Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Katyń pamiętamy

Katyń to fałszowanie historii

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew we wczorajszym wywiadzie udzielonym dziennikowi "Izwiestija" oświadczył, że Katyń to przykład fałszowania historii. Powiedział ponadto, że jest za tym, aby przedstawić prawdę o zbrodni katyńskiej tym, którzy są nią zainteresowani. Tymczasem jak wyjaśnia prof. dr hab. Mieczysław Ryba, zapowiedzi te wpisują się w PR-owską kampanię Rosji mającą udowodnić Zachodowi, że jest ona mocarstwem, które potrafi otworzyć się na świat.

Rosyjski prezydent przyznał, że wymordowanie w Katyniu w 1940 roku polskich oficerów jest "bardzo mroczną stronicą" w historii jego kraju. "Przy czym jest to mroczna stronica, na której temat nie było prawdy. Do dzisiaj, sprawdziłem to, ludzie z pełną powagą prowadzą dyskusję na temat tego, kto podejmował decyzje o kaźni polskich oficerów" - powiedział Miedwiediew. W rozmowie z gazetą prezydent stwierdził, że dzieje się tak, mimo iż ujawnione już zostały materiały na ten temat. "Poleciłem, by znów je wyeksponować. Mimo to trwają dyskusje" - podkreślił. Gospodarz Kremla, doszukując się odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się dzieje, stwierdził, że sęk tkwi w tym, iż do tej pory prawda ta była ukrywana lub też prezentowana z "fałszywych pozycji". I z jego punktu widzenia właśnie to jest owym przypadkiem "fałszowania historii". Dlatego też - jak zaznaczył - "prawda powinna zostać przedstawiona naszym ludziom i zagranicznym obywatelom, którzy są tym zainteresowani". Zdaniem Miedwiediewa, nadszedł więc czas, by udostępnić "praktycznie wszystkie dokumenty" archiwalne dotyczące II wojny światowej. "Upłynęło już wystarczająco dużo czasu - 65 lat. Naród powinien znać całą prawdę o wojnie, jak również o wydarzeniach innego okresu" - podkreślił, wyjaśniając, że chodzi m.in. o okres przedwojenny i początek wojny. W tym kontekście wymienił także Katyń. "Nie należy się wstydzić mówienia prawdy o wojnie. Prawdy, którą w taki sposób wycierpieliśmy" - dodał.
Profesor dr hab. Mieczysław Ryba, odnosząc się do tych wypowiedzi i zapewnień, zauważył, iż są one wynikiem prowadzonej przez Moskwę kampanii mającej udowodnić Zachodowi, że Rosja jest mocarstwem, które potrafi otworzyć się na świat. - Zasadniczo jest to rzecz ważna, że prezydent w ten sposób mówi, bo wiadomo, jaką skalę ten fałsz przybierał. Natomiast kwestia jest tego typu, że te słowa zostały wypowiedziane przed bardzo ważną dla Rosjan imprezą obchodów końca II wojny światowej i słusznie prasa i komentatorzy mówią, iż jest to próba kreowania takiego pozytywnego wizerunku Rosji w świecie - podkreślił w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" prof. Ryba. Wyjaśnił on także, iż jest to związane m.in. z planami Rosji dotyczącymi olbrzymich inwestycji na Zachodzie i ustawieniem olbrzymich technologii. - Ten obraz totalnie psuje tragedia smoleńska. W związku z czym - w sensie choćby PR-owskim - odcinanie się od zbrodni katyńskiej i od fałszowania tej zbrodni jest z ich punktu widzenia koniecznością - wyjaśnił nasz rozmówca. - Ta rzeczywistość obchodów zakończenia II wojny jest dla nich bowiem priorytetowa, żeby pokazać, iż Rosja jest tym pozytywnym mocarstwem, które jest w stanie otwierać się na świat i które miało duże znaczenie w czasie II wojny - dodał prof. Ryba.
Marta Ziarnik


za:  NDz z 8-9.5.2010 (kn)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.