Polecane
Ks.dr Waldemar Kulbat-Obowiązek wierności pośród przeciwności
Czy odnajdziemy na tym świecie krainę szczęścia i trwałego bezpiecznego schronienia? Nasze doświadczenie życiowe pokazuje nam, że tego rodzaju oczekiwania i marzenia prędzej czy później okazują się iluzją. Rzeczywistość jest bezlitosna.
Piękne pogody przerywane są burzami, na ekranach oglądamy skutki tajfunów, trzęsień ziemi, powodzi czy pożarów. Na świecie bez przerwy toczą się wojny, których prawdziwą przyczyną okazuje się chciwość lub pragnienie dominacji nad światem.
Także w dziedzinie duchowej nasze życie nie jest sielanką, ciągle znajdujemy się wobec pokus, wyzwań, medialnych manipulacji.
Choć pragniemy żyć zgodnie z zasadą miłości Boga i bliźniego, spotykamy się z podstępem, agresją, nienawiścią. Po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwo głoszące światu "dobrą nowinę" okazuje się najbardziej prześladowaną religią, gdyż jego przesłanie okazuje się najbardziej niebezpieczne dla "władców tego świata". Ale już drzewo raju skrywało czyhającego na zgubę ludzi węża. Gdy zwiedzamy oszałamiające urokiem i pięknem kolorów podzwrotnikowe dżungle czy pustynie, musimy uważać na jadowite skorpiony, żmije, kryjące się pod kamieniami, jadowite meduzy czy ośmiornice w morzu.
Nasi przodkowie także przeżywali śmiertelne zagrożenia, musieli toczyć obronne wojny, a wszystko, czym się cieszymy, zostało wywalczone ofiarą ich potu i krwi. Nie oszczędzone im były duchowe zmagania o zachowanie wiary, własnej tożsamości, języka i kultury.
Nasi rodzice musieli wytrwać w walce z totalitarnymi ideologiami wzajemnej nienawiści, programowej ateizacji i demoralizacji.
Dzisiaj współczesne pokolenie Polaków znajduje się w konfrontacji z ideologiami, które pod hasłem zmian kulturowych i zmaganiem się o postęp prowadzą podstępną walkę z chrześcijaństwem, uderzając w rodzinę, życie nie narodzonych dzieci, życie ludzi chorych i słabych.
Jak twierdzi wielu teologów, dzisiejsza ideologia „płci kulturowej”, jest może jeszcze bardziej podstępna, zdradliwa i niebezpieczna niż dawne totalitarne ideologie, gdyż jest uderzeniem w boży porządek i boże prawa, w naukę Pisma Świętego. Dlatego katolicy nie mogą być bierni i muszą bronić bożego ideału życia rodzinnego, troszcząc się o wierność chrześcijańskim wartościom w życiu społeczeństwa i narodu.