Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Andrijanić : Platforma Obywatelska idzie w kierunku pełnego zaakceptowania mentalności cywilizacji śmierci

„Dziś można zapytać: Dlaczego Bóg opuścił PO? Już dłuższy czas jest bowiem jasne, że Platforma idzie w kierunku pełnego zaakceptowania mentalności cywilizacji śmierci i zdystansowania od elementów katolickich, które zostały kiedyś zapisane w programie tej partii”

– pisze Goran Andrijanić.

Goran Andrijanić w tygodniku „Sieci” skomentował deklaracje Donalda Tuska dotyczące wprowadzenia aborcji na życzenie do 12 tygodnia.

Na Campusie Polska Przyszłości szef PO powiedział: „Zaproponujemy Sejmowi ustawę zakładającą, że aborcja do 12. tygodnia będzie wyłącznie decyzją kobiety. Co więcej, poparcie dla aborcji będzie warunkiem wpisania na listy wyborcze partii dla każdego polityka. Będę oczekiwał od każdego, kto będzie chciał kandydować z Platformy Obywatelskiej, niezależnie od tego, jak szeroka to będzie lista, aby respektował przyjęte na siebie zobowiązania”.

„Dziś można zapytać: Dlaczego Bóg opuścił PO? Już dłuższy czas jest bowiem jasne, że Platforma idzie w kierunku pełnego zaakceptowania mentalności cywilizacji śmierci i zdystansowania od elementów katolickich, które zostały kiedyś zapisane w programie tej partii” – podkreśla Andrijanić.

Jak zauważa, wprowadzenie żądania aborcji na życzenie do oficjalnej polityki PO było tylko kwestią czasu. Wpisuje się to w sytuację europejskiej chadecji, która traci swoją tożsamość polityczną i kieruje się w stronę ugrupowań liberalno-lewicowych.

Publicysta zaznacza, że Tusk, bał się, że przez brak poparcia dla aborcji straci wielkomiejski młody elektorat. „Postawiony w rozterce między zasadami katolickiego konserwatyzmu, których niegdyś (przynajmniej deklaratywnie) bronił, a pragmatycznym interesem politycznym, wybrał to drugie. Nic nowego, powiedzieliby złośliwi” – pisze.

Przywołuje tu także wypowiedź Andrzeja Halickiego, europosła KO. Powiedział on, że „jako katolik popiera aborcję na żądanie. Kiedy prowadzący wywiad powiedział mu, że Kościół uczy czegoś innego, Halicki odparł, że w takim razie powinien rozważyć zmianę tego nauczania”. Co więcej nazwał on zabijanie dzieci wyrazem „miłości chrześcijańskiej”.

Publicysta uważa, że deklaracje Tuska dotyczące aborcji nie wprowadzą żadnych sporów czy rozłamów w PO. Jak zaznacza, wiara katolicka nie ma aż takiego wpływu na polityków Platformy. Przykładem jest Paweł Kowal, który wyraźnie poparł plany Tuska.

„Sprawa jest jasna: wyborcy Platformy chcą aborcji, a oni im ją dają. Wszystko inne, łącznie z deklaracją wiary, zostanie do tego dostosowane. Taka jest dzisiaj chadecja” – reasumuje Andrijanić.

za:opoka.org.pl

***

Tusk i Hołownia – kiedyś „racjonalni katolicy”, dzisiaj strażnicy cywilizacji śmierci

Politycy, którzy kiedyś deklarowali się jako katolicy, a nawet uczynili wiarę częścią własnego wizerunku publicznego, dzisiaj podejmują działania, których efektem może być legalizacja zabijania dzieci poczętych.

– Donald Tusk postawił sprawę na ostrzu noża, to bardzo zastanawiające. Do tej pory wydawało się, że Platforma Obywatelska jest partią idącą trochę w stronę konserwatyzmu, trochę w stronę chadecji, jej założenia programowe dawniej takie były. Tymczasem nastąpił bardzo mocny, gwałtowny skręt w lewo – zauważyła w rozmowie z red. Pawłem Chmielewskim Aleksandra Gajek z Centrum Życia i Rodziny.

