Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Wart Pac pałaca, czyli… ekipa Macrona

Spadająca popularność prezydenta Francji spowodowała, że Emmanuel Macron dokonał pewnych roszad w ekipie odpowiadającej za komunikację społeczną. Nowym rzecznikiem Pałacu Elizejskiego został Bruno Roger-Petit, niemal fanatyczny wróg Kościoła katolickiego, zwolennik „postępu” i wielokulturowości.

Prezydenckie zaplecze mówi nawet więcej o „wartościach” preferowanych przez Macrona niż składane przez niego deklaracje.

Bruno Roger-Petit ma 54 lata i od 1 września pełni oficjalnie funkcję rzecznika prezydenta Francji. Mniej oficjalnie był nim już od dawna. Jako jedyny dziennikarz został np. zaproszony na bankiet po I turze wyborów. W tygodniku ekonomicznym „Challenges”, którego był wydawcą, tamtejszy związek dziennikarzy protestował przeciw jednostronnej kampanii politycznej uprawianej na rzecz Macrona.

Roger-Petit ukończył Instytut Nauk Politycznych w Paryżu i w 1988 r. rozpoczął pracę w programie 2. francuskiej telewizji. Pracował także dla radia BFM, TV France 5 i-Télé oraz kilku gazet. Zajmował się polityką, ale także sportem. Nowy rzecznik ma poprawić i „znormalizować” relacje prezydenta z mediami. W tej dziedzinie nie było bowiem najlepiej. Macron trzymał dziennikarzy na dystans, dobierał sobie rozmówców, a 14 lipca, w Święto Narodowe Francji, nie udzielił nawet tradycyjnego wywiadu. Roger-Petit, obejmując stanowisko rzecznika, zlikwidował swoje konto i wszystkie wpisy na Twitterze, ale pozostały jego artykuły i wiele innych świadectw, dzięki którym można zrekonstruować jego poglądy. Warto im się przyjrzeć, choćby po to, by zrozumieć, jakie jest naprawdę jest otoczenie francuskiego przywódcy.

Nowy labrador Macrona

Nominacja rzecznika wywołała komentarze o pojawieniu się w pałacu prezydenckim nowego labradora. Macron niedawno sprowadził tam czarnego psa tej rasy, ale w wypadku rzecznika trzeba raczej mówić o… buldogu. Labradory są dość łagodne, tymczasem Roger-Petit zasłynął raczej z ostrego języka i ataków na polityków, głównie prawicy. Ataków, które nie mają wiele wspólnego z wersalską etykietą. Napisał m.in. paskudny pamflet na konkurującego z Macronem w wyborach prezydenckich François Fillona, atakował czynną wtedy politycznie młodą deputowaną Frontu Narodowego – Marion Maréchal-Le Pen („Lolitka w sukience Vichy”), nie odpuszczał katolikom („Wszyscy katole są podejrzani”).

Język nowego rzecznika przypominał momentami polityczne komentarze z czasów… stalinowskich. O sprzeciwiającej się pomysłowi jednopłciowych małżeństw „Manifie dla Wszystkich” pisał np


zawartość zablokowana

Autor: Bogdan Dobosz

Pozostało 50% treści.

/.../

za: http://gpcodziennie.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.