Drapieżny Wschód
Fragment listu do Augusta Cieszkowskiego, 16 kwietnia 1848 r.
Zygmunt Krasiński
Państwo Mongołów było w XIII w. największym imperium w dziejach świata. Nie mogło to się zdarzyć przypadkiem ani też dzięki geniuszowi jednego wodza, lecz stać za tym musiała metoda zarówno organizacji państwa, jak i tak olbrzymich podbojów. A choć imperium to upadło, to jego metody, wraz z elementami cywilizacji, wsączone zostały w niektóre podbite narody tak mocno, że są żywe po dziś dzień. Są mocniejsze niż biologiczne pochodzenie, niż kultura, niż religia. Mają zdolność przepoczwarzania się, łudzenia, kuszenia, manipulacji, by upatrzoną ofiarę schwytać, zniewolić albo nawet zabić. Polska nie może zapomnieć, że ciągle jest obiektem takich właśnie podchodów, będących echem dawnych najazdów.
za:www.naszdziennik.pl/wp/75328,drapiezny-wschod.html