Według Ligi Przeciw Zniesławieniom (ADL) Polska należy do krajów, w których postawy antysemickie są najbardziej rozpowszechnione.

Niemal co drugi Polak jest antysemitą – twierdzą autorzy badania. Aż 48 proc. badanych z naszego kraju ma mieć antysemickie uprzedzenia. Zaraz za Polską z 47 proc. sklasyfikowano Republikę Południowej Afryki, z 46 proc. Ukrainę oraz Węgry - 42 proc.

W jaki sposób ustalano antysemickie poglądy respondentów? Za pomocą jedenastu stwierdzeń, do których musieli odnieść się pytani określając czy są fałszywe lub prawdziwe.

To m.in. „Żydzi mają zbyt dużą kontrolę nad globalnymi mediami”, „Żydzi mówią za dużo o tym, co ich spotkało w czasie Holokaustu", "Żydzi mają zbyt dużą siłę w świecie biznesu", czy "Żydzi mają zbyt dużą kontrolę w rządzie USA”.

Szczególnie jedno stwierdzenie wzbudziło duże emocje wśród Polaków – „Żydzi mówią za dużo tym, co ich spotkało w czasie Holokaustu”. 74 proc. respondentów zgodziło się z tą tezą.

– Tak. Polska, w której w przeciwieństwie do np Niemiec czy Francji, nie doszło do morderstw na tle antysemickim jest „najbardziej antysemickim krajem” – stwierdziła na Twitterze korespondentka TVP w Brukseli Dominika Cosic.
 
Ciekawe kiedy autorzy podobnych raportów zrozumieją, że imputowanie antysemityzmu może tworzyć prawdziwy antysemityzm

za:www.tysol.pl

***

To wygląda na konsekwentną i celową akcję budowania niechęci. Od dawna. Kiedyś pytało się w takich sytuacjach: "Kto za tym stoi?"
Komu zależy na budowaniu wrogości?... No komu?...Domyślamy się?...
kn