Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Scenariusz pisany w Moskwie i Berlinie

Nie twierdzę, że wszyscy, którzy chcą obalić ten rząd, to ludzie źli albo zaprzedani. W przypadku niektórych posłów z klubu PiS wahających się co zrobić, w grę wchodzi zwykłe rozgoryczenie. Ludzie związani z obozem rządzącym potrafią być wkurzający, niektórym uderzyła do głowy woda sodowa, no i jak do każdej władzy przylepiają się tu karierowicze.

Tyle tylko, że tego typu zdarzenia są niestety naturalne i nigdy żadna ekipa nie będzie od nich wolna. Warto zastanowić się, jaka jest alternatywa? Po pierwsze, w tym Sejmie nie da się sklecić innej koalicji niż ta, w której będzie PiS. Gdyby chcieć stworzyć jakiś sojusz bez klubu PiS, to i tak musiałby mieć w swoim składzie co najmniej kilku posłów tego klubu, Konfederację, PO, PSL i lewicę z Czarzastym i Biedroniem na czele. Można więc (jeżeli PiS straci kilku posłów frakcji Jarosława Gowina) doprowadzić do zmiany premiera, ale rządu już utworzyć się nie da, a na pewno nie uda się rządzić. W razie utraty przez PiS większości w Sejmie czekają nas więc pewnie przedterminowe wybory parlamentarne. Patrząc na kalendarz, mogłyby one odbyć się na jesieni, czyli miałyby miejsce w czasie prawdopodobnego powrotu epidemii. Mamy więc w najbliższej przyszłości możliwe zakłócenie przeprowadzenia wyborów prezydenckich i chaos parlamentarny przy już tlącym się puczu w sądach. To w czasie kryzysu gospodarczego scenariusz na destabilizację działania struktur państwa. Patrząc na sondaże, opozycja nie może mieć żadnej nadziei na sklecenie – po ewentualnych wyborach – rządu. Jednak teza, że PiS zdobędzie bezwzględną większość w czasie tak poważnych problemów, jest też niezbyt pewna. Czeka nas więc okres długotrwałego chaosu politycznego uniemożliwiającego realną walkę z narastającymi problemami. Jeżeli opozycji uda się przejąć władzę, to będzie ona wyjątkowo niestabilna, ale co najważniejsze – wisząca u klamki Berlina. Zostaną przerwane prace nad uniezależnieniem Polski od dostaw rosyjskiego gazu, pewnie ekolodzy „obronią” Polskę przed budową przekopu Mierzei Wiślanej. Wojska amerykańskie raczej u nas zostaną, ale ich liczba i znaczenie będą spadać, a my rozluźnimy stosunki z USA.

W tym kontekście zdumiewa obrona przez panią ambasador Mosbaher TVN-u, głównej antyrządowej siły w Polsce.(podkr.kn)

Założę się, że raczej nigdy nikt jej nie przetłumaczył, co ta stacja nadaje. W każdym razie to rzadki przypadek, żeby ambasador prowadził politykę, która zmierza do zmniejszenia wpływów swojego państwa w regionie, w którym się znalazł. (podkr.kn)

Zamieszanie polityczne przełoży się na pogłębienie kryzysu ekonomicznego. Miliony ludzi stracą pracę, a Polska wróci do systemu klientystyczno-oligarchicznego. Taki może być skutek nielojalności kilku posłów PiS.

Nie wierzę w sondaże, które pokazują, że PiS nie ma się o co martwić. Nawet jeżeli byłyby dzisiaj prawdziwe, to przyszłość nie jest pewna. Pewny jest tylko chaos, a to scenariusz pisany w Moskwie i być może w Berlinie.

Tomasz Sakiewicz

za:niezalezna.pl


***

Ciekawe...Ciekawe...
Pani Mosbaher jako pierwsza naiwna?...  
Czy może swoista "agentura" leniwców intelektualnych w ambasadzie?....
- Ale, żeby aż tak dosadnie?...
Tak czy siak, licho to wypada "po linii i na bazie" stosunków Polska-USA.
kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.