się na Budapeszcie" - powiedział Jarosław Kaczyński przed Pałacem Prezydenckim.

"Żadne krzyki, wrzaski, kampanie, ściąganie posiłków nie pomoże. Prawda jest naprawdę blisko i jakkolwiek trudna ma być, my do niej dotrzemy. [...] Bez prawdy nie ma wolności, Bez wolności nie ma Polski. Jesteśmy narodem wolności, całe nasze dzieje są dziejami wolności. Wolności w Polsce, ale także w Europie i na świecie. Bardzo często ta wielka droga wolności szła poprzez nasz kraj. Musimy o tym pamiętać w przeddzień narodowego święta. To święto musi być świętem wolności polskich patriotów" - dodał.

"Polski patriota może mieć różne poglądy polityczne, filozoficzne, ale to człowiek, który wie, że Polska musi trwać. Musi trwać polskie suwerenne państwo. Podkreślam: polskie suwerenne państwo. Nie jest tak, że wszystko jest na sprzedaż. Suwerenność i polska wolność nie są na sprzedaż. Naszym obowiązkiem jest chronić polskie interesy moralne, które są zagrożone. Polska i Polacy są opluwani, w tym najwspanialsze pokolenie polskiego narodu, pokolenie II Wojny Światowej" - stwierdził prezes PiS.

"11 listopada to dzień szczególny, przypomnienie tego, co jest naszym obowiązkiem każdego dnia. Polska musi trwać, Polska, prawda musi zwyciężyć. Dlatego tutaj jesteśmy i będziemy za miesiąc, za kilka miesięcy, a nawet jeśli będzie trzeba, za wiele lat. Przychodzą i odchodzą rządy, zmieniają się parlamenty, Polska trwa" - zakończył Jarosław Kaczyński.

Głos zabrali też Węgrzy, którzy przyjechali, by uczcić święto 11 Listopada. - Ani Polska, ani Węgry nie będą kolonią. Kiedyś wjeżdżały do nas czołgi, teraz robią to banki - mówił prezes CET (Rada Porozumienia Społecznego) dr László Csizmadia. Węgrzy oddali hołd śp. Lechowi Kaczyńskiemu i innym ofiarom katastrofy smoleńskiej. Zgromadzeni ludzie zaczęli wówczas skandować: "Viktor Orban! Viktor Orban!"

- Spotkał mnie ogromny zaszczyt przedstawienia gości z Węgier. Pamiętają Państwo nasz wyjazd do Budapesztu 15 marca, kiedy dziesiątki setki tysięcy Węgrów witały około 10 tys. Polaków w Budapeszcie. Dzisiaj Węgrzy przyjechali do nas, na ich czele stoi kierownictwo ruchu CET, ogarniającego cały kraj. W głównej mierze dzięki nim Orban doszedł do władzy. Popatrzmy, jak oni to zrobili, jednoczmy się w ruchy społeczne, w kluby. Są one bardzo liczne, z Chicago, Mysłowic, z całej Polski - powiedział Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

- Smoleńsk stał się kolejnym etapem politycznej agresji Moskwy wobec Polski. Rosja upokorzyła polskie państwo pokazując, że decyduje o wielu istotnych dla nas sprawach. Domaganie się wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej jest dzisiaj koniecznym warunkiem przywrócenia pełnej suwerenności. Nie da się obchodzić święta 11 listopada, zamykając oczy na upokorzenie naszego kraju i odbieranie państwu podstawowych atrybutów niepodległego państwa. Musimy pamiętać o tym jutro w sposób szczególny. Kluby "Gazety Polskiej" będą o tym przypominać w czasie Marszu Niepodległości - powiedziała z kolei Anita Czerwińska, szefowa warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej", organizatora dzisiejszych uroczystości.

za:http://niezalezna.pl (kn)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.