Kościół na progu Wielkiego Postu przedstawia nam historię kuszenia Pana Jezusa przez szatana,

Niedawno spotkałem się w jakimś wystąpieniu internetowym swoiste (nie wrogie, ale jakieś tak machinalnie automatyczne....) rozdzielenie tych dwu pojęć. A  przecie to są fundamentalnie pojęcia nierozerwalne.

Narastający lęk o przyszłość Polski i świata rodzi podświadome pragnienie choćby symbolicznej stabilizacji. Oboje z żoną pochodzimy spoza Łodzi, więc ostatnio zaczęła mnie nękać myśl, że jest najwyższy czas pomyśleć serio o przyszłości i jakoś głębiej się w naszym mieście ukorzenić. W końcu

Obchody jubileuszu 70-lecia Szkoły Podstawowej nr 14 im. Józefa Lompy w Łodzi rozpoczęła uroczysta Eucharystia w archikatedrze łódzkiej, której przewodniczył ks. kan. Jarosław Kaliński proboszcz parafii, a koncelebrował diakon Maksymilian Frąckowiak.
- Wszystkich, którzy przez te lata tworzyli szkołę, dyrekcję, grono pedagogiczne, pracowników i uczniów w tej Mszy św. przedstawiamy dobremu Bogu dziękując za wszelkie dobro i łaski, których Pan Bóg wszystkim udzielał. Prosimy także o błogosławieństwo i Jego opiekę na kolejne lata – powiedział ks. proboszcz.

Na najpiękniejszej łódzkiej ulicy Piotrkowskiej młodzież maturalna zatańczyła poloneza. Władze miasta Łodzi niezwykle aktywnie włączyły się w to wspaniałe wydarzenie.

W Przystanku Historia im. ppłk. Wacława Lipińskiego przy ul. J. Piłsudskiego 5 odbyła się prezentacja książki Joanny Dardzińskiej „Warszawa nie umiera nigdy” - Henryk Śmigacz fotograf walczącej stolicy (1939, 1944). Autorka jest pracownikiem Instytutu Pamięci Narodowej i pracuje przy projekcie Archiwum Pełne Pamięci, który gromadzi dokumenty dotyczące pamięci Polaków biorących udział w ważnych wydarzeniach w historii Polski.

Na Rynku Manufaktury została otwarta wystawa plenerowa „My Z Montwiłła”, na którą licznie przybyła młodzież szkolna.
- Ta wystawa jest adresowana przede wszystkim do mieszkańców miasta Łodzi na pamiątkę tragicznych wydarzeń, które miały miejsce 85 lat temu.
Niemcy pod lufami karabinów w nocy z 14 ma 15 stycznia 1940 r. wypędzili z mieszkań około 4,5 tysiąca mieszkańców

W siedzibie Stowarzyszenia Śpiewaczego „Harmonia” przy ul. Zamenhoffa 32 odbyło się spotkanie opłatkowe. Przybyłych gości, ks. prał. Tadeusza Webera proboszcza parafii Matki Boskiej Zwycięskiej oraz członków chóru powitała Małgorzata Ircha prezes stowarzyszenia.

W Archikatedrze Łódzkiej św. Stanisława Kostki odbył się koncert kolęd w wykonaniu Stowarzyszenia Śpiewaczego Harmonia.
Kolędowanie jest przepiękną tradycją kultywowania polskiej kultury.
- Kolędy to wyjątkowe pieśni dla chóru, część chórzystów czeka na ten okres.
Pod koniec roku nasz chór pracuje nad repertuarem patriotycznym, a potem przechodzimy w czas śpiewania kolęd – powiedział Kamil Gruszczyński dyrygent chóru.

... to konieczność! - To konieczność - wieszczą nowo-starzy wieszcze postępu. Stany Zjednoczone Europy!                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    - Oczywiście "postępowo" zjednoczonej.
Oczywiście postępowo zjednoczonej Europy.
- Bez Boga, bez Sensu i obowiązków z Jego nakazów i wskazań wynikającego

W okresie Świąt Bożego Narodzenia Fundacja „Równe Szanse” zaprosiła na wyjątkowy wieczór wspólnego śpiewania kolęd. Dla uczestników spotkania przygotowano teksty, bo jak mówili organizatorzy, być może nie każdy zna wszystkie zwrotki sławiące narodziny małego Dzieciątka. - Czas kolędowania, to taki specyficzny czas. Pragniemy, aby nikt nie czuł się samotny.

 Zapach nowego auta, który Mariusz zawsze uwielbiał.

Czy jest coś gorszego od tego, iż człowiek zostaje pozbawiony nadziei?...
- Nadziei na dobro, na wyzwolenie się od zła - różnego zła - które potrafi dotknąć nas na drodze życia...

Pisałem już, że tzw. ateizm jest jedynie formą przejściową.
Przejściową dla mniej....zdecydowanych.
Zło -piekielnie sprytne - wie jaka metodę przyjąć, aby zwieść...
I jakże wielu daje się...
Na szczęście, nie zawsze do końca.

Na ścianie budynku Liceum Ogólnokształcącego XXXIII im. Armii Krajowej odsłonięto mural poświęcony pamięci żołnierzom AK. - Mieć takiego patrona to jest zobowiązanie wobec historii i tradycji. Dlatego etos AK został wpisany w program wychowawczy szkoły. Przez wiele lat na lekcjach historii gościliśmy żołnierzy AK. Nasza młodzież uwielbiała te spotkania – podkreśliła mgr Anna Piotrowska dyrektor szkoły.