Gość programu PCh24TV oceniła deklarację Tuska jako element jego powrotu na scenę polityczną w Polsce. Dzięki tak jednoznacznej zapowiedzi lider opozycji zdołał bowiem wreszcie zwrócić na siebie uwagę. Podczas Kampusu „Polska Przyszłości” zadeklarował, że zabijanie dzieci nienarodzonych będzie w przypadku objęcia władzy przez obecną opozycję dozwolone na życzenie do 12. tygodnia ciąży. To byłoby całkowitym wypełnieniem żądań środowisk feministycznych w tym obszarze.

– Donald Tusk być może dobrze wyczuwa nastroje społeczne. Widać wyraźnie, że młodzi ludzie mają w dużej mierze poglądy lewicowe, zwłaszcza młode kobiety. Postulat aborcji na życzenie jest od strony politycznej świetnym pomysłem na zagarnięcie głosów młodych wyborców ze wszystkich pozostałych partii lewicowych. Myślę, że Donald Tusk trochę na to gra – podkreśliła przedstawicielka CŻiR.

– To jest straszne zwłaszcza, że on chce bardzo mocno to narzucić. Nawet członkom własnej partii nie pozwala tu na żaden sprzeciw. Już zapowiedział, że osoby, które ewentualnie chciałyby się temu sprzeciwić, nie znajdą miejsca na listach wyborczych. (…) To bardzo cyniczna gra Donalda Tuska – trochę na odzyskanie władzy i pozycji jaką kiedyś miał – dodała Aleksandra Gajek.

Lider PO nie jest jednak jedynym politykiem, który w ostatnim czasie mocno artykułuje dążenie do legalizacji zabójstw dzieci poczętych. Także Szymon Hołownia postuluje przeprowadzenie referendum, które miałoby rozstrzygnąć o zakresie ochrony życia w Polsce. W domyśle – zawęzić go.

– Odszedł bardzo daleko od tego, co prezentował dawniej. W tej chwili Polska 2050 prezentuje program oparty na dialogu, na rozmowie. Propozycja referendum w sprawie aborcji bardzo dobrze się w to wpisuje. Szymon Hołownia nie chce niczego narzucać, niczego sugerować swoim wyborcom, lecz zamierza skonsultować się, dowiedzieć, co społeczeństwo na ten temat myśli – zaznaczyła gość PCh24TV.

– Obie te propozycje [Tuska i Hołowni – red.] padły w tym samym czasie. Obaj wspólnie występowali podczas Kampusu „Polska Przyszłości” i trochę poróżnili się w tej sprawie – zauważyła przedstawicielka CŻiR. Dla Tuska swoboda pozbycia się własnego potomstwa jest „prawem kobiet” i kwestią niepodlegającą dyskusji. Hołownia woli poddać ją pod osąd referendalny.

– Nie ma to nic wspólnego z postawą katolika czy chrześcijanina, a za takich mogliśmy uważać zarówno Donalda Tuska, jak i Szymona Hołownię. Co się stało, dlaczego taki skręt w lewo? Wydaje mi się, że jest to tylko i wyłącznie gra polityczna – oceniła Aleksandra Gajek.

Centrum Życia i Rodziny zainicjowało internetową kampanię „Kobiety przeciw Tuskowi”. Można za jej pośrednictwem wyrazić sprzeciw wobec postawy polityka, który wszedł na ścieżkę dehumanizowania ludzkiego życia. Autorzy i sygnatariusze apelu domagają się publicznych przeprosin za przedmiotowe traktowanie kobiet i nienarodzonych dzieci.

„My, żony i matki, kobiety odpowiedzialne za rozwijające się w nas życie poczęte, mówimy jasno: żądamy by Donald Tusk publicznie odwołał haniebne deklaracje przeciw życiu ludzkiemu” – czytamy w apelu Centrum Życia i Rodziny. Wystąpienie jest także  krytyką łamania sumień polityków PO przez zmuszanie ich do popierania tak zwanej aborcji.

za:pch24.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.