Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Religia w szkołach

Można rzec, iż to "problem" stary niemal jak świat.
Stary od czasu, kiedy pewien zbuntowany anioł - wraz z towarzyszami - postanowił "nie będę służył".
- Nie będę niósł dobra.
- Jestem tak wspaniały i mądry, iż sam mogę stanowić o tym co jest właściwe!
- Nie będę słuchał wskazań Boga!
Jego kamraci również zakrzyknęli - Nie będziemy słuchali i służyli!I tak to jest.
Od wieków.
I od wieków wielu ludzi staje się ofiarami tej decyzji Zła.

I od wieków nasze życie - życie homo sapiens - człowieka myślącego - jest właśnie borykaniem się z pokusami i zwodzeniami z drogi, która jest nam dana, aby znaleźć dobre schronienie w Domu Ojca.
To nie slogan!
To-potwierdzona wieloma ostrzeżeniami - równie płynącymi z innej Rzeczywistości - oczywista oczywistość - jak mawia mój Kolega.

Dlatego sprawa nauczania religii-jakże ważnego przedmiotu dla rozpoznawania właściweh drogi-jest kolejną próbą Zła osłabiania, zwodzenia, niszczenia...
Jakże to przypomina (starszym) czas tzw. komuny, kiedy stopniowo eliminowano nauczanie religii w szkołach, aby później coraz głębiej sięgać
do umysłów młodych a przez nie do dusz...
Zło zawsze-niestety-znajduje swoich "podwykonawców" - małomyślnych, małodusznych, podatnych...
Żal.
Żal - bo każdy z nas ludzi ma duszę.
Nieśmiertelną duszę, która kiedyś stanie przed Obliczem Ojca i zostanie wskazane jej miejsce wiecznego przebywania.
A będzie to piękno i dobro Domu Ojca; będzie to droga przez tzw. Czyście,
lub będzie to...brrr... wieczne oddalenie w czeluściach piekła.

Wybór w dużym stopniu zależy od nas samych...

I pomoc nasza dla pomocy potrzebujących...
Braci. Sióstr. - Wszystkich. Bliźnich.

Krzysztof Nagrodzki

za:www.krzysztofnagrodzki.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.