Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

SZOKUJĄCE! Mariusz Zielke ujawnia: Miałem zlecenie napisania fikcyjnej autobiografii księdza pedofila

Dziennikarz śledczy, pisarz i publicysta Mariusz Zielke poinformował, że bardzo duży wydawca zlecił mu napisanie fikcyjnej autobiografii rzekomego księdza pedofila.
Podczas wywiadu udzielonego na kanale YouTube Tomasza Drwala, Zielke przyznał, że odrzucił zlecenia napisania książki o fikcyjnym księdzu pedofilu.

„Teraz modny jest temat pedofilii w Kościele. Jeden z wydawców zlecił mi napisanie autobiografii księdza pedofila” – mówił pisarz i publicysta, który jakiś czas temu ujawnił głośną aferę w polskim środowisku muzycznym, której podjęciem nie były zainteresowane media głównego nurtu, na co dzień zażarcie zwalczające pedofilię w Kościele katolickim.

„Miałem się wcielić w księdza pedofila i napisać od siebie taką autobiografię, jak to jest być księdzem pedofilem” – opowiadał Mariusz Zielke..

„Chciano mi za to dużo pieniędzy zapłacić i miało się to bardzo dobrze sprzedać. I zapewne tak by się sprzedało. Odpowiednio nagłośniono by to medialnie, że ksiądz pedofil pisze autobiografię. Oczywiście nikt by nie wiedział, że to ja wszystko napisałem” – powiedział Zielke.

Pisarz oznajmił, że podmiot, który proponował mu napisanie fikcyjnej autobiografii „to był bardzo duży wydawca, który wyłożyłby na to ogromnie duże pieniądze, w promocję itd”.

„O to tu chodzi. To jest biznes. Oni na tym zarabiają” – powiedział o procederze kłamliwego oczerniania Kościoła Mariusz Zielke.

za:www.fronda.pl

***
Uderzanie w Kościół i Jego Kapłanów nie jest niczym nowym. Tam gdzie Dobro - tam Zło próbuje swoich możliwości. Do czasu... Żal zwiedzionych "funków"... Z Wiecznością nie ma żartów....

k

Copyright © 2017. All Rights Reserved.