W dzisiejszym świecie pełnym pośpiechu i zmieniających się wartości, związek małżeński i rodzina
pozostaje jednym z najtrwalszych fundamentów ludzkiego życia.
W Dużej Sali Obrad Rady Miejskiej w Łodzi kilkadziesiąt par otrzymało „Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”.
Odznaczenie jest wyjątkowe.

Na religijnej mapie dzisiejszej Polski, Kazimierz Biskupi, położony niedaleko Konina i Lichenia,
kojarzy się przede wszystkim jako miasto-sanktuarium, związane z Pięcioma Braćmi Męczennikami.
Postacie tych wczesnopiastowskich misjonarzy należą do głównego pocztu najstarszych katolickich świętych, którzy za panowania Bolesława Chrobrego zginęli na polskiej ziemi.

Amerykanie już wybrali, teraz będą – po nowemu – budować swoje państwo.
A u nas po staremu: swingujemy.
Trzy tygodnie temu dziennikarz Piotr Gabryel, na łamach portalu „Do Rzeczy”, zapytał bez ogródek: „Kto i w jaki sposób dokona V. rozbioru Polski?”

Podczas uroczystej sesji łódzkiej Rady Miejskiej w Sali Lustrzanej Muzeum Miasta Łodzi wręczono odznaki „Za Zasługi dla Miasta Łodzi”.
Uroczystość rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu narodowego i odegraniem łódzkiego hejnału.
Wśród uhonorowanych byli społecznicy działający od lat na rzecz mieszkańców Łodzi, lekarze, przedstawiciele służb mundurowych, pracownicy oświaty i szkolnictwa wyższego oraz przedsiębiorcy.

Kiedy pierwszy raz zobaczyłem w telewizorze tę reklamę, od razu naszła mnie myśl:
Jak ja bym się zachował, gdybym znalazł się w sytuacji tego młodego człowieka:
Facet szuka czegoś w laptopie, obok na kanapie siedzi żona, jest miło i nagle ona

Jeden z moich znajomych opowiedział mi niedawne zdarzenie.
Ani specjalnie bulwersujące, ani przesadnie smutne, raczej banalne.
Jak zeszłoroczny numer liberalno-katolickiego czasopisma.

Być może podobieństwo losów sprawia, że Polacy żywo reagują na każde spotkanie z Armenią – fascynującym krajem: pierwszym, który w 301 r. po Chr. obwołał chrześcijaństwo religią państwową. Już wcześniej, za panowania króla Tigranesa I (w I w. p.n.e.) Armenia była najpotężniejszym państwem między Morzami: Czarnym a Kaspijskim i nazywano ją „Wielką”.

Pod patronatem honorowym Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, w sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus odbyły się koncerty w ramach XV Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego „Słowo i Muzyka u Jezuitów” im. prof. Teresy Żylis – Gara. 

W siedzibie Przystanku Historia im. ppłk. Wacława Lipińskiego przy al. marszałka Józefa Piłsudskiego 5 w Łodzi, odbył się panel naukowy „Robotnicza Łódź a duszpasterz robotników. Życie i śmierć ks. Jerzego Popiełuszki”.

Zdałem sobie sprawę, że od pewnego czasu piszę stale to samo: cały czas jakby ten sam felieton.
Zastanawiam się, jak długo Redakcja i Czytelnicy wytrzymają moje ciągłe utyskiwania nad kolapsem dzisiejszego świata.

W Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Gdańskiej 100/102 odbyła się promocja książki „Trubadur z wyboru” Sławomira Kowalewskiego i Dariusza Pawłowskiego. Jak powiedział pan Sławomir jest to książka o muzyce i miłości do muzyki.

W kinie Charlie przy ul. Piotrkowskiej 203/205 odbył się pokaz premierowy filmu dokumentalnego Piotra Zarębskiego „Listy nadziei”. - Słyszałem i czytałem w różnych publikacjach o listach dzieci do Bieruta. Pomyślałem, że można wiele rzeczy wyjaśnić i pokazać na bazie wspomnień dzieci, które są dzisiaj w sile wieku, przeszłość i aby ten film był ostrzeżeniem co może się wydarzyć w przyszłości, bo historia lubi się powtarzać – powiedział autor. Pokaz był wstrząsający. Po projekcji publiczność nagrodziła brawami pracę reżysera.

„Doszedłem do wniosku, że nic dobrego mnie już w życiu nie czeka…” Dokładnie tymi słowy zwierzył mi się niedawno jeden z bliskich przyjaciół. Obaj mamy już swoje lata, więc jego konstatację mogłem od biedy uznać za optymistyczną.

15 października 1969 r. zmarł przeżywszy 86 lat, w zakonie 67, w kapłaństwie 62 o. Anzelm Gądek,
długoletni przełożony Polskiej Prowincji O.O. Karmelitów Bosych oraz założyciel Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus.
Uroczystości upamiętniające 55 – tą rocznicę śmierci odbyły się w parafii pw. Opieki Świętego Józefa
przy ul. Liściastej 9.

W Częstochowie na Jasnej Górze w Sali Rycerskiej odbyła się inwestytura nowych członków Zakonu Rycerskiego
Świętego Jerzego Męczennika.
W uroczystości uczestniczyli damy i kawalerowie zakonu, ks. Damian Czerwiński z parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi, kandydaci na członków oraz rodziny.