Czy wyborcy kupią ten /.../ produkt?
Przez ostatnie lata PO coraz bardziej się kompromitowała, przekształcając się z partii „fajno Polaków”, „uśmiechniętych Polaków” w ugrupowanie obciachowe. Również obciachowa okazała się jej prezydencka kandydatka. Rozczarowani sympatycy PO przenieśli swoje poparcie na Szymona Hołownię i Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Wtedy w PO powstał plan zamiany kandydata, który zakończył się sukcesem – reanimacja się udała.
Sztab wyborczy Rafała Trzaskowskiego stanął przed zadaniem: w jaki sposób odzyskać utraconych wyborców i pozyskać nowych? Uznano, że najprostszą i najpewniejszą drogą do tego celu jest wykreowanie „fajnego kandydata uśmiechniętych Polaków”.
I zastosowano kilka chwytów, w tym odseparowanie go od PO i od warszawskiej prezydentury, przekonanie wyborców, że – podobnie jak Hołownia –jest to polityk ponadpartyjny, reprezentujący wszystkich Polaków, i włożenie w jego usta tego, co chce usłyszeć jak największa liczba wyborców, m.in. słów „wspólnota”, „zgoda” itp.
W tej sytuacji zadaniem polityków i mediów popierających prezydenta Andrzeja Dudę jest demaskowanie tych chwytów i ściąganie maski z twarzy Trzaskowskiego.
za:niezalezna.pl